agacjone23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2008
- Postów
- 507
witam w sobotni poranek ja juz od 7 nie spiebo z mężulkiem przyjechalam a teraz jestem u rodzicow...znowu dzis spac niemoglam usnelam opiero ok 1.30 ale cale szczescie mąż też nie spał bo nie mogł...poprztykalismy sie wiezorem troche bo mezulek ostatnio za duzo chcial by zrobic a mu nie starcza czasu i potem chodzi nadasany na caly swiat..ale cóż...porozmawailismy wczoraj dlugo, wyrzucilismy zale i jest lepiej....