reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Stopa końsko-szpotawa

Hej!!! U nas pada śnieg ..... ale topi się ..... i zostaje błoto. Pogoda ogólnie depresyjna. Ja mam straszny katar ale znajome też narzekają na jelitówkę! Leczę się cerutinem i herbatą z cytryny. Może ktoś ma super metodę na katar bo nos mam czerwony jak renifer Rudolf ... taki świąteczny w sumie haha
 
reklama
Hmm nas tez troche popedzilo przed wczoraj... A ja myslalam ze czyms sie potrulismy :/ Chociaz mnie nic nie bylo procz tego, ze bylo mio strasznie niedobrze, bylo mi zimno i bolały mnie nogi :( Wczoraj juz lepiej a dzisiaj juz super :)

Prezentow jeszcze nie popakowalismy. musze poczekac az Anuska pojdzie spac :) Chociaz dla niej jeszcze trzeba zamowic prezent :)

Krupka wracajac do tematu watka o sks... Cale szczescie, ze jest takie forum. ja jak wyszlam z Ania ze szpitala to pierwsze co zaczelam szukac jakiegos forum zeby sie czegos dowiedziec. Buziaki dla Ciebie za ten watek :*
 
my w poniedzialek mamy wizyte w sprawie rehabilitacji. zobaczymy co z tego wyniknie. czy malemu przydziela jakies zajecia czy tylko pokaza jak to robic w domu. zobaczymy.

u nas leje. spac sie chce, ale chyba tylko mnie...bo nie dzieciakom hehe
 
Dziewczyny mały ma tak pobcierane nóżki od butków a zwłaszcza od wysuwania nóżki z buta, że aż płakać mi się chce jak na to patrze. W poniedziałek idziemy na szczepienie to zapytam lekarki jak to wygoić...
 
hej! zaniedbuje forum, ale mam mnóstwo pracy ostatnio - sprawdziany, wychowankowie, inwentaryzacja w pracowni itp. i pewnie jak u wszystkich porządki przedświąteczne. Bartek biega - najchętniej na bosaka...niestety
asica otarcia są raczej nieuniknione - zapytaj o dobry środek, zastosujecie kilka a i tak jeden okaże się trafny, sami na niego traficie, powodzenia!
agugula jest rehabilitacja, czy masaże? może basen?
Dżalwia katar...współczuję. Bartek nie miał nigdy, ja sporadycznie - nawilżamy powietrze i proponuję duuuużo owoców (też sok z malin) i koniecznie warzywka na obiad - u nas skutkuje;)
 
krupka ja również dziękuję, jak wcześniej dziewczyny, za wątek o SKS. i mam pytanko bardziej na priv, ale może to zainteresować innych i im pomóc. Na suwaczku widzimy, że jesteś przy nadziei - GRATULACJE - ale jak z wadą SKS? czy wiesz coś na ten temat u kolejnego Dzieciaczka?? czy wada może się powtórzyć?
 
Nie ma za co dziewczyny - tak naprawdę nigdy wolałabym go nie zakładać :sorry2: No ale w sumie wada nie taka straszna, więc jaokś mnie nie przeraza, gdyby nawet była u drugiego dziecka - oczywiscie lepiej, aby jej nie było, ale nie uwazam, aby był to powód do tego, aby rezygnować z drugiej pociechy:)

W I ciązy nic nie wiedziałam o wadzie i teraz póki co też nic nie wiem. Niestety mój nadmiar tłuszczyku utrudnia badanie USG :-( Ale naprawdę nie martwię się tym - w razie czego już wiem co robić;)

Bardziej boję sie jakichś wad rozwojowych-psychicznych - wrecz jestem nimi przerażona. No ale pozostaje nadzieja, ze wszystko będzie OK tym razem :tak:
Moj synek miał jeszcze opadajacą powieczkę - tez już skorygowana, także wad tego typu już się nie boję, innych oczywiscie tak.
 
krupka myślę dokładnie tak jak Ty. niebawem będziemy starać się o drugą pociechę i SKS nas nie zastrasza (u nas większe prawdopodobieństwo pojawienia się wady - predyspozycje genetyczne). Ale właśnie martwią mnie inne wady, w szpitalu nastraszyli mnie, że SKS często "coś" towarzyszy. Bartka po porodzie przebadali pod każdym kątem, miał USG brzuszka, badali główkę itp. Tak czy owak wolałabym wiedzieć wcześniej i przygotować się na to co będzie, poszukać specjalistów. Dzięki za szybką odpowiedz:) i życzę, aby wszystko było ok:-)
 
reklama
hej, dziewczyny byłam dziś u lekarza i w sumie nie poleciłą mi nic do smarowania obtarć, mam mu tylko zabespieczać nóżki bandażem i plastrami bo przez 2 dni bardzo obtarł. A jak myślicie mogę mu tormentiolem smarować, może sudokrem, mam też neomycyne w sprayu bo kiedyś mały miał na wysypkę na nóżce przepisane... podpowiedzcie coś kobitki :)
 
Do góry