reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2009

Ze zwolnieniami prawnie to jest tak że jak się kończy dziś (tak jak Evelinie28) to ma prawo iść dzis lub w poniedziałek i zażądać kolejnego - jesli lekarz odmówi, trzeba go poprosić żeby w takim razie napisał że pacjentak jest zdolna do świadczenia pracy (a żaden tego nie zrobi tydzień przed czy tym bardziej po terminie) Tak więc nikt nie ma prawa nas zmusić do korzystania z macierzyńskiego przed terminem rozwiązania :-)
Mi mój Gin wypisuje zwolnienia na tydzień bo i tak co tydzień chodzę na KTG i badania...:tak: Termin miałam na 08.01 byłam u niego 05 i dostałam do 11.01 ... i jakby nic się nie działo to w poniedziałek 12.01. znów idę...

dev007pp___.png
 
reklama
To moja druga ciąża i do tego zapowiada się, że będę miała parkę w domciu więc to juz ostatnie chwile z brzusiem:-( Nawet mój mężuś się wczoraj rozczulił i wymasował tak dokładnie:blink:

u mnie to samo , bedzie mi brakowało tej czułość , synek mój śpi od paru dni zemną jakby miał jakieś przeczucie , a mąż jak wychodzi rano do pracy to wszystkich nas całuje razem z brzuchem ( ale jakbyscie zobaczyły jakiego ma pietra jak o 5 rano ide do ubikacji to przy pierwszysm się tak niebał)
 
Z tego co wiem to nikt nas nie może zmusić do pójścia na wcześniejszy macierzyński , chyba że chcemy.
Ja niestety L4 miałam do końca grudnia, ale nikt by mi nie dał zgody na pracę i dlatego zakład skierował mnie do ZUS już w listopadzie z papierami i jestem od 01.01 na zasiłku rehabilitacyjnym - 100% płatne.
 
przeziębienie moja zmora - ledwo żyje i wyć mi się chce:baffled:, bo wreszcie miałam już spokojną głowe i mogłabym sobie pozałatwiać kilka spraw, to musze siedzieć w domu i na dodatek nie mam siły, a ciągnie mnie bardzo do sprzątania ;-)


odnośnie zwolnieńa ja dzwoniłam do zusu i okazuje się że od 01.01.2009 zmieniły się przepisy i teraz nie ma już 182 dni na ciąże, tylko jest 270 dni, więc jeśli któraś z Was ma tą sprawe nieuregulowaną, to proponuje najpierw zadzwonić do księgowości albo do zus- bo mi kobitka kazała brać następne zwolnienie. Zmiana polega na tym że nie będzie trzeba występować o zasiłek rechabilitacyny (dotyczy to ciężarówek).
 
I z tego co wiem, nie ma żadnego problemu z wypisywaniem zwolnienia przez ginekologa tuż przed terminem. Ja mam do 12.01 i dostanę następne, pewnie na 2 tygodnie choć termin mam na 22.01. Potem do pracy składa się zaświadczenie kiedy nastąpił poród i od tego dnia liczą macierzyński.
 
Już odpowiadam - jest przepis w kodeksie pracy, że kobieta ma prawo wziąć dwa tygodnie macierzyńskiego przed terminem porodu. Na tej podstawie ZUS sobie wymyślił, że będzie oszczędzał na zasiłkach i zagroził czymś lekarzom, żeby nie wypisywali zwolnień. Ale NIE MA PRZEPISU NAKAZUJĄCEGO KOBIECIE PÓJŚCIE NA WCZEŚNIEJSZY MACIERZYŃSKI!!!. To jest prawo kobiety, nie obowiązek. Takie straszenie lekarzy, żeby się potem bali wystawiać zwolnienia, to jest czyste chamstwo ZUSu i trzeba się wykłócać z lekarzami. Ja stosuję argument, że zwolnienie to stwierdzenie, że osoba jest niezdolna do pracy. Jeśli ginekolog nie chce wystawić zwolnienia, to niech wystawi zaświadczenie, że jesteś zdolna do powrotu do pracy. Mój po czymś takim wymiękł i wystawił mi z tygodniowym zapasem ;-)

A w praktyce czasem jak ginekolog się uprze, to trzeba iść do innego lekarza, ginekologa albo rodzinnego. Przy czym uwaga: powinien on wpisać kod B na zwolnieniu! A nawet jeśli nie wpisze, to i tak pracodawca musi wypłacić Ci 100%, a nie żadne 80%. To fakt ciąży jest powodem wypłaty wyższego chorobowego, a nie literka B na zwolnieniu :-)

Edit:
Z tym świadczeniem rehabilitacyjnym to jest zupełnie inna rzecz, więc nie mieszajcie. Jedna sprawa to upływ 182 dni na zwolnieniu, a druga to fakt, że ZUS ze względu na powyżej cytowany przepis o wcześniejszym macierzyńskim czepia się lekarzy, jeśli wystawiają zwolnienia na 2 tygodnie przed terminem. Jeśli któryś lekarz miał już problem z ZUSem, to nie będzie chciał wystawić takiego zwolnienia.
 
Ostatnia edycja:
A ja z innym tematem.....
Czy sprawdzałyście może swoich lekarzy na takiej stronce www.znanylekarz.pl ??? Sa tez inne podobne a w nich opinie pacjentek. Przeczytałam o tym w takiej regionalnej gazecie i sprawdziłam swojego- niestety nie ma najlepszych recenzji:szok: Ciekawa jestem na ile sa to wiarygodne opinie:confused:
 
A ja dziewczyny do szpitala zaraz jade:-:)-( Malutka w ogole sie nie rusza i trzeba sprawdzic czy wszystko w porządku:-(.
 
reklama
u mnie to samo , bedzie mi brakowało tej czułość , synek mój śpi od paru dni zemną jakby miał jakieś przeczucie , a mąż jak wychodzi rano do pracy to wszystkich nas całuje razem z brzuchem ( ale jakbyscie zobaczyły jakiego ma pietra jak o 5 rano ide do ubikacji to przy pierwszysm się tak niebał)
Moj mlodziak wola mnei w nocy po 10 razy , tak jakby sprawdzal czy jestem
i nie moze byc tata tylko musi byc mama . nigdy tak nie mial ,wiec moze cos w tym jest
moj M tez przerazony jak wstaje siku hehehe , jakbym wstawala rodzic heheheh
A ja dziewczyny do szpitala zaraz jade:-:)-( Malutka w ogole sie nie rusza i trzeba sprawdzic czy wszystko w porządku:-(.

alidel trzymam kciuki zeby wszystko bylo oki
 
Do góry