reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2009

Widzę włosy na tapecie :-p. Ja zapuszczam, ale chyba się poddam, znowu hormony mi szwnkują i zaczęły wypadać, do tego mam takie sianko, do niczego, słabe, cienkie. Mam do ramion, ale za tydzien umówilam się już do fryzjerki i chyba wracam do krótkich. Potem co tydzień olej rycynowy na głowę na 5 godzin i zobaczymy, jak mwytrwam jakieś pół roku to wtedy może zapuszczę. No a teraz może kolorek na głowę wezmę, tylko mam dośc tych brązowych z podtekstem rudym, chciałabym coś ciemniejszego, prawie czernego, zobaczymy.
 
reklama
ja zapuszczam włosy mam teraz taką długość że mnie coś trafi przy nich, ale mam nadzieję że dam radę to przetrzymać...
kolor próbuję wypłukać przed świętami pójdę do fryzjera to może już się będzie dało coś jaśniejszego nałożyć...zobaczymy....w każdym badź razie w krótkich ciemnych czułam się nie zbyt dobrze ;-)
 
Dzięki dziewczynki za wsparcie:tak:;-);-);-)
ja po ostatniej wizycie u fryzjera opadłam z sił, miałam tzw. cięcie asymetryczne, na co mój mąż stwierdził, jakbym wiedział, że idziesz się po prostu krzywo obciąć, to sam mógłbym to zrobić:szok::szok::szok:faceci, co za brak zrozumienia idei!!!!!
 
Kaoru- gdybym miała 2 dzieci + pracę to byłabym rzadkim gościem na bb, bo nie ma co się oszukiwać – internet to złodziej czasu ! :tak:
Adiva- uff dobrze że podłoga nie drewniana a i sąsiedzi wyrozumiali. Jak się wprowadziłam kiedyś do mojej kawalerki to nie wiedziałam że brodzik jest zrobiony prowizorycznie i 2 razy sąsiada zalałam a on tylko dzwonił i przepraszał mnie informując że go właśnie zalewam. Niesamowity starszy pan. Na szczęście był przed remontem u siebie. Też próbowałam się jakoś zrehabilitować. Raz mnie wyrwał prosto z kąpieli, dzwonił do drzwi jakby się paliło, a tu się lało ! :-D
Mamjakty- czyli śmiało możecie częściej wyjeżdżać, podróże najwyraźniej Oli służą :tak:
Ja mam pióra jak Kluliczek słabe, cienkie, jak zapuszczę to będzie strach na wróble :no:
 
A u nas jest 12 stopni na dworze....w cieniu :-D :-D :-D Nie wiem ile w słoncu ale praaaaażyyyyy :-) Ide z młodym połazić....najwyżej pozwijam sie z bólu troszke...:-)
 
Adiva - u nas też cieplutko, do południa była mżawka i zero słonka a po 12 wyszło zza chmur :-D Ubrałam młodą w cieńszą kurtkę i pod domem chodziłyśmy, oczywiście cała do mycia była bo kilka razy się przewróciła na łapki - to dziecko biega a nie chodzi :rolleyes2:
Kupinosia - coś w tym jest, młoda w spaniu znów powróciła do starego porządku - nic tylko podróżować z nią :yes:
 
Asiu trzymaj się... ostatnio miałam problemy żołądkowe i też mi się ciąża moja przypomniała... ech byle jak najszybciej minęły!!!

A jeśli chodzi o włosy to ja nie jestem maniaczką pielęgnacji. Nie wyobrażam sobie np. wstać pół godziny - godzinę szybciej rano żeby sobie wyprostować czy zakręcić to i owo... Nie mówiąc już o tym, że brak mi wiecznie czasu na fryzjera a i kasy szkoda na bardziej finezyjne pomysły... Mężulo stracił pracę i kiepsko przędziemy na mojej pensji nauczycielskiej. Na szczęscie udało mu się coś już znaleźć, ale i tak pierwsza pensja dopiero pod koniec marca.
Zazwyczaj spinam moje półdługie włosy spinką i jakoś to wygląda - marzy mi się bardzo jasny blond i długość do połowy szyi - ale jak sobie pomyślę o tych odrostach to mi się słabo robi - bo to znowu kasa na wizyty u fryzjera - a więc pasemka najprawdopodobniej - samodzielnie i ekonomicznie robione w domu no i obcięcie przed świętami.
 
reklama
Ja mialam ochote dzisiaj z malym wyskoczycna spacer, b pogoda piekna, a tu niespodzianka- dostal wysokiej temperatury, nie wiem skąd. Nie poszlam przez to ani na spacer, ani do pracy. Teraz temp. w porzadku, mam nadzieje,ze juz tak zostanie.

Jesli chodzi o wlosy, to ostatnio zapuszczam. W sobote planuje wyskoczyc do fryzjera i nie mam pojecia co zrobic- sciąc, czy podciac ;-)
 
Do góry