reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

Olka- czytajac posta ze musialas sobie jakos ulzyc...to myślalam ze napiszesz ze sie upilas! a ty tu z kolczykiem w pepku wylatujesz. normalnie jestem w szoku, nie zrozum mnie zle ja mam podejscie dosc staroswieckie to czegos takiego. uwazam ze takie rzeczy moga sobie robic 16-latki a ne kobiety z dwojka dzieci. ale nie sluchaj mnie bo ja jestem pierdolnieta. jestes młoda masz do tego prawo- powiedziala mamuska mająca 23lata:) hahahah
ewelka- ty jestes kosmetyczka??? dlaczego ja nic o tym nie wiem??? ty babo wsterętna! a akryle zakladasz?:p bo mialaby interes:p hahahha
xTosia- zgadzam sie z Twoja opinia dotyczaca Olki, nie wiem mam wrazenie ze Olu próbujesz byc idealna za wszelka cene, pomyśl o sobie,nie o innych, o swoim zdrowu i podejscieu do niektorych spraw. Tosia chcialam ci cos odpisac ale zapomnialam zaraz wroce:p aha juz wiem, u mnie z tym lipido to jest słabo od czasu porodu, w ogole nie mma ochoty na male co nieco, czasami mysle ze nawet moj maz przestal mne pocagac, ale chyba to nie prawda tylko sobie wmawiam. ja to bym musiala isc do gin po jakies tabletki na popęd a nie zmiane anty.
co do anty to ja po tych co teraz biore czuje sie dobrze. zadnych skutków ubocznych. super.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ewelka - dziękuję za rady. Kupiłam wodę utlenioną i maść Tribiotic. Kolczyk mam już dobrze włożony. Teraz tylko czekam na zagojenie się ranki :-)

Ilonka - ja mam właśnie inne zdanie. Po pierwsze nie lubię pić bo mam słabą głowę, po drugie dla mnie picie to nie przyjemność (kręci się w głowie, jest mi nie dobrze, i wymiotuję...feee...), po drugie mam dzieci i NIE MOGĘ PIĆ POD ŻADNYM POZOREM. Niech by się tak akurat coś stało, no super by to wyglądało. Matka dwójki dzieci schlana do nieprzytomności! Już widzę te nagłówki w gazetach. :-D
Napisałaś też: "uwazam ze takie rzeczy moga sobie robic 16-latki a nie kobiety z dwojka dzieci" No więc 16-latki robiąc sobie kolczyk nie mają zamiaru wyjąć go mając 21/22lata, po drugie blizna i tak zostaje, po trzecie 16-latka musi być pełnoletnia żeby sobie go zrobić lub potrzebuje zgody rodzica.... Ja nie uważam się za starą a kolczyk w pępku w dzisiejszych czasach to nic takiego. Akurat w mojej okolicy. Jakby nie było wiele lat mieszkałam w "najgorszej" dzielnicy mojego miasta. Jak się wjeżdrza do tej dzielnicy to jest taki wielki napis : UWAGA LIPINY!
Także u nas to normalne. Moim zdaniem ta dzielnica jest w porządku i dużo złej sławy zdobyła przez media. No i mam jeszcze jedno "ale" do Twojej wypowiedzi otóż tekst: "ale nie sluchaj mnie bo ja jestem pierdolnieta" hmmm.... można się o niego rzucać... Nie powinnaś tak o sobie pisać:-):-):-) Jesteś fajna dupa, mądra, inteligentna itd. więc nie obrażaj sama siebie. Buziaki!!!!
 
wiesz Olka, kazdy ma swoje zdanie. Dla mnie i tak jest zuch dziewucha:p:)
brawa za odpowiedzialne podejscie do sprawy:)

co do alkoholu, dzis z mężem robimy sobie miły wieczór, czerwone winko...romantycznie???? do tego chipsy i tv hahhaha. oczywiscie jesli mały zaśnie tak jak powienien.
co jeszcze u nas? hmm dzis trzecie noc bez mleka, co prawda jest budzenie ale idzie malego zajać smoczkiem lub dac herbatkę oby tak dalej.
mały od dzis wie gdzie jest lampa:) na pytanie spoglada na sufit i pokazuje cała roczką:) mama go nauczyła:):p hehheh

eh chcialam cos wam jeszcze napisac ale rybka mi się pali! aaaaaaaa
 
Ostatnia edycja:
Olka daj sobie czas z tym kolczykiem i nic na razie przy nim nie grzeb.Ryzyko,że nie włożysz go z powrotem jest duże,a jeśli uda Ci się to zrobić,to przypłacisz to niemałym bólem i stresem.Całkowite wygojenie trwa dosyć długo.Przemywaj póki co wodą utlenioną,nie mocz zbyt długo i smaruj tribiotikiem.Ruszaj sobie nim od czasu do czau.To,że miejsce jest zaczerwienione,to całkiem normalna sprawa.Jakiś czas jeszcze tak będzie.Znika z reguły wtedy,kiedy przestaje boleć przy dotyku.
 
Andzia - widzę dużo wiesz na ten temat. Czyżbyś też miała tego typu ozdobę w swoim brzuszku??? Co do przełożenia go, to już to zrobiłam - jak byłam u mamy w szpitalu. Zajęło mi to sekundkę i prawie mnie nie bolało. Oczywiście robię tribiotykiem (puki co zrobiłam dopiero raz, ale będę robić trzy razy dziennie przez 4-7dni. Wodą utlenioną też sobie przemyłam. Wszystko ok z moim pępkiem i mało mnie boli, także jestem zadowolona :-):-):-)

Ilonka - hmm... gratuluje kolejnych osiągnięć małego :-):-):-) Co do pępka to chyba nie będę nic Ci już na ten temat pisać bo mamy trochę inne poglądy. Polska - wolny kraj. Mamy prawo myśleć inaczej :tak:Mnie osobiście podoba się moja śliczna perełka w pępku i mój mąż też jest zachwycony moim nowym brzuszkiem... ucałuj Fliperka
 
Olu to dobrze że Ci się udało,ale mówię poważnie że póki co,nie ma co za często wyjmować i grzebać,bo przyjdzie taki moment, że wyjmiesz i będziesz miała problem,żeby włożyć go znów.A co do kolczyka...owszem też takowy posiadam i to już od 10 lat...Tylko w ciąży wyjęłam,jak mi pępuch wyskoczył ha ha :-D
 
Andzia - i nie zarosła Ci dziurka ??? Długo go nie nosiłaś? Ja już nie mam zamiaru go wyciągać aż do zmiany na inny. Drażniło mnie jak miałam go na odwrót, i nie umiałam się powstrzymać żeby go nie wyciągnąć i zrobić tak jak ma być hihihi... Troszkę mi serce mocniej biło, ale można powiedzieć że to było miłe uczucie ;-) Teraz jak patrzę do lustra to już nic mi nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie fajnie mi się patrzy na moje małe cudeńko
 
Jakieś 2 może 3 miesiące nie nosiłam.Założyłam jak wyszłam ze szpitala po porodzie.Nie zarosła ta dziurka,ale zrobił się taki koreczek i trochę ciężko było włożyć kolczyk.
 
reklama
a my bylismy na zakupach, kupilismy malemu parasolke zamiast tej fortecy co teraz mamy:) juz w sklepie jak go wsadzilismy to byl bardzo zadowolony az piszczał:) mam nadzeje ze sie sprawdzi i nie bedziemy narzekac:p
glowa mnie boli mykam na herbatke
 
Do góry