Starania z clostilbegyt i prolaktyna czynnościow staraczki 2018

[MamaZblizną]

A to ciekawe dziewczyny, bo ja teraz mam pierwszy cykl z CLO i od razu brałam od 2dc 1 tabletkę dziennie przez 5 dni. Czyli w sumie 5 tabletek.. A mój ginekolog potraktował tę dawkę jako absolutne minimum. No widać co lekarz to inny sposób leczenia..

Ja mam za sobą dwa cykle z CLO i brałam 1 tabletkę dziennie. A trzeci cykl mam brać po 2 tabletki..

 

[Lasia]

A jaki był Twój "wynik" przez pierwsze dwa cykle? Były pęcherzyki?

 

[MamaZblizną]

A jaki był Twój "wynik" przez pierwsze dwa cykle? Były pęcherzyki?

2 cykl był bardzo obiecujący.. dwa pęcherzyki.. 20 i 18 mm..

 

[Lasia]

2 cykl był bardzo obiecujący.. dwa pęcherzyki.. 20 i 18 mm..

No to przy trzecim przy 2 tabletkach dziennie na pewno się uda trzymam kciuki
Ja jutro idę o 8 do ginekologa, jeśli mojego pęcherzyka nie ma to mam duże szanse, bo w poniedziałek miał 21mm zobaczymy...

 

[MamaZblizną]

No to przy trzecim przy 2 tabletkach dziennie na pewno się uda trzymam kciuki
Ja jutro idę o 8 do ginekologa, jeśli mojego pęcherzyka nie ma to mam duże szanse, bo w poniedziałek miał 21mm zobaczymy...

Na prawdę nie wiem od czego to zależy.. Dziewczyny mają czasem jeden pęcherzyk i się udaje.. ja miałam dwa i nic z tego.. cholera wie :/

 

[użytkownik 188556]

Na prawdę nie wiem od czego to zależy.. Dziewczyny mają czasem jeden pęcherzyk i się udaje.. ja miałam dwa i nic z tego.. cholera wie :/

Pęcherzyk moze byc piekny, sam pęknie, ale np będzie za slaby plemnik aby zalodnic komorke, lub za wolny aby do niej dotrzeć. Nie dopatrujmy się tylko u siebie problemów, czasami warto pomyslec o facecie, ze to moze z Nim jest cos nie halo skoro u Nas wszystko gra[emoji106]
Lub po prostu zabraklo szczescia i to nie byl Nasz czas.

 

[MamaZblizną]

Pęcherzyk moze byc piekny, sam pęknie, ale np będzie za slaby plemnik aby zalodnic komorke, lub za wolny aby do niej dotrzeć. Nie dopatrujmy się tylko u siebie problemów, czasami warto pomyslec o facecie, ze to moze z Nim jest cos nie halo skoro u Nas wszystko gra[emoji106]
Lub po prostu zabraklo szczescia i to nie byl Nasz czas.

My mamy już dwoje dzieci.. ja wg obstawiam, że problem siedzi w głowie.. za bardzo chce.
Badanie nasienia zaplanowane tak dla pewności.. ale dopiero na 12 lipca

 

[Joanulka]

Dziewczyny w końcu nam się uda. Ja w kolejnym cyklu mam nie brać nic. Sama naturka będzie. We czwartek będę dzwonić o wyniki czy już są. Jak nie to za miesiąc wracamy do Polski na HSG i dodatkowe badanie nasienia. Na szczęście mam krótkie cykle.

@Lena3386 jak sytuacja u Ciebie?

@xPola mam nadzieje ze już smutki przeszły [emoji5]

@mloda1994 jesteś następna w kolejce do testowania [emoji1364][emoji1364]

@aniajg2 powodzenia w staraniach [emoji1364][emoji1364]

Dobrze ze ten dzień się już skończył bo jutro będzie nowy i lepszy [emoji28]

 

[MamaZblizną]

Dziewczyny w końcu nam się uda. Ja w kolejnym cyklu mam nie brać nic. Sama naturka będzie. We czwartek będę dzwonić o wyniki czy już są. Jak nie to za miesiąc wracamy do Polski na HSG i dodatkowe badanie nasienia. Na szczęście mam krótkie cykle.

@Lena3386 jak sytuacja u Ciebie?

@xPola mam nadzieje ze już smutki przeszły [emoji5]

@mloda1994 jesteś następna w kolejce do testowania [emoji1364][emoji1364]

@aniajg2 powodzenia w staraniach [emoji1364][emoji1364]

Dobrze ze ten dzień się już skończył bo jutro będzie nowy i lepszy [emoji28]

Ja się grubo zastanawiałam nad przerwą z clo i wg.. obie ciąże miałam bez wspomagaczy, ale po stracie tak bardzo chce.. nawet jestem gotowa na to iui pójść! Czyli w czerwcu nie będzie u Ciebie iui? Ja swojego też zapisałam na badanie nasienia, ale dopiero na 12 lipca ehh..

 

[Joanulka]

Ja się grubo zastanawiałam nad przerwą z clo i wg.. obie ciąże miałam bez wspomagaczy, ale po stracie tak bardzo chce.. nawet jestem gotowa na to iui pójść! Czyli w czerwcu nie będzie u Ciebie iui? Ja swojego też zapisałam na badanie nasienia, ale dopiero na 12 lipca ehh..

Teraz owulacje będę miała za 2 tyg wiec jest szansa o ile wynik wymazu przyjdzie szybko, ale znając moje szczęście, tak nie będzie. Lekarka mówiła ze czasami wyniki są po 5 dniach a czasami po 3 tygodniach. Czekam zatem spokojnie i na nic się nie nastawiam.
Po cichu liczę ze @ się przesunie troszkę to będę miała więcej czasu żeby się ogarnąć na kolejny przylot gdyby wyniki były szybciej.

Niestety ale ten mięśniak który jest po lewej stronie ujścia, może blokować drogę a skoro teraz była owulacja z prawego to kolejna będzie z lewego wiec na naturze zdany nie ma.