Starania z clostilbegyt i prolaktyna czynnościow staraczki 2018

[Lusia125]

Aha to jeszcze raz gratuluję. Tak w 7 chyba już warto iść z tego co wiem

 

[sunshine_1988]

Hej, ja my z mężem też staramy się od początku roku. Jestem po wynikach i dziś dostałam od lekarza leki na zabicie prolaktyny- bromergon a od przyszłego cyklu mam przepisany clostilbegyt mam go brać od 3 do 7 dnia cyklu i w 12 dniu zgłosić się na monitoring.. Mam nadzieję że wszystko się uda. Jestem dobrej myśli! A dla wszystkich starających się życzę powodzenia!

 

[Wiktoria89]

Ja jutro zrobie bete wiec to mi potwierdzi juz na 100% ciazę a ginekolog w nast.tygodniu. Trzymam za Was kciuki, bo wiem ze CLO pomoze, tylko trzeba "dzialac" w te dni - jak to moja gin mowila

 

[sunshine_1988]

To daj znać po becie jak tam

 

[Lusia125]

Dokładnie. Czekamy na wieści noo trzeba działać codziennie, maks co drugi dzień tak bynajmniej mówił mi lekarz. Ale widzę że kolejna ma monitoring.. Trochę mnie to martwi że mój mi nie kazał przychodzić. Ale trzeba być dobrej myśli że wie co robi sunshine_1988 życzę Ci powodzenia. Oby nam to clo również pomogło zajść

 

[sunshine_1988]

Lusia125 no właśnie oby pomogło
Właśnie z tym staraniem to różnie mówią jedni że trzeba codziennie inni że co drugi dzień. Mój gin powiedział, że mamy działać co drugi dzień. Wczoraj niby pękł pęcherzyka bo dziś gin na usg widział ślady po pęcherzyku.

 

[Lusia125]

To może się uda i nie bd musiała zaczynać brania clo

 

[sunshine_1988]

Oj kochana on już je widział tyle razy... Także ja już się nie nastawiam! Ale walczyć będę dalej

 

[Lusia125]

I tak trzymaj

 

[Wiktoria89]

Mi ginekolog kazala codziennie.... ja mowie ze mysle ze co 2 dni to chyba wystarczy. Ona ze nie.... I na 7 dni przytulalismy sie 5 razy . Co do bety to wyniki mam jutro ale bylam na usg jamy brzusznej (nie w zwiazku z ciaza) i powiedziala ze tak mi nie potwierdzi ciazy ale cos w tej macicy widzi