Ja też witam wieczorem
Wikunia została z teściami a my pojechaliśmy z m na zakupy. Pokupowalismy wszystkie prezenty i mamy już z głowy Ale ludzi wszędzie pełno. Masakra.
Jak szliśmy do domu to o mało się nie przewróciłam. Dobrze, że mój Rafał trzymał mnie za rękę i tylko nogi mi się rozjechały, ale krocze zabolało mnie okropnie.
Właśnie objadłam się mandarynkami Takie słodziutkie i zimne z lodóweczki Mniam
Ewcia powodzenia jutro na wizytach i czekamy na wieści
Martusia no teraz musimy uważać z tymi upadkami, u nas też okropnie ślisko.
Wikunia została z teściami a my pojechaliśmy z m na zakupy. Pokupowalismy wszystkie prezenty i mamy już z głowy Ale ludzi wszędzie pełno. Masakra.
Jak szliśmy do domu to o mało się nie przewróciłam. Dobrze, że mój Rafał trzymał mnie za rękę i tylko nogi mi się rozjechały, ale krocze zabolało mnie okropnie.
Właśnie objadłam się mandarynkami Takie słodziutkie i zimne z lodóweczki Mniam
Ewcia powodzenia jutro na wizytach i czekamy na wieści
Martusia no teraz musimy uważać z tymi upadkami, u nas też okropnie ślisko.