reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

Ewelka ja też robiłam całej szczęki bo kosztował 50zł a dla przykładu rtg jednego zęba 30 zł :tak:
 
reklama
dziewczyny ja miałam na myśli właśnie chirurga szczękowego ! a nie takiego zwykłego !!!
 
Martilla domyśliłam się :-p W listopadzie byłam właśnie u takiego i dostałam 3 dawki znieczulenia.... :-p Jakaś oporna jestem na znieczulenie :-)
 
O matko jaki straszny temat dzisiaj dominował :szok: przez te zębiska od początku do końca kłopoty :-( Karoli nadal czwórki idą - chyba trzy naraz, więc troszkę marudna jest i na dodatek jutro szczepienie mamy - brrrrrrrrr :zawstydzona/y:

Marcy - grtuluję zakupu mieszkania - mam nadzieję, ze nic wam nie stanie na drodze :-D ja też jestem zdania, że co własne, to własne - jak się cos w nim robi, to wiadomo, że dla siebie ;-)

Wczoraj z okazji walentynek poszliśmy na obiad do restauracji - rodzinnie, bo Karolci nie ma z kim zostawić. No i wyobraźcie sobie, że to moję dziecię poderwalo tam chłopaka i nawet dostała od niego balonika w kształcie czerwonego serduszka :-D no tak go podrywała, że szok :-D:-D

Myszolina - witaj :tak:
 
czesc dziewczyny. czytalam o tych zebach i az mnie dreszcze przeszly. ja raz bylam u dentysty z bolacym zebem( bo chodze tylko jak bola tak sie boje ) wyrwal mi czesc i zostal korzen, po przeswietleniu stwierdzil ze jest on zaplatany w nerwy oczne, dostalam wtedy skerowanie na chirurgie szczekowa. ale ze znajomi mie wystraszyli ze jak cos chirurg zle zrobi to moze mi sie cos z okiem stac to nie poszlam.a teraz po roku zaczol mnie bolec i bede musiala wybolic 300euro i jeszcze sie meczyc zeby dobrze wyjasnic po angilesku o co mi chodzi:-( . teraz juz wiem ze nastepnym razem od razu bede szla do dentysty. koszmar z tymi wrednymi zebami.
ale sie rozpisalam:-)
Marcy gratuluje mieszkania... super ze bedziecie miec wlasne.
Myszolina witam:-)
 
reklama
wiolka
to ja ci powiem ze ja za malolata tez sie strasznie balam dentysty...nigdy w podstawowce nie dawalam zebow do leczenia i dostawalam za to uwagi :-pale jakos w 8 kl. sie przelamalam i zrobila mi dwa zeby...ktore potem moja prywatna dentystka mi poprawiala bo wiadomo jak w szkole lecza na odpierdal i byle jak.i to byly moje jedyne zeby wyleczone w podstawowce... ale pod koncem podstawowki pojechalismy do suchej beskidzkiej bo moj ojciec se robil szczeke i tam leczyli niby bezbolesnie i sie okazalo ze to wcale takie bezbolesne nie jest i wtedy mi zaczela leczyc zeby na znieczulenie i zrobila mi jednego zeba dwie plomby wiec jak wrocilismy do swojego miasta to umowilam sie do swojej dentystki i wyleczyla mi wszystkie zeby tylko na znieczulenie i zalozyla mi az 14 plomb bo mialam tak kielochy zniszczone i od tamtej pory sie nie boje dentysty...tylko rwanie mnie przeraza...ale nie bylo zle
 
Do góry