reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

reklama
Cześć dziewczyny.
Mam takie pytanie czy któraś z Was zastanawiała się już nad szczepieniami Maluszków, głównie chodzi mi o te dodatkowe typu rotawirusy czy pneumokoki. Bardzo proszę o Wasze opinie bo robią mi wodę z mózgu:)
Życze wszystkim dobrego samopoczucia i jak najmniej dolegliwości:)
hej ..
my szczepilismy starszego tymi kojarzonymi .. kupywalismy INfanix Hexe, i rotarix, ... kojarzone ( by miał mniej wkuc poprostu... ) a rotarix.. sie zdecydowalismy by jednak nie miał tej grypy... albo łagodniej przeszła.. co do pneumokoków.. to nam pediatra odradziła.. niepamietam dokładnie co mówiła.. w kazdym razie chodziło o to ze jak szczepimy od rotawirusu to raczej na pneumokoki nie zachoruje.. a w Tv jest na to nagonka.. w kazdym razie ( ja nie radziłam sie jej czy mam podawac kojarzone szczepionki i czy podac od rotawirusa )
damqelle... ja mam tez lekarke która jest anty lekowa( chwała jej za to) ja tez jestem anty :) wiec sie dobralismy.. mojego małego to widzi na bilans wczesniej widziała czesciej bo szczepienia no chyba ze juz tak przeziebiony ze domowe sposoby niedziałaja i ide po jakis syropek.. albo by gardło obejrzała..
 
szczepienia
z doświadczeń po Kajce Wam powiem, że ta szczepionka na rotawirus chyba jednak działa
wzięłam Kai (3 razy po 200 zł płaciłam)
odkąd Kajka jest z nami i ja i Mąż mieliśmy "grypę żołądkową" ze 3-4 razy
Kaja nigdy! wymiotowała mi! dwa razy w życiu! raz od "zepsutego serka homogenizowanego" i drugi raz od kaszlu i leków

Powiem Wam, że to straszny widok dla mamy kiedy szkrab "hafci"
a Kaja i tak już duża ogólnie była bo pierwszy raz półtora roku prawie a drugi raz ponad półtora roku
-człowiek dostaje siódmych potów ze strachu o takiego malca jak tak "hafci" np.
więc ja osobiście rotawirusową szczepionkę polecam
tym bardziej że ją się "pije" a nie kłuje

a i te skojarzone też brałam
6w1
320 zł za jedną a są trzy i jak skończy chyba półtora roku jeszcze jedna porcja (tzw. przypominająca) też 320 zł płaciłam




wiem że są rózne wątki tematyczne i pewnie i taki gdzieś jest
ale nie bardzo sie znam i czasu za bardzo nie mam szukać
dlatego pytam tu
co zabieracie do szpitala w sensie "na wyjście dziecka do domu???

ja wzięłam pod spód śpioszka i skarpetki a na wierzch bluzko-koszulkę i spodenki
czapka rekawiczki i kombinezon taki dwa w jednym (biały śpioch jest w tym kombinezonie jeszcze podszyty)
 
Ostatnia edycja:
Kurcze ja tez jakas przymulona jestem :(

Ale ogarnęłam mieszkanie, wstawiłam pranie, później jeszcze jedno wstawię.

Wiecie co moja Wikunia miała rotawirusa jak miała 3 miesiące. To był tydzień wyjęzty z życia. Bidulka miała wysoka gorączkę. Na szczęście nie wymiotowała miała biegunkę. Ale chyba ze 30 razy na dobę pampersy zmieniałam. Na szczęście obyło się bez szpitala i odwodnienia organizmu, więc teraz nie wiem czy będę szczepić. Ja na pneumo i meningo szczepiłam Wiki jak już skończyła 2 lata bo wówczas tylko jedna dawka. A chciałam przed przedszkolem ją zaszczepić.
 
TYSKA --- jakas durna ta baba!! chyba nie zna realiów... ja jak dobrze pamietam toza łozeczko, materac, piosciel. ochranicz, i poszewki wyszło nam około 700zł i mielismy rabat..
co do łozeczek turystycznych to nie bez powodu nazywają sie turystyczne ...
NASTEPNYM RAZEM POWIEDZ TEJ BABIE : ZE TANIE JAJA NIE ZNACZĄ DOBRE JAJA...
 
A ja dostałam jakiegoś pavera,umyłam w kuchni okapnik,póżniej szafki,wstawiłam 1 pranie,następne czeka w kolejce,poprałam co było do ręcznego,wyszorowałam umywalkę i kibelek.Ale za b ardzo się zmęczyłam i zrobiłam sobie przerwę (na Was)Muszę jeszcze zagonić męża albo syna do umycia żyrandola w kuchni,bo dla mnie za wysoko a już patrzeć jakoś nie mogę:-(.Co do szczepień jeszcze się za bardzo nie zastanawialiśmy,syn miał tylko podstawowe szczepienia,jedyne czego żałuję,że nie zaszczepiłam dodatkowo od świnki,bo jeszcze nie przechodził a to już trochę póżno,ale jakoś jak było to szczepienie to z kasą nie bardzo.Może ma któraś pomysł na szybki obiad????:-)
 
mi osobiście też mówił lekarz że jeśli już "koki" to przed przedszkolem czy żłobkiem szczepić
że wcześniej to "on za bardzo nie jest"
ale jak ktoś daje do żłobka czy przedszkola to "można"

osobiście na żadne "koki" nie szczepiłam i nie będę

1. szybki obiad?
zamówić z knajpy

2. wyprasowałam wszystko
torbę prawie spakowałam bo mam parę braków
ledwo dycham :)
 
Gabriella JA planuje malemu zalozyc body z dlugim rekawem na to pajacyka i na to kombinezon plus czapeczka najpierw bawelniana a potem cieplejsza i na wierzch kocyk i tyle.
 
reklama
Cześć dziewczynki :) Widzę, że u Was już zaczyna się pakowanie i przygotowania idą pełną parą. Ja nawet pranie i prasowanie ubranek dla małego mam jeszcze przed sobą, chyba w tym tygodniu się za to wezmę :) Ale ja to z końca stycznia jestem, więc z niektórymi to miesiąc mnie dzieli do rozsypania.
W sobotę byliśmy u moich rodziców, mama stwierdziła że mam nisko brzuch, w sumie to od 3 dni mam lekkie skurcze, trochę szybko bo to dopiero 31 tydzień... Staram się więc leżeć jak najwięcej bo te przepowiadające to dopiero w 37 powinny się objawiać...
 
Do góry