cieszę się że już w domciu jesteście i wszystko jest dobrzeWitajcie Kochane:-) długo tutaj nie zaglądałam.U mnie duzo sie działo z malenstwem,w skrócie to miał bezdechy był izaintubowany,był operowany zakładali mu opaske czyli banding na tetnicy płucnej.Teraz ma sie dobrze i oby tak dalej.Jestesmy juz w domku:-)Jest kochaniutki:-)Dobrej nocy Wam zycze z Bartusiem;-)
reklama
Zajączek81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 1 763
siemacie Lachonki poswiątecznie
Ja tylko na senund pięć, bo po świętach zamiast odpoczywać to zarobiona jestem na maksa. Ale skoro obiecałam reanimowac wątek to się melduję
a u mnie owu na dniach....
trzymajcie kciuki mocno!!!!!!:-):-):-)
Ja tylko na senund pięć, bo po świętach zamiast odpoczywać to zarobiona jestem na maksa. Ale skoro obiecałam reanimowac wątek to się melduję
Madziu, super że jesteście już w domku i że wszystko dobrze. Buziaki dla BartusiaWitajcie Kochane:-) długo tutaj nie zaglądałam.U mnie duzo sie działo z malenstwem,w skrócie to miał bezdechy był izaintubowany,był operowany zakładali mu opaske czyli banding na tetnicy płucnej.Teraz ma sie dobrze i oby tak dalej.Jestesmy juz w domku:-)Jest kochaniutki:-)Dobrej nocy Wam zycze z Bartusiem;-)
Mega Mega GRATKI jeszcze raz)))) Czekamy na zdjęciaTym, ktore mnie pamietaja, chcialam sie pochwalic, ze 31.03 urodzila sie przez cc moja coreczka - 3200g, 53cm, 10/10 :-)
a u mnie owu na dniach....
trzymajcie kciuki mocno!!!!!!:-):-):-)
Ostatnio edytowane przez moderatora:
w.kropeczka
Fanka BB :)
Witam!
Lolitko-zgadza sie-brzuchy wielkie...:-) przynajmniej moj...ech to obzarstwo!:-) A jak u Ciebie?
Zajaczku-trzymam kciuki za najblizsze dni i namietne noce-do dzieła!
Olapolap-buziaki dla Ciebie i Dorotki-gratuluje serdecznie!
Madzia-rowniez serdecznie gratukluje Ci synka...ale ten czas leci...a pamietam jak pisalysmy z Toba jak wyjezdzalas z mezem za granice, potem jak mialas II a tu juz maluszek taki spory! Przykro mi, ze sie tyle biedactwo wycierpial...ale mama nadzieje, ze po operacji juz wszystko bedzie dobrze i Bartus bedzie rosł zdrowy jak rybka! Buziaki!
BlackOpal-wow widze, ze Twoj suwaczek pokazuje ze polmetek juz za Toba i ze to synek-gratuluje!
Pozdrawiam staraczki, mamusie i ciezarowki!
Lolitko-zgadza sie-brzuchy wielkie...:-) przynajmniej moj...ech to obzarstwo!:-) A jak u Ciebie?
Zajaczku-trzymam kciuki za najblizsze dni i namietne noce-do dzieła!
Olapolap-buziaki dla Ciebie i Dorotki-gratuluje serdecznie!
Madzia-rowniez serdecznie gratukluje Ci synka...ale ten czas leci...a pamietam jak pisalysmy z Toba jak wyjezdzalas z mezem za granice, potem jak mialas II a tu juz maluszek taki spory! Przykro mi, ze sie tyle biedactwo wycierpial...ale mama nadzieje, ze po operacji juz wszystko bedzie dobrze i Bartus bedzie rosł zdrowy jak rybka! Buziaki!
BlackOpal-wow widze, ze Twoj suwaczek pokazuje ze polmetek juz za Toba i ze to synek-gratuluje!
Pozdrawiam staraczki, mamusie i ciezarowki!
motylek0810
Zaciekawiona BB
Cześć dziewczynki, nigdy nie pisałam na takim forum, to jest mój pierwszy raz więc wybaczcie mi jeżeli coś będzie nie tak...pisze bo muszę podzielić się z kimś moimi obawami i pytaniami, a Wy może po części będziecie może umiały mi pomóc doradzić, albo chociaż zrozumieć. Jesteśmy z mężem (ja 24 mąż 25 lat) po ślubie 3 lata tyle też właśnie staramy się o dzidziusia, do tej pory nic nie przynosiło rezultatów....byłam i jestem w srachu że coś jest nie tak bo 4 lata temu w wieku 20 lat miałam cystę na jajniku i wielki krwotok a w zeszłym roku guzy w piersi - usuwane operacyjnie...więc pierwsza myśl gdy nie mogę zajść w ciąże to, że coś ze mną nie tak! ostatnio brałam clotybegyt i luteinę ostatnią miesiączkę miałam 23 lutego cykle gdzieś co 34 dni, no i do tej pory nic...brak miesiączki! w piątek zrobiłam test ciążowy bo stwierdziłam, że skoro to ciąża to chce powiedzieć mężowi w Święta ! ucieszy się, prawda? na teście pierwszym 2 kreski , na teście drugim 2 kreski, na teście trzecim 2 kreski, więc szczęście moje nie znało granic !dodam, że oprócz bolących piersi to nie mam żadnych objawów ciąży! Od razu umówiłam się do lekarza...ale cóż lekarz nie mógł potwierdzić ciąży a niby powinien już móc ! po drugie znowu wybadał mi dwie cysty na jajniku po ok. 6 cm.! i teraz tak wersje są do wyboru trzy ! pierwsza to ciąża tylko jeszcze na usg jej nie widać, druga wersja to że testy wychodzą pozytywnie tylko dlatego, że cysty podniosły poziom beta hcg, wersja trzecia to ciąża pozamaciczna i dlatego jest na teście ale jej nie widać na usg ! Święta miałam z tego powodu tragiczne bo dopiero dzisiaj mogłam iść zrobić test z krwi, czekam teraz na wyniki !!!!aż do 17.00 zaraz zwariuję ! spotkałyście się kiedyś z taką sytuacją? pozytywne testy - brak ciąży ? złudna nadzieja ? prosze pomóżcie cokolwiek ....... co myślicie na ten temat? jest sens się męczyć i mieć nadzieję...nakręcać się, żeby potem przeżyć rozczarowanie ?
