No i jesteśmy spowrotem. Pojechaliśmy do moich rodziców na weekend a zostałam z Kluskiem na tydzień. Miałam odpoczywać i d.... Tylko sobie nerwów napsułam. Okazało się że ja matka do niczego jestem i karmić Kuby też nie umiem bo mleczko jakieś dziwne uparłam się dawać bo kaszki nie daje z bananami ( kaszka mleczno-ryżowa) bo mannej nie gotuję bo marchewki nie daję i zupki nie taki i czemu nie na masełki i bez soli Uciekłam do domu Cisz spokuj zero gderania Wreszcie odpocznę ![Rolleyes :rolleyes: :rolleyes:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rolleyes.gif)
![Rolleyes :rolleyes: :rolleyes:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rolleyes.gif)