reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

moja papużka nimfa - Toyota zniosła już trzy jajka

Olu ja też miałam Nimfe i też zniosła 2 razy jaja. W zoologicznym powiedzieli mi, że jak samiec tęskni do samicy to też może znieść jajka. Nie wiem na ile to prawdy, a na ile mnie zbywali, ale może idź zapytać u weterynarza o co chodzi.
 
reklama
xTosia - chyba pójdę zapytać weterynarza. Ale samce podobno ładnie "śpiewają" a moja tylko krzyczy. Mój mąż miał wiele lat Nimfe i jak tylko kupiłam tą którą teraz mamy, mój mąż mówił że to samica. Ja upierałam się że samiec bo przecież sprzedawca powiedział że na 100% samiec. No i są jajka hmmm.... nie wiem już sama jaka jest płeć mojej papugi. Tym bardziej że podobno sprawdza się po kropkach na skrzydłach a moja ma na jednym skrzydle kropki a na drugim nie ma wcale.
 
hej kobitki
musze wam powiedziec jak będąc u teściowej śnił mi się ślub koleżanki która jutro się hajta i sprawdziłam w senniku co oznacza "ślub" i tam było napisane ze "śmierc" wystraszyłam się na maksa ze może coś w mojej rodzinie sie stanie ale wczoraj po 22 dzwonił do mnie brat i sie pytał czy słyszałam trąbienie i pisk hamulców pociagu...mieszkam przy torach moze 100 metrow i nic nie slyszalam...ale jak zadzwonil to popatrzylam w okno i stal osobowy,droga ktora biegnie ode mnie do mamy leci wzdłóż torów i mamy 500 metrow do siebie...Brat wyszedł z domu i poszedł zobaczyc gdzie po pół godzinie do mnie zadzwonił i powiedział ze jest trup...jakis młody chlopaszek chyba się rzucił...na tym odcinku sie to własnie stało...pociag dosyc dlugo stal bo jak szlam spac po polnocy to jeszcze widzialam go...z jednej strony sie ciesze ze ta smierc nie byla u mnie w rodzinie ale z drugiej szkoda mi jego rodziny...domyslam sie co przezywaja...tutaj gdzie ja mieszkam to juz tyle ludzi sie rzucalo ze szok...w 2006 we wakacje tez mlody chlopak stanął na batmana na torach przed intercity ktory jedzie o tej samej godzinie co trafil tego kogos dzisiejszej nocy...tyle ze tego w 2006 mogli uratowac koledzy ktorzy byli z nim ale kazdy sie bał wskoczyc na tory w ostatniej chwili i mu dupe uratowac...a po miesiącu probowala sie rzucic jego dziewczyna ktora zostawil w ciazy...ale ta uratował jakis facet przejezdzajacy z dziewczyną na rowerze i tez w ostatniej chwili wskoczył na tory przed pociagiem i ją uratował...teraz pomyslec co czuja ci maszynisci jak wida samobojce na torach i nie sa w stanie nic zrobic bo przeciez takiego wielkoluda nie jest łatwo zatrzymac...
 
ewelka- jak ty cos napiszesz to szok. od rana tak straszyc??! oj nie ladnie!
jak tam Wiktorynka??? kiedy spotkanie???

macie jakies wiesci od Marcy??? czy wszystko dobrze? zaczynam sie martwic ta cisza.

co do ptaszysk to ja sie nie znam, glosu zabierac nie bede:p
teraz de ratowac swoje dzieco ktore wpierdacza papier:/
wpadne pozniej.
 
ilonka - nie mam wieści od Marcy, też sie martwię, ale puki co jestem w kropce. Nie wiem czemu się nie odzywa. Mam nadzieję że u niej wszystko ok. Zaraz do niej napiszę!!! Jak coś odpisze to kliknę do Was!
 
ufff Olka dzieki za info. napisz do Marcy ze ja goraczo pozdrawiamy i synusia tez. czekamy na relacje i jakies foteczki malego księcia. ?:)))
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry