reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

klaudoos to u Ciebie jak nic wypadałoby wg obliczen na 1 stycznia:-)

Moj gin mowil ze liczy sie: pierwszy dzien ostatniej@ + 7 dni - 3 miesiące

Więc jak nic wypada u Ciebie Nowy Rok , chociaz biorac pod uwage 2 tyg do przodu lub 2 tyg do tyłu to ja stawiam ze urodzuisz w połowie grudnia:-):-):-)
 
reklama
klaudoos to u Ciebie jak nic wypadałoby wg obliczen na 1 stycznia:-)

Moj gin mowil ze liczy sie: pierwszy dzien ostatniej@ + 7 dni - 3 miesiące

Więc jak nic wypada u Ciebie Nowy Rok , chociaz biorac pod uwage 2 tyg do przodu lub 2 tyg do tyłu to ja stawiam ze urodzuisz w połowie grudnia:-):-):-)
nie wiem jak Ty liczysz (choc tez o tym slyszalam) ale 3 lekarzy- bo na poczatku mialam 3 karty:) mi wyliczylo 30.12 i 31.12 (31.12/01.01 wg owulacji) (na kolkach czy czyms). i ten co mnie teraz prowadzi a wiedzial kiedy mialam owulacje powiedzial ze wpisuje mi 01.01 o 1 dzien wiecej zeby miec dluzej w razie czego l4. wiec ja nie wiem... a wg stronki Kalendarz ciąży tydzień po tygodniu - serwis eDziecko.pl wychodzi 29.12 i lekarz, który robil mi 3 razy usg tez wypisal w karcie ze wg OM 29.12 wiec bądz tu madry!

**************

ide sie zdrzemnac bo nie do zycia jestem
 
Ostatnia edycja:
Moj lekarz tez liczyl wedlug metody: Pierwszy dzien ostatniej miesiaczki + 7 dni - 3 miesiace.
Dlatego wychodzi mi na 21 stycznia, bo ostatnia miesiaczke mialam 14 kwietnia.
A z kalkulatorow roznych i "koleczek" /lekarze tez nieraz kolka takie maja z termnami/ czesto wychodzi mi 19 stycznia.
 
Ariska-Super ze z malutką wszystko ok:)Tak tak,dobrze ginek mówił jeszcze 2 tygodnie i u Ciebie juz będzie 37...a wiec ciąża donoszona jak lek.mówią:-)
Ale zleciało no nie? a dopiero byla połowa:-D Mi gin obiecał jeszcze jedno usg...więc mam nadzieję ze mojej mai nic tam nie dynda...wczoraj jak pokazywałam m sukienki to mówi...kupujesz a tu się okaże ze ginek się pomylił i co?.....oj nie chciałabym aby się pomylił.I poproszę go o fotę-też na pamiątkę:)
Modlicha-A no widzisz...zachciewajki mają...jeszcze u nas na polu słup mają zmieniać...na razie leży i nikt jeszcze nie zajżał...Ostatnio mega popadalo na podwórku jezioro,bo kałużami tego nazwać nie można...błoto,jeszcze mi wjadą koparkami,cieżarowymi,i choroba wie czym jeszcze kolein narobią i sobie pojadą....a wszystko równiutko.ech..Jak przywozili słup to było sucho więc się nie martwilam.I jeszcze na początku grudnia 3 dni ma tez być przerwa...ech

JA tez tak liczyłam pierwszy dzień ost @ plus 7 d-3m,i kółko tak samo.......bo mój ginek też kółkowy.
więc 7.01...z usg caly czas 4 ty...ale Ja juz na walizce będę siedzieć od 20 grudnia(bo u mnie 38 tydz)syna ur. w 39 tyg....więc 2 tyg w tę i 2 w drugą stronę liczę...chociaz bardziej w tę-czyli grudzień...nie wydaje mi się abym przetrzymala...
 
Ostatnia edycja:
a ja się na kalkulatory już dawno nie patrzę, każdy mówi co innego
tak samo te kalkulatory z wagą w ciąży - wg wszystkich jestem już za gruba!!

wolę się nie denerwować tym, a dziecko wyjdzie jak będzie na to czas odpowiedni
 
hej.. materac nieodebrany.. pomylili sie z kolorem.. chciałam biały.. a uszli jakis burdno brazowy.. w kazdym razie na jutro poprawią.) ale musze jechac jeszcze raz :(.. no i na jutro bedzie łozeczko..:). mnie muli wiec ide spac.. na obiad tylko buraczkowa zupka.. nie mam siły na nic wiecej ...
Ariska :) gratulacje udanej wizyty :)
Kolezanka urodziła:) miała termin na 6 grudnia a dzis rano urodziła zdrową śliczną córkę!!!:)

Klaudos... mandarynki to teraz i ja wsuwam.. takiego smaka mi narobiłas.. niemoge sie odpędzic..

niewiem co jest z moim suwaczkiem.... według gin jestem w 32 tyg ciazy... a on pokazuje 30 :(
 
Ostatnia edycja:
a ja już po wizycie:

synuś waży 2300 kg; jest ułożony główkowo i czeka na "start" :-)

badanie ginekologiczne wyszło super - pozamykana jestem na 4 spusty (choć szyjka nieco skrócona, ale nie powiedział mi ile ma cm), nie ma rozwarcia, i to co mi się wysączyło to mega rzadki śluz - powiedział ginek że właśnie go widzi jaki juz jest rorzedzony... czyli organizm szykuje się do porodu:-) wyniki krwi coraz lepsze - co oznacza, że zagęszcza mi sie krew a to jest oznaką porodu - hmm.... - godzina "0" zbliża się wielkimi krokami:-D a co do moczu...mam brac furosept uro i jeść żurawinę, bo nie ma sensu podawac mi antybiotyku bo nie ma stanu zapalnego. Co do ciężaru moczu, który jest za niski - nerki pracują z podwójna siłą i dlatego czasami nie dają rady - a to ze względu na to, że dziecko coraz większe - coraz więcej pije i coraz więcej sika:-) ale powiedział, że nie będzie mi tu już nic wprowadzał, bo organizm szykuje się do porodu.
następna wizyta za 2 tygodnie (jak to określił lekarz - nie wiadomo ile jeszcze pochodzę w tej ciąży), za 3 tygodnie mam zrobić ponownie badanie na WR i HBs i to będą ostatnie badania przedporodowe...
 
reklama
ariska,moniciaa super ze wszystko gra:-)
jak zauważyłam to nasze maleństwa uwielbiają nam robić dyskoteki nocą:) moja tez daje czadu w nocy,urządza harce i swawole:-)
mój ginek wyliczył na 2 stycznia a usg 2tyg. wcześniej.wg. mnie to troszkę duża rozbiezność.ale macie rację dziewczynki ,nasze maleństwa wyjdą kiedy będą miały ochotę:tak:
u nas narazie nic nie pada,ale i tak jest ponuro:( zabrałam sie do prania i sprzatania,ale powiem wam ze kondycja u mnie zerowa:( wywyiesiłam 2 prania,coś tam ogarnęłam i zaczęłam prasować.niestety przy 4 koszuli dałam za wygraną.brzuch jak kamień i krzyz mało mi nie wysiadł.musiałm dac na wstrzymanie i połozyc się:-(
na obiadek serwuję spagetti ,takze przynajmniej w kuchni nie narobie się.
 
Do góry