reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

No całkiem niezłe z tymi horrorami:-D Ja tam lubię horrory:-D
Jeszcze będę się nad tym zastanawiać, są w necie księgi imion i naprawdę jest w czym wybierać.
Czasem imię nam się kojarzy z kimś kogo nie lubimy, więc odpada na starcie. I ja tak mam np. z Julką- miałam sąsiadkę potwora trzyletniego i nigdy tak dziecku nie dam na imię. A nie lubię też małych Ryszardów, Henryków i Stanisławów. Niektórym się podobają, ale nie mnie. Jakoś nie umiem sobie wyobrazić słodkiego niemowlaka który ma na imię Stanisław!:eek:

Kiedys takie imiona byly na topie :-D Moj kolega nazwal synka Stefan, a ja znalam jednego Stefana-nieudacznika, wiec jak to uslyszalam musialam sie ostro pilnowac zeby nie wybuchnac smiechem
:-D Mnie sie podoba imie Kuba, ale mamy wspolnego kolege o tym imieniu, wiec odpada :-p
 
reklama
Cześć Laski:-)
Widzę, że temat jak najbardziej. ja jeszcze nie jestem w ciąży ale powiem Wam co mi sie podoba. Zacznę od tego, że koncepcje n imiona dla dziewczynek mam, natomiast dla chłopców trudniej:-(
Marysia (ale tak tez nazywa sie moja mama), Zosia, Zuzia, Lenka lub Nina:-)
A chłopak to chyba Filip podoba mi się też Franek ale teraz jest ogrom Franciszków:tak:
Jakoś tak jak myślę o ciąży i dziecku to myślę sobie DZIEWCZYNKA;-)
 

Coz kochana, nie jestes odporna... Gdybys byla odporna to wyniki bylyby bardzo wysokie. Szkoda, ze Ci nie zrobili tez IgM - czyli sprawdzenia czy TERAZ nie chorujesz. Moja gin mowi, ze najwiecej przypadkow toksoplazmozy bierze sie ze zjedzenia surowego miesa - na przyklad kotleta niedopieczonego na grillu, tataru, wedlin, ktore nie byly gotowane. Zeby sie zarazic od kotow to:
1) koty musza byc chore
2) kuweta musialaby byc dluuugo nie sprzatana
3) i stać w cieple,
wiec wyluzuj laska ;-):-D Ale oczywiscie jak zaciazysz, to bron Boze nie mow M, ze od kotow sie trudno zarazic - wreszcie bedziesz miala kogos kto za Ciebie posprzata jak Ty sie bedziesz relaksowac z gazetka lub przed tv
:cool2:
No cóż, badania robiłam na własną rękę, bez skierowania, ale pytałam tu na forum :tak: czy robić jedno i drugie i ktoś pisał, że wystarczy IgG, a jeśli coś wyjdzie, to wtedy też IgM. I tak też zrobiłam :tak: czy w przypadku braku odporności powinnam zrobić IgM? czy gdybym teraz była chora to coś by przypadkiem nie wyszło w IgG?...
Twój gin dobrze mówi. Naprawdę żeby zarazić się od kota, to trzeba by się za przeproszeniem chyba wytarzać w jego odchodach. Ludzie histeryzują z tymi kotami, pod kątem toksoplazmozy i również pod kątem alergii. A prawda jest taka, że nie taki diabeł straszny. Co nie znaczy, że nie trzeba uważać, oczywiście trzeba, dlatego chciałam wiedzieć, jak sprawy u mnie stoją i zrobiłam badania. Mój M już wiedział wcześniej, że jeśli będzie taka potrzeba, to będzie musiał całą ciążę sprzątać po kotkach ;-) ale nawet i teraz na ogół on to robi, więc nie ma problemu :tak:
Surowego mięsa w życiu do ust nie wezmę, nawet takiego niedogotowanego, ja w ogóle nie jestem miłośniczką mięs, zdecydowanie wolę nabiał albo warzywa czy owoce. Mięso może być, ale nie musi ;-) chociaż kto wie, jak to będzie w ciąży :szok: hihi.
 
Witam sie popłudniem ;-)

Lolitko proszęm chciała wzrost tempki to mo :-D dzisiaj jestem w szoku, ale dziwacta i najlepsze, ze juz od 3 dni nie biore luteiny:confused2:Teoretycznie jutro bądź pojutrze powinna przyjsc @

Olapolap - ja o tym wiem, ale wierz mi 4 lekrarzy zlecało bu badania progesteronu podczas brania luteiny wiedząc , ze ją biorę ...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam dziewczyny!
Nie było mnie tutaj ładnych parę miesięcy... Przeglądam forum i stwierdzam że Wasze nicky nic mi nie mówią... :zawstydzona/y: Niestety moje próby zajścia w ciąże spełzły na niczym...:-( Nadal dzidzi nie ma... ale mam nadzieję, że gdy się troszkę tutaj pokręcę to chociaż milej mi będzie ;-) Przeglądałam na YouTube świetny filmik z Discovery o zapłodnieniu i przypomniałam sobie o tym forum :cool2: Mam nadzieję, że razem będzie raźniej :tak:
 
Hejka;-)Ja sobie byłam na spacerku dzis,ale pogoda była jesienna troche słonca i wkurzajacy wiatr.Co do płci ja bym wolała juz wczesniej wiedziec,bo bym chciała sie przygotowac kupic ubranka dla chłopca czy dziewczynki no i juz dla chłopca mam imie sniło mi sie ze mam synka Bartusia,a podoba mi sie to imie i Łukasz a dla dziewczynki jeszcze nie mam bo ja czuje ze bede miała chłopczyka:tak::-)
 
reklama
Dzień dobry:-) Witam się nieśmiało, bo dawno nie zaglądałam do Was - troszkę odpoczełam od BB siedząc w krzakach:tak:

Pajkaa - widziałam, ze wzrost jest i wykresy ładne malujesz;-)

a ja na razie muszę staranka zawiesić i się podleczyć, ale nadal będę zaglądać do Was z krzaków - trzymam kciuki za staraczki:-)
 
Do góry