Zajączek81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 1 763
Motylku, po piersze najlepiej zachować spokój. Bo denerwowanie się nic nie da. Co do wykrycia ciąży przez USG to może byc jeszce za wcześnie, wszystko zależy kiedy była owulka. To że testy mogą być pozytywny jak są cysty to niestety też prawda Co do ciąży pozamacicznej, to trudno powiedzieć. Na razie nie myśl o tym Raczej o tej pierwszej wersji czego CI życzę z Całego serca Odbierz najpier wyniki i umów się koniecznie z lekarzem ponownie.
A on Ci nic nie wyjasnił??
Napisz jakie masz wyniki. Zaciskam kciuki
A on Ci nic nie wyjasnił??
Napisz jakie masz wyniki. Zaciskam kciuki
Witajcie Kochane:-) długo tutaj nie zaglądałam.U mnie duzo sie działo z malenstwem,w skrócie to miał bezdechy był izaintubowany,był operowany zakładali mu opaske czyli banding na tetnicy płucnej.Teraz ma sie dobrze i oby tak dalej.Jestesmy juz w domku:-)Jest kochaniutki:-)Dobrej nocy Wam zycze z Bartusiem;-)
Madziu gratuluję synka i zyczę Wam dużo zdrówka. Jesteście dzielni. Pozdrawiam.
madzia84
Kochamy Ciebie Bartusiu!!
Sorki ze tak mało,prawie wogóle sie nie udzielałam,ale tyle na głowie i to jeszcze nie koniec problemów,ale jestem dobrej mysli.Tęskno było bez Was,postaram sie wiecej udzielac:-)
rozumiemy że nie miałaś czasu jak jest już dziecko to zawsze brak czasu ale jak znajdziesz chwilkę i będziesz na siłach napiszSorki ze tak mało,prawie wogóle sie nie udzielałam,ale tyle na głowie i to jeszcze nie koniec problemów,ale jestem dobrej mysli.Tęskno było bez Was,postaram sie wiecej udzielac:-)
R
RiSiA
Gość
podciagam......bo mi smutno sie robi jak widze ten watek na dole
Tulam Cię mocno, i równie mocno zaciskam kciuki wiesz za co :*
Hej!
Nie wiem czy ktos mnie tu jeszcze pamieta...? Widze wiele "nowych twarzy"... ale tez kilka starych "staraczek-wyjadaczek":-)
Pozdrawiam wszystkie staraczki, mamusie i zafasolkowane i zycze Wam kochane-Wesolych Swiat Wielkanocnych, duzo nadziei, milosci, radosci i wiosny w sercach!
Dawno tu nie zagladalam, jednak nie da sie nie zauwazyc dramatycznej zmiany w dzialaniu tego watku...te co tu bywaly wczesniej pewnie wiedza co mam na mysli...dla nowych wyjasnie, ze byl to najprezniejszy watek na BB, kopalnia wiedzy, taka "babska" wikipedia:-), a teraz ledwo dyszy.........Moze jednak wspolnie jakos uda nam sie go podbic :-)
Buziaki!
ja pamiętam
Tym, ktore mnie pamietaja, chcialam sie pochwalic, ze 31.03 urodzila sie przez cc moja coreczka - 3200g, 53cm, 10/10 :-)
Gratuluję
Witajcie Kochane:-) długo tutaj nie zaglądałam.U mnie duzo sie działo z malenstwem,w skrócie to miał bezdechy był izaintubowany,był operowany zakładali mu opaske czyli banding na tetnicy płucnej.Teraz ma sie dobrze i oby tak dalej.Jestesmy juz w domku:-)Jest kochaniutki:-)Dobrej nocy Wam zycze z Bartusiem;-)
Oj to dobrze, ze maluszek miewa się już lepiej a byłam ciekawa właśnie co tam u Ciebie. Ale trzymam za Bartusia mocno kciuki i za mamę również
a ja myślałam,z e ten wątek umarł też od niego zaczynałam tutaj ehh mło powspominać
reklama
Black_Opal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 278
Musimy pomóc wątkowi nie wypaść z obiegu Może znowu będzie tu tłoczno jak dawniej )
Podziel się: