KAROLINA1986
Grudniowa Mamuśka
Kejt i Olaf
No to tutaj znajdziesz sporo mamusiek.
No to tutaj znajdziesz sporo mamusiek.
reklama
izkab
matka wariatka
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2008
- Postów
- 943
Ja też witam nowe mamuśki 
niestety dzisiaj nic mądrego nie napiszę, bo jestem skonana - wczoraj prawie nie spałam, chyba zębiska idą 
płacz był w nocy niesamowity, ale nic w buźce nie widzę 
no i jeszcze od lekarza dzisiaj usłyszałam, że się mam wybrać do endokrynologa, bo niedoczynność tarczycy mam :-(
życzę wszystkim miłej nocy
niestety dzisiaj nic mądrego nie napiszę, bo jestem skonana - wczoraj prawie nie spałam, chyba zębiska idą płacz był w nocy niesamowity, ale nic w buźce nie widzę no i jeszcze od lekarza dzisiaj usłyszałam, że się mam wybrać do endokrynologa, bo niedoczynność tarczycy mam :-( życzę wszystkim miłej nocy
Witam,
moj usypia malego, a ja padam na twarz, jakis ten dzien byl dla mnie senny... dołka mam
bylismy z mlodym u dermatologa, bo na policzku ma sina plamkę od 4miesiecy...no i prawdopodobnie to włókniak czy jakos tak, czyli mu to nie zejdzie:/ jest tez wersja naczyniaka co bylo by lepsze bo by znikło...mamy skierowanie na usg policzka i wtedy sie okaze co to naprade jest. szkoda mi troche, bo w kijowym miejscu to jest...na policzku i widoczne... jakby mial miec to do konca zycia to byla by szkoda... z czasem pewnie bedzie szpecić. no nic zobaczymy... oby bylo dobrze.
ide zrobic fryty na kolacje. bo mam ochote z majonezem zjesc
wpadne jeszcze
moj usypia malego, a ja padam na twarz, jakis ten dzien byl dla mnie senny... dołka mam
bylismy z mlodym u dermatologa, bo na policzku ma sina plamkę od 4miesiecy...no i prawdopodobnie to włókniak czy jakos tak, czyli mu to nie zejdzie:/ jest tez wersja naczyniaka co bylo by lepsze bo by znikło...mamy skierowanie na usg policzka i wtedy sie okaze co to naprade jest. szkoda mi troche, bo w kijowym miejscu to jest...na policzku i widoczne... jakby mial miec to do konca zycia to byla by szkoda... z czasem pewnie bedzie szpecić. no nic zobaczymy... oby bylo dobrze.
ide zrobic fryty na kolacje. bo mam ochote z majonezem zjesc
wpadne jeszcze
Czesc dziewczynyWitam też nowe forumowiczki. U nas choroba się rozwinęlą na całego, nie obyło się bez antybiotyku w zastrzykach. Fifi dostał aż 10 zastrzyków. Jutro przyjmie ostatnie dwa. Strasznie mi go szkoda bo ma pupkę siną i strasznie płacze , ale jak trzeba to trzeba. No i pochwalę się że Filipeka ma pierwszego ząbka. Dolną prawą jedynke . Zobaczyłąm go wczoraj , a raczej usłyszałam karmiąc go.
Witam też nowe forumowiczki. U nas choroba się rozwinęlą na całego, nie obyło się bez antybiotyku w zastrzykach. Fifi dostał aż 10 zastrzyków. Jutro przyjmie ostatnie dwa. Strasznie mi go szkoda bo ma pupkę siną i strasznie płacze , ale jak trzeba to trzeba. No i pochwalę się że Filipeka ma pierwszego ząbka. Dolną prawą jedynke . Zobaczyłąm go wczoraj , a raczej usłyszałam karmiąc go.
cześć laski! "stare" i nowe oczywiście:-)
ciężarówkę mamy tylko jedną , bo ta druga w kolejce do zaciążenia coś nie moze zajść;-)
izka
po czym lekarz stwierdził że masz niedoczynność? robiłaś jakieś badania hormonów?
sorrki ,że nie odpisuję każdej z osobna, już nie widzę na oczy, postaram się zajrzeć jutro...
pozdrawiam!
ciężarówkę mamy tylko jedną , bo ta druga w kolejce do zaciążenia coś nie moze zajść;-)
izka
po czym lekarz stwierdził że masz niedoczynność? robiłaś jakieś badania hormonów?
sorrki ,że nie odpisuję każdej z osobna, już nie widzę na oczy, postaram się zajrzeć jutro...
pozdrawiam!
Olka1988
Fanka BB :)
hejka!
witam nowe mamusie!!! Napiszcie coś o sobie...
Ilonka - gdzie Twój mały dokładniej ma tą siną plamkę ? Bo oglądałam fotki na nk i nie zauważyłam nic na buźce Flipera. Trzymam kciuki żeby nie był to włókniak... Puki co nie jest chyba bardzo widoczny, bo na fotkach nic nie widać, więc głowa do góry. Kiedy idziecie na USG? Daj znać jak będziesz mieć wyniki... Trzymam kciuki!
bella - dobrze że zastrzyki się już kończą! życzę zdrówka!!! Gratuluję pierwszego ząbka!!!
martilla - staraj się, staraj...!
u nas wybija się ósmy ząbek. Ja oszpeciłam ścianę w łazience hihi... no ale cóż nudziło mi się! Niestety moja wena twórcza mnie zawiodła! Mój mąż powiedział że nie jest źle, ale mnie jakoś nie bardzo podoba się moje dzieło... Jak znowu będzie mi się chciało eksperymentować, to będę robić coś z tą ścianą, ale jeszcze nie wiem co. Ogólnie chce zrobić remont łazienki, bo w necie widziałam taką super łazienkę (duża kabina prysznicowa, dwa szerokie, niskie schodki w łazience, tam były akurat ciemno niebieskie kafelki na ścianach (granatowe (?) ), i mimo że lubię jasne łazienki, tamta mi się jakoś spodobała 
). Dobra kończę zanudzać! Miłego dzionka!
witam nowe mamusie!!! Napiszcie coś o sobie...
Ilonka - gdzie Twój mały dokładniej ma tą siną plamkę ? Bo oglądałam fotki na nk i nie zauważyłam nic na buźce Flipera. Trzymam kciuki żeby nie był to włókniak... Puki co nie jest chyba bardzo widoczny, bo na fotkach nic nie widać, więc głowa do góry. Kiedy idziecie na USG? Daj znać jak będziesz mieć wyniki... Trzymam kciuki!
bella - dobrze że zastrzyki się już kończą! życzę zdrówka!!! Gratuluję pierwszego ząbka!!!
martilla - staraj się, staraj...!
u nas wybija się ósmy ząbek. Ja oszpeciłam ścianę w łazience hihi... no ale cóż nudziło mi się! Niestety moja wena twórcza mnie zawiodła! Mój mąż powiedział że nie jest źle, ale mnie jakoś nie bardzo podoba się moje dzieło...
Jak znowu będzie mi się chciało eksperymentować, to będę robić coś z tą ścianą, ale jeszcze nie wiem co. Ogólnie chce zrobić remont łazienki, bo w necie widziałam taką super łazienkę (duża kabina prysznicowa, dwa szerokie, niskie schodki w łazience, tam były akurat ciemno niebieskie kafelki na ścianach (granatowe (?) ), i mimo że lubię jasne łazienki, tamta mi się jakoś spodobała ). Dobra kończę zanudzać! Miłego dzionka!
xTosia
Cudowna Haneczka
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2008
- Postów
- 767
Hej laseczki...jeju ja też dawno nie pisałam, ale przyznam się, że staram się czytać na bieżąco
Mąż znów cała niedziele poza domem :-( W pt. pojechaliśmy do znajomych do Żarek Letnisko i wróciliśmy wczoraj wieczorem, ale niestety nic nie odpoczęłam, bo Hania jak się przylepiła do mnie to koniec
Dziś idę z nią do parku na spacerek i przy okazji spotkać się z koleżanką i jej córeczką.
W ogóle to zrobiłam przesiew w szafce Hani i muszę odwiedzić ciuchland bo Hania nie ma już prawie ciuchów na siebie...nie mówiąc już o butach
Po niedzieli muszę kupić jej kapcie i normalne buty na dwór, także jakaś 100 nie moja 
I niestety cały czas wahamy się z mężem czy brać kredyt na remont czy nie...ale już nam się kuchnia i WC całkiem posypały i nie mam ochoty z jednej str. dłużej czekać i żyć w takim syfie :---(
No nic to se pogadałam ;-)
I oczywiście witam nowe mamuśki tak samo gorąco jak stałe bywalczynie
Mąż znów cała niedziele poza domem :-( W pt. pojechaliśmy do znajomych do Żarek Letnisko i wróciliśmy wczoraj wieczorem, ale niestety nic nie odpoczęłam, bo Hania jak się przylepiła do mnie to koniec
Dziś idę z nią do parku na spacerek i przy okazji spotkać się z koleżanką i jej córeczką.
W ogóle to zrobiłam przesiew w szafce Hani i muszę odwiedzić ciuchland bo Hania nie ma już prawie ciuchów na siebie...nie mówiąc już o butach
Po niedzieli muszę kupić jej kapcie i normalne buty na dwór, także jakaś 100 nie moja I niestety cały czas wahamy się z mężem czy brać kredyt na remont czy nie...ale już nam się kuchnia i WC całkiem posypały i nie mam ochoty z jednej str. dłużej czekać i żyć w takim syfie :-
--(No nic to se pogadałam ;-)
I oczywiście witam nowe mamuśki tak samo gorąco jak stałe bywalczynie
reklama
**ewelka**
mama Wiki :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2008
- Postów
- 894
