reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

No całkiem niezłe z tymi horrorami:-D Ja tam lubię horrory:-D
Jeszcze będę się nad tym zastanawiać, są w necie księgi imion i naprawdę jest w czym wybierać.
Czasem imię nam się kojarzy z kimś kogo nie lubimy, więc odpada na starcie. I ja tak mam np. z Julką- miałam sąsiadkę potwora trzyletniego i nigdy tak dziecku nie dam na imię. A nie lubię też małych Ryszardów, Henryków i Stanisławów. Niektórym się podobają, ale nie mnie. Jakoś nie umiem sobie wyobrazić słodkiego niemowlaka który ma na imię Stanisław!:eek:

Kiedys takie imiona byly na topie :-D Moj kolega nazwal synka Stefan, a ja znalam jednego Stefana-nieudacznika, wiec jak to uslyszalam musialam sie ostro pilnowac zeby nie wybuchnac smiechem
:-D Mnie sie podoba imie Kuba, ale mamy wspolnego kolege o tym imieniu, wiec odpada :-p
 
reklama
Cześć Laski:-)
Widzę, że temat jak najbardziej. ja jeszcze nie jestem w ciąży ale powiem Wam co mi sie podoba. Zacznę od tego, że koncepcje n imiona dla dziewczynek mam, natomiast dla chłopców trudniej:-(
Marysia (ale tak tez nazywa sie moja mama), Zosia, Zuzia, Lenka lub Nina:-)
A chłopak to chyba Filip podoba mi się też Franek ale teraz jest ogrom Franciszków:tak:
Jakoś tak jak myślę o ciąży i dziecku to myślę sobie DZIEWCZYNKA;-)
 

Coz kochana, nie jestes odporna... Gdybys byla odporna to wyniki bylyby bardzo wysokie. Szkoda, ze Ci nie zrobili tez IgM - czyli sprawdzenia czy TERAZ nie chorujesz. Moja gin mowi, ze najwiecej przypadkow toksoplazmozy bierze sie ze zjedzenia surowego miesa - na przyklad kotleta niedopieczonego na grillu, tataru, wedlin, ktore nie byly gotowane. Zeby sie zarazic od kotow to:
1) koty musza byc chore
2) kuweta musialaby byc dluuugo nie sprzatana
3) i stać w cieple,
wiec wyluzuj laska ;-):-D Ale oczywiscie jak zaciazysz, to bron Boze nie mow M, ze od kotow sie trudno zarazic - wreszcie bedziesz miala kogos kto za Ciebie posprzata jak Ty sie bedziesz relaksowac z gazetka lub przed tv
:cool2:
No cóż, badania robiłam na własną rękę, bez skierowania, ale pytałam tu na forum :tak: czy robić jedno i drugie i ktoś pisał, że wystarczy IgG, a jeśli coś wyjdzie, to wtedy też IgM. I tak też zrobiłam :tak: czy w przypadku braku odporności powinnam zrobić IgM? czy gdybym teraz była chora to coś by przypadkiem nie wyszło w IgG?...
Twój gin dobrze mówi. Naprawdę żeby zarazić się od kota, to trzeba by się za przeproszeniem chyba wytarzać w jego odchodach. Ludzie histeryzują z tymi kotami, pod kątem toksoplazmozy i również pod kątem alergii. A prawda jest taka, że nie taki diabeł straszny. Co nie znaczy, że nie trzeba uważać, oczywiście trzeba, dlatego chciałam wiedzieć, jak sprawy u mnie stoją i zrobiłam badania. Mój M już wiedział wcześniej, że jeśli będzie taka potrzeba, to będzie musiał całą ciążę sprzątać po kotkach ;-) ale nawet i teraz na ogół on to robi, więc nie ma problemu :tak:
Surowego mięsa w życiu do ust nie wezmę, nawet takiego niedogotowanego, ja w ogóle nie jestem miłośniczką mięs, zdecydowanie wolę nabiał albo warzywa czy owoce. Mięso może być, ale nie musi ;-) chociaż kto wie, jak to będzie w ciąży :szok: hihi.
 
Witam sie popłudniem ;-)

Lolitko proszęm chciała wzrost tempki to mo :-D dzisiaj jestem w szoku, ale dziwacta i najlepsze, ze juz od 3 dni nie biore luteiny:confused2:Teoretycznie jutro bądź pojutrze powinna przyjsc @

Olapolap - ja o tym wiem, ale wierz mi 4 lekrarzy zlecało bu badania progesteronu podczas brania luteiny wiedząc , ze ją biorę ...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam dziewczyny!
Nie było mnie tutaj ładnych parę miesięcy... Przeglądam forum i stwierdzam że Wasze nicky nic mi nie mówią... :zawstydzona/y: Niestety moje próby zajścia w ciąże spełzły na niczym...:-( Nadal dzidzi nie ma... ale mam nadzieję, że gdy się troszkę tutaj pokręcę to chociaż milej mi będzie ;-) Przeglądałam na YouTube świetny filmik z Discovery o zapłodnieniu i przypomniałam sobie o tym forum :cool2: Mam nadzieję, że razem będzie raźniej :tak:
 
Hejka;-)Ja sobie byłam na spacerku dzis,ale pogoda była jesienna troche słonca i wkurzajacy wiatr.Co do płci ja bym wolała juz wczesniej wiedziec,bo bym chciała sie przygotowac kupic ubranka dla chłopca czy dziewczynki no i juz dla chłopca mam imie sniło mi sie ze mam synka Bartusia,a podoba mi sie to imie i Łukasz a dla dziewczynki jeszcze nie mam bo ja czuje ze bede miała chłopczyka:tak::-)
 
reklama
Dzień dobry:-) Witam się nieśmiało, bo dawno nie zaglądałam do Was - troszkę odpoczełam od BB siedząc w krzakach:tak:

Pajkaa - widziałam, ze wzrost jest i wykresy ładne malujesz;-)

a ja na razie muszę staranka zawiesić i się podleczyć, ale nadal będę zaglądać do Was z krzaków - trzymam kciuki za staraczki:-)
 
Do góry