reklama
kerna
http://www.lauraziobro.pl
hehe sam początek i taka radocha!!!! no życzę ci tej radochy jeszcze dłuuuuugoUda się każdej z NAS . Nowy rok nowe nadzieje.. Dziś jestem pełna optymizmu ciekawe jak pod koniec cyklu
![]()




Mnie też w tamtym cyklu po przytulańcach bolał brzuch chyba ze dwa dni......oj chyba za ostro było


czekoladowe biedroneczki?? a co to??






marulka dziadek napewno zobaczy fasolinkę


Ja złapałam jakiegos mega doła
Chciała bym zeby skonczył sie ten cylk!
Jakos jestem napalona na ten 2010 rok![]()
a za ile kończy ci się cykl?
Nie smuć się, trzeba wierzyć, wiara czyni cuda

kerna
http://www.lauraziobro.pl
gra słów, chodziło mi o ciasto czekoladowe naszej forumowiczki biedroneczki
więc napisałam czekoladowe biedroneczki .
marulka dziadek napewno zobaczy fasolinkę![]()









hehe sam początek i taka radocha!!!! no życzę ci tej radochy jeszcze dłuuuuugo
Mnie też w tamtym cyklu po przytulańcach bolał brzuch chyba ze dwa dni......oj chyba za ostro byłoa ja mam nisko osadzoną macicę i chyba to może też przez to...w ogóle mam problemy z przytulańcami bo boli mnie niemiłosiernie w większości pozycjach...no ale cóż relaksować też się trzeba mimo wszytko...
![]()
Kerna radocha radocha, bo małzonek na urlopie i relaksik będzie ostry


kerna ja chyba też jestem inaczej zbudowana bo pozycje od tyłu sprawiaja mi ból.
Ja w tym cyklu zaczęłam badać szyjke ale to czarna magia i stwierdziłam, że tymi badaniam mogę narobić sobie więcej szkody niż pozytku więc zostaję przy obserwacji śluzu i tempce
Ja w tym cyklu zaczęłam badać szyjke ale to czarna magia i stwierdziłam, że tymi badaniam mogę narobić sobie więcej szkody niż pozytku więc zostaję przy obserwacji śluzu i tempce
kerna
http://www.lauraziobro.pl
bobmbelek na ostro go wes i będzie co ma być



chiara ja też daąłm sobie spokój z szyją....dla mnie to stresujące bo jak tylko jakąś grudkę znajdę to od razu mam wrażenie że coś tam mi wyrosło albo co...eh wolę nie wiedziec i potem się nie stresować.
mi w sumie zostaje pozycja "po bożemu".....no ewentualnie jakieś niewielkie odstępstwa. Ale tak gdzie jest głęboka penetracja odpada....także od tyłu odpada...




chiara ja też daąłm sobie spokój z szyją....dla mnie to stresujące bo jak tylko jakąś grudkę znajdę to od razu mam wrażenie że coś tam mi wyrosło albo co...eh wolę nie wiedziec i potem się nie stresować.
mi w sumie zostaje pozycja "po bożemu".....no ewentualnie jakieś niewielkie odstępstwa. Ale tak gdzie jest głęboka penetracja odpada....także od tyłu odpada...
suzi1
Kocham Cię synuś
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2009
- Postów
- 2 983
hehe sam początek i taka radocha!!!! no życzę ci tej radochy jeszcze dłuuuuugo
Mnie też w tamtym cyklu po przytulańcach bolał brzuch chyba ze dwa dni......oj chyba za ostro byłoa ja mam nisko osadzoną macicę i chyba to może też przez to...w ogóle mam problemy z przytulańcami bo boli mnie niemiłosiernie w większości pozycjach...no ale cóż relaksować też się trzeba mimo wszytko...
![]()
Mnie własnie tez,a juzn ie wspomne przy wejsciu

Sama koncówka jutro badz pojutrze odstawiam lutke...no i czekam na@a za ile kończy ci się cykl?
Nie smuć się, trzeba wierzyć, wiara czyni cuda![]()
Trzeba wierzyc,ja tez na początku cyklu mam zawsze duzo wiary i optymizmu,chociaz tern cykl spisuje na straty bo przytulanki były tylko raz

Ja tez pilnie od kilku dni badam to i owo,ale nie wiem co z tego wyjdzie...kerna ja chyba też jestem inaczej zbudowana bo pozycje od tyłu sprawiaja mi ból.
Ja w tym cyklu zaczęłam badać szyjke ale to czarna magia i stwierdziłam, że tymi badaniam mogę narobić sobie więcej szkody niż pozytku więc zostaję przy obserwacji śluzu i tempce
Od tyłu to juz wogóle boli mnie ze szok-chociaz nie zawsze

reklama
Stefanka83
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2009
- Postów
- 101
Ja też mam mega dola.. i bardzo bym chciała żeby ten cykl był owocny. Ale szczerze mówiąc to zgłupiałam całkowicie.. czy robić testy owulacyjne, czy zacząć mierzyć temperature, czy iść do lekarza... Czy dać sobie z tym wszystkim spokój i chociaz spróbować iść na żywioł..:-(
Podziel się: