reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

Hej laseczki...pogoda nas dziś rozpieszcza:tak: Jedziemy z Haneczką do koleżanki żeby się trochę nasze dziewczyny pobawiły razem :-D Tylko właśnie dzięki NK uświadomiłam sobie, że koleżanka ma dziś urodziny i muszę coś wymyślić na prędce, ale nie mam pojęcia co :-( Chyba skoczę do Empiku...albo kupię jej jakiegoś słodycza np. Rafaello może:sorry:

No nic lecę kończyć obiadek i spadamy na tramwaj :tak:
 
reklama
Nie wiem jak u Was, ale u Nas pogoda się popsuła...a tak fajnie było wczoraj:-) bylismy na spacerze dobre 4h...ech ide kończyć obiad, póki Zuzka śpi....
 
Ostatnia edycja:
arla
oj się porobiło :-) testuj kochana i daj znać jaki wynik :-)

asia
śliczne maleństwo, a ten szlafroczek cudo :-)
u nas też pogoda do kitu, leje deszcz a wczoraj takie słonko było
 
Ehhh i koniec weekendu :-( Kurcze wczoraj byłam z Hanią u koleżanki i powiem Wam, że przeżyłam masakrę...dziewczynki ( 4 m-ce różnicy - koleżanki córka starsza) biły się i non stop kłóciły...dopiero po kilku godz. przestały na siebie zwracać uwagę jak jedna drugiej coś zabrała. Trochę mnie to stresu kosztowało, bo bez przerwy Hania płakała...chociaż one jeszcze za małe są w sumie na dzielenie się i rozumienie tego.
Dziś mieliśmy dzień lenia w domku we 3kę :-D caaaałłłyyy dzień nic kompletnie nie robiłam oprócz obiadu :cool2:
Teraz czekam aż Hania zaśnie i też się kładę, bo jutro od nowa walka w pracy :eek:
 
Arla
Daj od razu znać po testowaniu, będę śledziła forum w pracy (choć zwykle tego nie robię, bo u nas patrzą rygorystycznie w pracy na takie rzeczy). 3mam kciuki aby było po Twojej myśli.

Ehhh nie lubię poniedziałków :-( Jeszcze moja koleżanka z pracy jest chora i siedzę z nową dziewczyną, za którą nie bardzo przepadam. Ona niestety chyba zaczęła to zauważać, ale nie mam zamiaru się jej tłumaczyć.

Szperałam wczoraj na jak to mówi mój mąż Alledrogo :-p i patrzcie jaki fajny tani pomysł na prezent znalazłam. U nas dostaną to na pewno 3 osoby :tak:
Magnesy,magnes na lodówkę! Układanka ze zdjecia (804748782) - Aukcje internetowe Allegro

Oki spadam się szykować i do pracki...do przeczytania wieczorkiem :-D
 
Oj dawno mnie tu nie było, nie mam szans nadrobić zaległości.
Ale cóż widzę czyżby Arla???.....
daj znać i pochwal się wynikiem testu:tak: będę podglądać.
U nas wśród znajomych i rodziny posypały się dzieci. :-), boję się tylko że zobaczę maleństwa i moja chęc na dzidzię będzie tak mocna że doczekać się nie będę mogła na własne:-p:sorry: zresztą przyznam się że już mam szajbę:shocked2:
 
reklama
ehhh... a u mnie Nicolka chora - ma zapalenie krtani, chcieli ją zostawić w szpitalu, ale na szczęście jest w domu. Oczywiście ma antybiotyk :-( jeszcze dr. (ze szpitala) przepisała nam taki na penicylinie. Bardzo się bałam małej dać to świństwo. Mam nadzieję że Nicoli szybko minie choróbsko i ominie nas szpital.
14.11 też miałam bardzo ciekawy dzień. Mój dziadek miał urodziny i moja mama prowadziła do niego audycje, tak się cieszył że łezki mu pociekły :-). Do tego mój kuzyn (chrzestny Nicoli) został tatusiem - mają syna Borysa. A na Chrzcie się śmialiśmy że dzidziuś mu się "przyklei". On mówił że to niemożliwe bo nie planuje... a tu niespodzianka!
Dobra puki co to tyle... Nicolka zaczyna marudzić, jak znajdę później czas to coś napiszę
 
Do góry