reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

reklama
A ja własnie zaczęłam segregowac ubranka dla Tomcia do prania i poprostu powaliło mnie z nóg. Mam tyle rzeczy, że sama nie wiedziałam, że ich tyle jest. Bodów to chyba zw 40, śpioszków chyba ze 30, kaftaników i bluzeczek też ze 30. A ile takich wierzchnich ubranek...??? Nie wiem kiedy to moje dziecko to wszystko znosi :):):)

A ja jak myłam naczynia dosłownie tak słabo mi się zrobiło i momentalnie pot mnie oblał :(
 
;) ;) oj dziewczyny dziewczyny "klaudoss sie odezwie;)" wy sie udalyscie rodzinom!!!

no wiec zaczynamy z ariską 33 tydzien!!!!!

ale mnie powalilo po 8 do spania- mimo ze maly sie wiercil to jestem juz tak zmeczona po tylu nocach nieprzespanych ze jakos teraz zasnelam na prawie 2h!

chce mi sie czegoś słodkiego- np. kawalek dobrego ciasta od Sowy!! ale nie mam sil jechac:(

ja jak mialam pozamaciczna i lezalam juz po cięciu to tez mna tak trzeslo bylo cholernie zimno- ale nikt mnie nie przykryl, a ja nie czulam ciala zeby sie ruszyc, dopiero po godzinie jak lezalam SINA usta fioletowe to mnie laskawie kocem przykryly!

wczoraj odebralam wyniki- wszystko OK! zaraz sie ubiore, pojde zapodac zmywarke i troche ogarne mieszkanko chyba!

dzis mam tylko usg, bez wizyty, bo to jest to co robi sie miedzy 33-36tyg a w zwiazku z tym, ze moj gn ma kiepskie (niby) usg to ide bulic 200-250zl:(
 
mnie po łyżeczkowaniu macicy też tak trzęsło, że myślałam, że spadnę z łóżka - ale położne zaraz przykryły mnie chyba 100 kocami i było lepiej. Dodatkowo dostałam kroplówkę po wszystkim i byłam jak naćpana i taka "obojętna" i gadałam od rzeczy:-D
 
hej dziewczyny! wstałyśmy już o siódmej,wyprawiłyśmy tatusia do pracy i dalej drzemka:)
śniadanko już zjedzone, mała zadowolona, szczególnie ze słodkiego mleczka z miodem:) Dzis w nocy nawet okej ,wstałam jakieś 5 razy na siusiu:p to i tak mało, bo wypiłam w nocy niecały litr wody:p strasznie dużo pije, własnie szczególnie w nocy:) monciaa mi też puchną i drętwieją łapki:/ strasznie, szczególnie jak jest mi zbyt ciepło, nie grzejemy w domu bo jest 21 stopni, a ja lubię tak z 19, ale przyzwyczajam się do dzidzi:p
Obiadku dziś nie robię, bo mam z wczoraj, tylko jakąś surówkę, ale będę musiała zrobić pranie, bo już góra jest i zmyć podłogi, bo wczoraj u naszego laba był w gościach bokser, i wyślinił mi wszystko,fuj! także podłogi do mycia:/
w przyszłym tyg. muszę zrobić badania na toxo i HBS, poprzedni lekarz nie kazał, ten wręcz nakazuje..także trochę się wykosztuje:p bo prywatnie oczywiście..dziś mam zamiar iść kupić małej parę drobiazgów do dziecięcego, ale zobaczę jak się będę czuła:)
a mamusiom tym co maja wizyty dziś, życzę powodzenia:!
 
Witam Was - jestem wyspana, spałam jak aniołek, tylko raz wstałam na siku :-D

modlicha powodzenia na wizycie, daj znać jak wrócisz


gabriella
to nieźłe przeżycie nas czeka, nikt mi o tym jeszcze nie wspominał

martusia
gratuluję córci


monciaa to golenie to koszmar teraz , też mnie dzisiaj to czeka, a tak mi się nie chce jak sobie pomyślę :no:

teraz idę jakieś śniadanko przyszykować, potem mi trzeba isc do sklepu, a tam tak strasznie wieje , że łeb mi urwie...
a tu wizyta , a to mam daleko - więc oby się ten wiatr uspokoił bo nie dojdę
 
a ja zachęcona przez gabrielle właśnie postawiłam warzywa na sałatkę. Robię w parowarze...zobaczymy czy wyjdą dobre:)

z tym marudzeniem dziewczyny to nie chciałam nikogo obrazić,ale tak jest że raczej wszystkie mają jakieś dolegliwości. Tak jak pisałam myślałam, że mnie to ominie,bo ja taka ruchliwa jestem....a tutaj jak na złość....ale to ciąża poprostu:)
 
a ja sobie własnie policzyłam.. ze 37tc..( czyli juz ciaza bedzie donoszona ) rozpoczynam w sobote 8 Stycznia :D:D moze załapie sie na Sylwestra Prawosławnego :) i na urodziny moich obu chłopaków bedą fajerwerki :)
 
reklama
Ribi-Tak tak,bo my takie babuleńki jesteśmy :) :)
Moja babcia 81 jej stuknie w maju mniej marudzi niż ja teraz....he he ....dobrze ze to juz 2 mce i znow będziemy perszingi z mega powerem:)


Lecę ogarniać chatkę ,a tak mi się nie chce ze ho ho
ale muszem... :)
mamcia przyjeżdża w sobotę
Lecę wysikać misiaka bo spi jak suseł,a ja nie chcę powodzi w lózku miec......niby rano sikal,ale sporo pije przez tę gorączkę ,no a jak sporo pije to ...i ....sporo sika
 
Ostatnia edycja:
Do góry