reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2009

reklama
Melody a po co ty wracałaś do szkoły... ja jestem na L4 do wakacji..(z Julka tez nie wracałam)a i mam zaległy urlop wiec dopiero koła listopada wracam

No więc wróciłam bo pomimo wczesniejszych ustalen z dyrekcją, wg ktorych mialam wrocic od wrzesnia, nagle pani dyr zapytala mnie (retorycznie oczywiscie:confused2:) czy moze bym tak nie wrocila na ostatni tydzien, przeciez to tylko 5 dni, nie bedziemy kombinowac za bardzo itd itp. No i co mialam powiedziec "nie"?
Kwestie finansowe.... za mnie byly zatrudnione 3 osoby (angielski, swietlica, zajecia korekcyjno kompensacyjne) i gdyby pracowaly do konca roku szkolnego to musieliby im placic do ostatniego dnia sierpnia a tak.... Pani dyrektor dostanie nagrode Prezydenta Miasta za "łoszczyndnosc"...:eek:
 
tydzień przed maturą - "nie będę nigdy nauczycielką, na 100% nie studia pedagogiczne". no i wyladowałam w szkole pedagogicznej, najpierw na przeczekanie przez rok, żeby sobioe wymyslic co robic dalej, a potem okazało się, że geny sie odezwały, znalazłam swojego konika i miało byc tak uroczo. A teraz znowu jestem w punkcie wyjścia i jedyne co wiem, to że nie będę nauczycielką, ale teraz mówię to ze smutkiem.
 
Melody a po co ty wracałaś do szkoły... ja jestem na L4 do wakacji..(z Julka tez nie wracałam)a i mam zaległy urlop wiec dopiero koła listopada wracam
ja zrobiłam to samo...tylko zaległego nie mam:-(więc od ostatniego tygodnia sierpnia do pracy:-(ale zawsze zostawie już prawie 9 miesięczne dziecko :tak::tak::tak:
 
Ja też jestem nauczycielem, to moje powołanie, od zawsze wiedziałam co chcę studiować i robić w życiu... ale... na razie nie myślę o pracy w zawodzie - spełniam się wychowując własne dzieci. Na szczęście mam ten komfort, że mam wybór...


acha, do gimnazjum nie dałabym się zapędzić, więc współczuję :*

Trzymajcie się, siostry :*
 
A ja Was podziwiam :-p Zresztą zawsze podziwiałam nauczycieli patrząc na to co muszą znosić w szkołach, jakie muszą mieć stalowe nerwy. Ja kocham dzieci, może i chciałabym być nauczycielem, ale nie z moimi nerwami :-D
 
A ja troche żałuję... chociaż mogę jeszcze to zmienić;-) Zawsze jeździłam z dziećmi na kolonie..obozy młodzieżowe i dobrze sobie radziłam! Moja mama mnie do tego wciągła...;-) podobało mi się ...:tak::tak:
Madziu wiem...moja mama jest dr i pedagogiem w Gimnazjum ... masakra;-)
Ale urzędnikiem też ciężko być...zwłaszcza jak ma się kontakt z ludźmi:tak:
Ja na szczęście teraz pracuję w finansach wiec tylko z księgowymi rozmawiam:tak::tak: Ale kiedyś pracowałam w działalnosci gosp. więc u mmie zakładali firmy i powiem szczerze masakra... każdy wchodził z nastawieniem na "nie" :-(
 
hejka ja już po macierzyńskim ale nie wybieram się do pracy .Też jestem po pedagogice tyle ze przedszkolnej , myślę o rozkręceniu klubiku dla maluchów. a dziś u mnie 8 lat od ślubu , w niedziele były Chrzciny i moje urodziny ale była imprezka
 
reklama
Do góry