dorkaa
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2009
- Postów
- 44
Czesc dziewczyny!
Jestem tutaj nowa/stara Udzielalam, sie w tym watku w pierwszych dniach kiedy powstal, pozniej wypadly m nieprzyjemne okolicznosci rodzinne i nagle wyjechalam na dluzszy czas. Kiedy wrocilam czytalam Was codziennie, co kilka godzin a czasami minut. Trzymam monco kciuki za wszystkie z Nas. Teraz wracam na forum, bo chyba potrzebuje z kims pogadac o tych staraniach, poza tym w grupie raźniej.
Dzisiaj mam 27 dc, a zazwyczaj moj cykl to 28-29 dni. Zaraz po owulacji, ktora byla 4 wrzesnia, wg moich obserwacji i wskazan testow owulacyjnych, bylam pewna, ze sie udalo. Bolaly mnie jajniki i w ogole wydawalo mi sie, ze to czuje. W zeszym tygodniu, nawet mialam mdlosci, no i bardzo duzo śpie. Zazwyczaj nie mierze temp. kilka razy tak dla sprawdzenia i mialam 36,5-36.6, wczoraj wieczorem cos mnie tknelo i zmierzylam i zobaczylam 37.2, dzisiaj rano temp. rowniez 37.2, wiec oczywiscie zrobilam test. Stwierdzilam, ze jesli tak sie czuje, temp. jest wyzsza to test z czuloscia 25 tez musi juz wyjsc...no i nie wyszedl- tylko 1 kreska , a ja nagle przestalam czuc cokolwiek. Nic mnie nie boli, nic mnie nie mdli.....czyli to tylko psychika byla....@ powinna przyjsc jutro badz w czwartek, czyli jest jeszcze nadzieja, ale ja jakos juz ja stracilam.
Zycze wszystkim milego i pozytywnego dnia
Jestem tutaj nowa/stara Udzielalam, sie w tym watku w pierwszych dniach kiedy powstal, pozniej wypadly m nieprzyjemne okolicznosci rodzinne i nagle wyjechalam na dluzszy czas. Kiedy wrocilam czytalam Was codziennie, co kilka godzin a czasami minut. Trzymam monco kciuki za wszystkie z Nas. Teraz wracam na forum, bo chyba potrzebuje z kims pogadac o tych staraniach, poza tym w grupie raźniej.
Dzisiaj mam 27 dc, a zazwyczaj moj cykl to 28-29 dni. Zaraz po owulacji, ktora byla 4 wrzesnia, wg moich obserwacji i wskazan testow owulacyjnych, bylam pewna, ze sie udalo. Bolaly mnie jajniki i w ogole wydawalo mi sie, ze to czuje. W zeszym tygodniu, nawet mialam mdlosci, no i bardzo duzo śpie. Zazwyczaj nie mierze temp. kilka razy tak dla sprawdzenia i mialam 36,5-36.6, wczoraj wieczorem cos mnie tknelo i zmierzylam i zobaczylam 37.2, dzisiaj rano temp. rowniez 37.2, wiec oczywiscie zrobilam test. Stwierdzilam, ze jesli tak sie czuje, temp. jest wyzsza to test z czuloscia 25 tez musi juz wyjsc...no i nie wyszedl- tylko 1 kreska , a ja nagle przestalam czuc cokolwiek. Nic mnie nie boli, nic mnie nie mdli.....czyli to tylko psychika byla....@ powinna przyjsc jutro badz w czwartek, czyli jest jeszcze nadzieja, ale ja jakos juz ja stracilam.
Zycze wszystkim milego i pozytywnego dnia