reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
no cwiczenia wazna rzecz a jeszcze lepiej jak sie prze ciaza cwiczy to i w ciazy wtedy latwiej nawet spokojniejsze cwiczonka robic...
to takie moje oderwanie bedzie od ciaglych mysli i dzidzi :) i dietka oczyszczajaca - jak katharsis heheheh ;)
jak tylko się dobrze czujesz to jasne, ze mozesz...ja trochę na plecy ćwiczę, na pośladki i uda w wyizolowanych pozycjach, lezac na boku, w klęku podpartym...więc bezpieczne...poza tym lepiej się czuję jak ćwiczę, no i plecy mnie nie bolą :) no i to co uwielbiam streching

zawsze duzo ćwiczyłam, przez długi czas nawet i 12 - 15 h/tydz. wieć dobrze znam swoje ciało i mozliwści...
bardzo dobrze,ze chcesz sobie znaleźć bufor, bo i dla ciała i dla ducha się przyda, a jak waga zacznie spsadać i kształty się zmieniać to dopiero poczujesz różnicę więc mocno trzymam kciuki...

widzę,ze przerwę w starankach macie?
 
och Betusia czuję że po tej dietce będzie super strzał bo wszystko zrelaksowane przez dietkę

oby mi sie tylko @ nie przesunela hehehe bo jak dorwe małza po prawie 3 tyg nieobecnosci ....:)
zobaczymy najpierw schudnac trzeba a potem bez stresu moze sie wreszcie dzidzia pojawi :)

dzisiaj spotkalam sie z kolezanka i jej roczka coreczka myslalam ze ja zjem taka skochaniusia i przytulala sie nawet domnie :)... hmmmmmmmmmmm
jakos ta dietka to mnie tak pozytywnie nastawila jak napisalam pewnego rodzaju katharsis :)


lopciu a co u Ciebie???
 
jak tylko się dobrze czujesz to jasne, ze mozesz...ja trochę na plecy ćwiczę, na pośladki i uda w wyizolowanych pozycjach, lezac na boku, w klęku podpartym...więc bezpieczne...poza tym lepiej się czuję jak ćwiczę, no i plecy mnie nie bolą :) no i to co uwielbiam streching

zawsze duzo ćwiczyłam, przez długi czas nawet i 12 - 15 h/tydz. wieć dobrze znam swoje ciało i mozliwści...
bardzo dobrze,ze chcesz sobie znaleźć bufor, bo i dla ciała i dla ducha się przyda, a jak waga zacznie spsadać i kształty się zmieniać to dopiero poczujesz różnicę więc mocno trzymam kciuki...

widzę,ze przerwę w starankach macie?

oj ja uwielbialam stretching i joge ... mialam dluga przerwe wiec i kiloskow pare przybylo hehehe i pani doktor powiedziala ze najpierw chudniemy :) wiec trzeba wrocic do starych nawyków cwiczonkowych :)

to super ze cwiczysz a poza tym to jak sie czuje mamusia ;) ( ale to slowo cudnie brzmi :) ....

przerwa tak bo malza nie ma przez 3 tygodnie prawie.... od mojego 12 dc hehehe --- ale chyba dobrze bo mam czas nei myslec :) i odpoczac tylko bardzo tesknie.... :( buuuuuu
 
cześć lopop...co u Ciebie oprócz kopania w ogródku :)?
hm dużo się dzieje ... albo nic @ nie ma i jeżeli znowu liczyć na 28dc to wypadnie mi na wizytę u lekarza w szubinie zawsze pod górkę chociaż czyję jak w brzuchu ciągnie więc może przyjdzie szybciej-wykupiłam leki ale nie mogłam dostać pergnylu nawet w hurtowni nie mają
a co u Ciebie jak po badaniu u ginka jak usg?
 
dzieki za odpowiedz ma nadzieje ze @ nie przyjdzie a wizyte u gin mam na 21 wiec juz niedaleko ale ta niepewnosc mnie dobija ... zycze powodzenia innym i trzyma za wszystkie kciuki
 
reklama
oj ja uwielbialam stretching i joge ... mialam dluga przerwe wiec i kiloskow pare przybylo hehehe i pani doktor powiedziala ze najpierw chudniemy :) wiec trzeba wrocic do starych nawyków cwiczonkowych :)

to super ze cwiczysz a poza tym to jak sie czuje mamusia ;) ( ale to slowo cudnie brzmi :) ....
oby tak dalej...prócz senności nic mi nie dolega...zadnych zachcianek ...no moze małe, ale kontrolowane :) wczoraj skusiły mnie truskawki, tak apetycznie wyglądały :)
niestety odezwały się też staw nadgarstkowy, reumatolog mnie uprzedała, ze w ciąży mogę mieć tzw. rzut horoby RZS, bo u mnie w rodzince królują choroby stawów, więc babcine metody próbuje - -liście kapusty ;) no ale mam nadzieję,ze to tylko chcwilowe, jakoś staram się tym nie przejmować ...bardzo się cieszymy, no i hormonki buzują, J twierdzi,ze maruda jestem >) ja tgo nie widzę
 
Do góry