A mój mały szaleje w brzuchu, bardzo mnie dziś zmęczył, mam skurcze od 13:30 i cały czas się coś dzieje. Nie moge się do końca wyprostować, bo okropnie wtedy "ciągnie" brzuch... cały czas coś tam w środku burczy. Zestresowana jestem bardzo tym wszystkim
reklama
xaxa1974
styczniówka 2009
A ja się z Wami na jakiś czas pożegnam ;-) jutro 7.00 rano wyjazd do szpitala skąd wrócę już rozpakowana!!!! Trzymajcie za nas kciuki a jak wrócę to oczywiście się pochwalę i wszystko opiszę :-)
Pozdrawiam gorąco wszystkie STYCZNIÓWKI!! :-);-)
Pozdrawiam gorąco wszystkie STYCZNIÓWKI!! :-);-)
EmilkaT
styczeń 2009...
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 1 712
Miaa moze to juz:-)
ja mialam nadziej ze wypakuje sie teraz do piatku do wyjazdu meza...ale nic sie nie dzieje...wnocy mnoie triche bolalo i ja zwykle ucichlo...
teraz mam dylemat czy meza puszczac, jak go puszcze to w razie czego rodze sama...
ja mialam nadziej ze wypakuje sie teraz do piatku do wyjazdu meza...ale nic sie nie dzieje...wnocy mnoie triche bolalo i ja zwykle ucichlo...
teraz mam dylemat czy meza puszczac, jak go puszcze to w razie czego rodze sama...
Kurczaki..EmilkaT ciężko oceniać, czy mężą zostawiać na weekend- ale masz jeszcze 2 dni do weekendu, tu wszystko się może zmienić.
A u mnie- nie wiem, czy to już, ale z pewnością tak zmasowanego ataku na moje wnętrze Ksawek jeszcze nie przeprowadzał. Zobaczymy...
A u mnie- nie wiem, czy to już, ale z pewnością tak zmasowanego ataku na moje wnętrze Ksawek jeszcze nie przeprowadzał. Zobaczymy...
EmilkaT
styczeń 2009...
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2008
- Postów
- 1 712
no to zycze Ci zeby sie ułożyło po twojej mysli (nie wiem czy chcesz juz rodzic czy wolisz poczekac hihihi)
co do mnie to zostalo mi tylko jutro...bo maz wyjezdza jakby co w piatek o 6tej rano...
zaczynam powoli w myslach szukac kogos z kim moglabym rodzic...ale nie mam pomyslu:-(
no to mam mętlik w głowie...
co do mnie to zostalo mi tylko jutro...bo maz wyjezdza jakby co w piatek o 6tej rano...
zaczynam powoli w myslach szukac kogos z kim moglabym rodzic...ale nie mam pomyslu:-(
no to mam mętlik w głowie...
ania.falko
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2008
- Postów
- 1 818
Elka ty tez jeszcze nie?...hmmm....
Malpko ,a ty kiedy do szpitala masz sie zglosic????
ja zaraz ide do lekarza zmierzyc cisnienie i na ekg...
Malpko ,a ty kiedy do szpitala masz sie zglosic????
ja zaraz ide do lekarza zmierzyc cisnienie i na ekg...
wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
Jutro idę do gina na wizytę ale już mi zapowiedział,że dopiero w poniedziałek do szpitala mam się zgłosić...i z pewnością tak będzie bo ja nie czuję żadnych poważniejszych oznak zbiliżającego sie porodu:---(
daga23
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 790
hej babolki
Ile jeszcze jest 2w1?? chyba mało już co??
U mnie też cisza nic się nie dzieje. Mała fika ale zdecydowanie ruchów jest mniej może mała zbiera siłki? W domu wszystko sprzątam, przekładam kończy się tylko że mnie krzyż boli a potem to nawet brzuch nie twardnieje. Ginek tydzień temu (wtorek) powiedział że daje mi tydzień a tu proszę chodzimy dalej. Dzisiaj wieczorem na ktg idziemy.
Ile jeszcze jest 2w1?? chyba mało już co??
U mnie też cisza nic się nie dzieje. Mała fika ale zdecydowanie ruchów jest mniej może mała zbiera siłki? W domu wszystko sprzątam, przekładam kończy się tylko że mnie krzyż boli a potem to nawet brzuch nie twardnieje. Ginek tydzień temu (wtorek) powiedział że daje mi tydzień a tu proszę chodzimy dalej. Dzisiaj wieczorem na ktg idziemy.
dziewczyny ja też mam stresa bo mój mąż musiał wyjechać na 2 dni i jestem od 3 w nocy samiutka tylko z Karolką i jeszcze psiakiem na głowie
boję się jak nie wiem co bo maleńka dała mi nieźle w kość w nocy - wcale nie chciała spać - włączyła jej się chęć zwiedzania domu i za nic w świecie nie chciała zamknąć oczek i iść spać do tego ciągle popłakiwała chyba ją brzuszek boli bo od 2 dni kupki nie widać a pręży się i wygina strasznie ehhhhhh :-(
boję się jak nie wiem co bo maleńka dała mi nieźle w kość w nocy - wcale nie chciała spać - włączyła jej się chęć zwiedzania domu i za nic w świecie nie chciała zamknąć oczek i iść spać do tego ciągle popłakiwała chyba ją brzuszek boli bo od 2 dni kupki nie widać a pręży się i wygina strasznie ehhhhhh :-(
reklama
klaudusiaNK
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2008
- Postów
- 2 477
Ja już miałam rodzić 2 tygodnie temu i cisza. A się moja gin zdziwi jak zobaczy mnie na kontroli hehe
Teraz tak naprawde to mi już nie zależy kiedy urodze. A niech sobie siedzi w brzuchu jak mu dobrze
Dobrze się czuje, nawet czasami lepiej niż przez całą ciąże. Przyzwyczaiłam się do kopniaków, bóli i innych rzeczy ;-)
A nas w dwupaku to naprawde mało zostało :-):-)
Anik trzymaj się. Napewno sobie poradzisz!
Teraz tak naprawde to mi już nie zależy kiedy urodze. A niech sobie siedzi w brzuchu jak mu dobrze
Dobrze się czuje, nawet czasami lepiej niż przez całą ciąże. Przyzwyczaiłam się do kopniaków, bóli i innych rzeczy ;-)
A nas w dwupaku to naprawde mało zostało :-):-)
Anik trzymaj się. Napewno sobie poradzisz!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 309 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 188 tys
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: