reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2009

skoro powinien, to pewnie przeprowadził, a skoro nic nie komentował (albo skomentował, ale nie pamiętam) to pewnie wszystko jest dobrze ;-) oprócz wizyt u mojego lekarza, byłam na dwóch dodatkowo gdzie indziej, gdzie mają bardziej specjalistyczny sprzęt - więc jeśli nie mój lekarz to sprawdzał, to tamten pewnie tak :tak: nie będę się stresować, bo pewnie gdyby coś było nie tak, to by mi powiedzieli :-p ;-)
 
reklama
ja tez mam nisko lozysko.....a z czego ten problem u ciebie wynika? masz krwawienia?

ania.falko u mnie niskie łożysko wykryli w 20 tygodniu ciąży na usg, powiedziano mi, że nie ma się jeszcze czym martwić bo wiele kobiet to ma i na tym etapie ciąży łożysko się podnosi. Nie nie krwawiłam i nie krwawię (na szczęście), w angielskiej służbie zdrowia nie bardzo się tym przejmują, biorą to za "normalne". Moja położna powiedziała mi, że do póki nie krwawię mogę pracować, bardzo mnie tym zdenerwowała. No ale cóż, ja i tak zrobiłam swoje i poszłam na zwolnienie.
A Ty krwawisz? Jeżeli nie, to się nie martw, kiedy będziesz miała usg sprawdzające, bo ja dopiero 15 grudnia, bo niestety wcześniej nie było miejsc:wściekła/y:.
Nie myśl tak o tym, dużo czytałam na ten temat. Jeżeli łozysko się nie podniesie zrobią Ci cesarkę w 38 tygodniu ciąży. Jeżeli zaczniesz krwawić koniecznie zgłoś sie do szpitala. No i nie powinnaś wykonywać gwałtownych ruchów, dużo leżeć, nie dzwigać. Jeżeli coś będziesz chciała wiedzieć pytaj:tak:
 
emiliam witaj :) ja tez mialam niskie lozysko w pierwszej ciazy i tez jestem w uk robili mi usg od 34 tygodnei co tydzien :-D:-D:-D a lozysko w koncu sie podneioslo
wiec bez obaw jeszcze masz duzo czasu , a moze juz lozysko jest wysoko:tak::tak:
witaj miloku, mam nadzieję, że się podniosło. Ja mam usg dopiero w 36 tygodniu, miałam mieć w 34 ale nie było miejsc dlatego to tak wygląda. A czy Tobie udzieli jeszcze jakiejś informacji? Bo mnie nie powiedzieli nic, prócz tego, że mam się nie martwić i że w większości przypadkach się podnosi. Czytałam na angielskich stronach o tym, że robią cesarkę w 38 tygodniu, jeżeli się nie podniesie. A tak poza tym nic więcej nie wiem. Będę wdzięczna za jakieś informacje:zawstydzona/y:
Z góry dzięki:-)
 
Dziewczyny znalazłam w internecie 2 bardzo ciekawe stronki, internetowe szkoły rodzenia. dobre dla kogoś kto do takiej szkoły nie uczęszcza. Polecam, można się dowiedzieć wiele na temat porodu. Jedna z nich to: RADZIMY DOBRZE RODZIMY - INTERNETOWA SZKOŁA RODZENIA Strona główna
Na tej stronce trzeba się zalogować, to nic nie kosztuje, ale warto. Mają tu ciekawe filmiki. Następna, może nie jest jakaś rewelacyjna , ale zawiera dużo cennych informacji. Oto ona: Powitanie
Miłej lektury:-)
 
emiliam witaj :) ja tez mialam niskie lozysko w pierwszej ciazy i tez jestem w uk robili mi usg od 34 tygodnei co tydzien :-D:-D:-D a lozysko w koncu sie podneioslo
wiec bez obaw jeszcze masz duzo czasu , a moze juz lozysko jest wysoko:tak::tak:
witaj miloku, mam nadzieję, że się podniosło. Ja mam usg dopiero w 36 tygodniu, miałam mieć w 34 ale nie było miejsc dlatego to tak wygląda. A czy Tobie udzieli jeszcze jakiejś informacji? Bo mnie nie powiedzieli nic, prócz tego, że mam się nie martwić i że w większości przypadkach się podnosi. Czytałam na angielskich stronach o tym, że robią cesarkę w 38 tygodniu, jeżeli się nie podniesie. A tak poza tym nic więcej nie wiem. Będę wdzięczna za jakieś informacje:zawstydzona/y:
Z góry dzięki:-)

niestety nic wiecej tez mi nie powiedzieli
ale napewno, jesli lozysko sie nie podniesie , to dowiesz sie wszystkiego
ale prawda ze cesarke robia w 38 tygodniu:tak:
 
reklama
Do góry