reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

Ewelka dziewczyny podsypiają snem zimowym :-p
Arla urlop by Ci się przydał :tak: Fajnie że udało Ci się z Tulipankiem spotkać.Co tam u niej?
Swoją drogą ciekawe do której z Was mam najbliżej...Do każdej pewnie daleko :-(
 
reklama
Andzia

oj przydal przydal by sie ale najwczesniej w marcu troszke bede miec luzu, to zas musze sie wziasc za pisanie pracy mgr zeby do lipca sie wyrobic, bo do lipca zas tzreba sie wziasc za wesle i rok z glowy hehehhe
a ty jakie wojewodztwo? ja małopolska

a u tulipnaka spoko- niezla z niej laseczka, meza ma przystojnego heheh, o coreczka lalunia taka ze hej, przekochana , ciotke odrazu zaakceptowala :-):-)
 
Witam.My w czwartek bylismy u kardiologa i u pediatry. Z serduszkiem Filipka jest tak jak było . Nic się nie zmienia.Kardiolog badała mu jajeczka i stwierdziła że powinny być juz w mosznie a ich nie ma i trzeba to sprawdzić, wagę też. więc mamy jechac 23 lutego do endokrynologa. Po wizycie u kardio ojechaliśmy do pediatry i powiedziałam jej o tych jajeczkach. Zbadała je i stwierdziła że jedno jest a drugie jeszcze nie zeszło. Wogóle to mówi że moga być jeszcze wędrujce Ale jak same nie zejdą to trzeba będzie robić zabieg chirurgiczny. Aż mnie zmroziło jak to powiedziała. Wogóle to dała nam kierowanie na krew, cukier i usg jamy brzusznej.
A wczoraj byliśmy u neurologa. To sie dopiero nasłuchłam.Miała pretensje że Fifi sam nie wstaje w łóżeczku, nie chodzi przy meblach, że nie raczkuje, że na zawołanie sam nie siada.Strasznie tam płakał w gabinecie i chciała żeby usiadł. A ja jej na to że teraz sam nie siądzie bo jest zdenerwowany to tylko dziwnie na mnie spojrzała krowa stara. no i oywiście pry kzdej wizycie słysze ze jest zapasiony. Normalnie wkurzyła mnie ta babka . Przeciez każde dziecko rozwija się we własnym tempie. a ona jako lekarz powinna to bardzo dobrze wiedzieć . Zawłaszcza ze filipek ma chore serduszko , co tez spowalnia jego rozwój. Ale co sie nasłuchałam ...No nic.

A odnośnie spotkań to faktycznie szkoda że tak daleko wszystkie mieszkamy. Ja miezkam w Lubartowie 30 km od lublina, woj. lubelskie
 
hej
ale mrozi...brrr unas dzis bylo o 7 godzine - 34 masakra:szok::szok:
bella. ilonqa
ja to najnajmniej latam po tych pożal sie boze lekarzach....w zeszlym tyg na szczepieniu bylismy osluchala go powiedziala ze ok to ok....
tylko od niedziele w pachwince i na lewej stronie jajeczek ma czerwone krostki i niewiem od czego...pewnie prez te pieluchy..smaruje mu kremem podsypuje maka ziemniaczana ale cos nie bardzo...niemacie jakiego narazie domowego sposobu?...bo nie lezy mi jechac do lekarza

arla
ciotka kurcze ale roboty na caly rok...ola boga...heheh:-D:-D
 
no mi wyglada na jakies odparzenie. podraznienie...no dzis kupie ten sudocrem i zobaczymy poteym..jak niebedzie poprawy to do lekarza i tyle....:wściekła/y:
a gdzie na kaffe na mądra mlodziez??:-D pewnie pytanie typu czy zajde w ciaze jak uprawialismy peeting w majtkach? heheh:-D:-D
 
reklama
Ilonka mój fifi to dopiero byk. Ma około 90 cm i waży 13200. no więc nadwaa jest. A z tym podciąganiem nie jest źle. Bo sam siada i jak się weźmie go za raczki to elegancko staje na nóżki. tej babie chodziło o to ze jak jest w łóżeczku to nie łapie sie szczebelków i sam nie wstaje.W sumie chodzić zaczyna. Prowadzamy go za raczki i już zaczyna piszczać jedna i za jedna reke chce chodzic . Ale jeszcze się chwieje bidulek.
 
Do góry