Witam


Agutka też bym chciała mieć taką pomoc w kuchni
Marulka na pewno jest fasolka



Suzi u mnie przed @ szyjka jest bardzo nisko i otwarta
Kerna trzymam kciuki za bobaska
pamiętam ,że przy pierwszym dziecku miałam takie bóle w połowie cyklu ;-)
Ja od jutra zaczynam starania, zastanawiam się na testami owulacyjnymi
. Pozdrawiam wszystkie serdecznie

Kinga masz słodki avatarek, musisz być silna nie poddawaj się.witam
i życzę miłego dnia
U nas słonecznie chociaż mimo to u mnie kiepsko z humorem.. bywają gorsze i lepsze dni cóż.. życie.
Loczek każdy ma swój czas na bobasa. i twój czas nadejdzie na pewno. Życzę cierpliwości i powodzenia.

Ja bym poszła na całość, żeby potem nie mieć do siebie pretensji ,że nie wykorzystałam szansy.No my pierwszy cykl;-)wczoraj test owulacyjny na tak, przytulanko, ale dzis jeszcze skoku temp. brak:-(no i kurde nie wiem, czy dziś przytulaniec, czy jednak według zaleceń jutro(po 2 dniach), nie chciałabym jednak zmarnować szansy....już mi się włączył stres i emocje z poprzednich starań i lęk, że znów minie rok zanim się uda...![]()

Agutka też bym chciała mieć taką pomoc w kuchni

Marulka na pewno jest fasolka




Suzi u mnie przed @ szyjka jest bardzo nisko i otwarta

Kerna trzymam kciuki za bobaska

Ja od jutra zaczynam starania, zastanawiam się na testami owulacyjnymi

