b_iala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2008
- Postów
- 2 676
.. Moj Tomek jest bardzo samodzielny...ale od pażdziernika przychodzi do nas niania na 5 godzin z rana .. bo niestety jednym minusem jest to ze nie moge go nosic a mieszkamy na 4 pietrze.. skolei on sie przyzwyczaił ze sie go po schodach wnosci i znosci... jak jak sama wchodze to juz mam wrazenie ze maraton musze pokonac... mysmy chcieli zeby była mała róznica wieku... wrecz staralismy sie zeby był to rok.. no ale wyjdą 2 lata. co tez nie jest złe bardzo sie cieszymy .. Tak saamo jak u Dominiki... tomcia interesuje wszystko wiec nie jest problem przygotowac obiad.. teraz bawimi sie farbkami.. modeliną... wycinankami.. wiec bardziej siedzace zabawy.. kąpie mąz.. pieluche zmienam na podłodze zeby nie podnosci.. a i juz w sumie tomek sam wie ze nie moge go podnosci wiec nie nalega.. by go tachacMam jeszcze pytanie do mamuś, które w chwili obecnej mają maleństwo roczne lub chwilkę starsze (np. b_iala). Jak dajecie sobie rady z brzuchem i maluchem. Czy pracujecie czy macie nianie. Bo ja chciałabym po urodzeniu mojej niuni nie czekać za długo i ponownie zajść w ciążę. Tylko, że mi nikt poza mężem nie pomoże więc nie wiem czy dam radę. A słyszałam, że drugie to najlepiej od razu albo dopiero jak pierwsze ma ok. cztery latka. (o ile się uda oczywiście). Ja też już nie jestem najmłodsza więc wolałabym szybciej.
wiesz moja pediatra przy Tomku powiedziała..ze pierwszy spacer to on ma juz za sobą.. bo jakos ze szpitala go wynieslismy.. wiec zebysmy nie robili szopek i nie werandowali.. go na balkonie ( 4 pietro) tylko zeby ubrac i wyjsc na spacer.. napierw 10min.. pózniej 15.. i tak maksymalnie do 45minut... wiec ja juz wychodziłam z Tomkiem jak miał 2 tyg( wczesniej po cc niezabradzo sie czułam zeby tak wyczłapac.. ) codziennie.. snieg , mróz... czy ładna pogoda.. i teraz tez tak planuje.. wychodzic. codziennie.. odpukac Tomek nie chorował.. a jak pózniej spał po spacerku 4 godziny potrafił( co mu sie nawet w nocy nie zdarzało..dziewczyny a j
a mam takie pytanie po jakim czasie od urodzenia będziecie wychodzić ze swoim maleństwem na dwór? Wiem, że najpierw będziemy hartować nasze pociechy ale taki pierwszy spacer? Czy to prawda, że trzeba czekać aż 3 tygodnie?
Blodni--- naklejki super..
u nas nawet niezle.. wczoraj mało co nie padłam.. w auchanie.. jak mi sie nagle gorąco zrobiło to musiałam az kucnac.. dobrze ze M był pod ręką... zresztą wczoraj niezabardzo sie czyłam.. nawet Kawa wyladowała w Wc...
dzis i my mamy troche sniegu... Tomus pojechał z babcią na plac zabaw taki pod dachem.. wiec mamy chwilkę relaksu.. u nas tez spadł snieg.. co prawda nieduzo ale zawsze cos..