Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
to proponuje zaopatrzyc sie w termometr owulacyjny!!! są dokładniejsze i można krocej mierzyć! :-) nawet rtęciowym owulacyjnym waginalnie to tylko (zalerzy od metody NPR) 2 min! ja swoim mierze przez 1-1,5 minDziękuję za odpowiedź, wstawię 36,65C :-) A termometr to rtęciowy, zwykły..
Eh.. u mnie 21dc.. jeszcze tyle czekania na @..
to proponuje zaopatrzyc sie w termometr owulacyjny!!! są dokładniejsze i można krocej mierzyć! :-) nawet rtęciowym owulacyjnym waginalnie to tylko (zalerzy od metody NPR) 2 min! ja swoim mierze przez 1-1,5 min
jak narazie mierze sobie normalnym rtęciowym ale napewno sobie kupie owulacyjny bo strasznie niecierpliwa jestem :-)to proponuje zaopatrzyc sie w termometr owulacyjny!!! są dokładniejsze i można krocej mierzyć! :-) nawet rtęciowym owulacyjnym waginalnie to tylko (zalerzy od metody NPR) 2 min! ja swoim mierze przez 1-1,5 min
ale..ale wczoraj mialam spore plamienia , brunatnoczerwone wiec na 90_% nadchodzi @ tylkod ziwnie tak szybko a owulka niby potwierdzona prawie co do dnia (12,13.04) przez sluz, bole owu. i tempke. Znaczy sie za faza lute. sie skroci w tym m-cu a progesteron wysoki. No ale cuda nie widy. Mysle ze to lekcja pokory. W kazdym razie chowam termometr, nie kupuje testow owu, bede sie kierowac sluzem i bolami jajniczkow i starac sie nie myslec. Zwalniam tempo;-) bo za bardzo sie stresowalam
O to nie dobrze
No to powodzenia ;-)A mój M pojechał z kolegą do Ostrołęki umówic się na egzamin na prawko, nareszcie
Czasem trzeba odpocząć od tego mierzenia itp. Oby się udało ;-);-)
No nie zazdroszczę, wiem jak to jest - mój brat tak ma. Mojego M. jak nie ma to nie ma (ale dzwoni codziennie i rozmawiamy czasem przez 1,5hZajaczku ja niestety tez siedze sama maz ma na 14 i tez praktycznie caly tydzien go nie widze bo ja do 14 w pracy i jak do domu wracam to juz go nie ma eh i tak sie mijamy:-(strasznie nie lubie tej zmiany
). Ale jak waraca, to mam go wtedy caaaały czas:-) ostatnio niestety tylko tydzień:-( Ale zazwyczaj dłużej no i prawie caaaałe wakacje:-)Martynko, oby się wszystko udało!!!! Kibicujemy Ci wszystkie!!!
Jutro mam wizytę w klinice...
no nie mogę
Byłam na różnych rozmowach ale takich cyrków to nie słyszałam jeszcze!!! Są ludzie i są taborety ...Jak to miło słyszeć że ktoś robi to co kocha:-) Kurczę to taka rzadkość
No nie mogęrzeczywiscie cos tu dzisiaj pusto....
ja sie wybyczylam.... ogladalam przez pol dnia stare a wlasciwie pierwsze odcinki mody na sukces na yutube :-) mozecie sie smiac ale ja uwielbiam ten serial od lat!
.... Nie rozumiem fascynacji tym serialem, ale nie neguję. Wiedz że nie jesteś sama w tym dziwactwie. Moja mama (mogę jeszcze to zrozumieć) i moja siostra oglądają go namiętnie od początkuJa też to wczoraj oglądam:-) Program jest w ogóle dobry.A ja oglądałam na tvnStyle teraz program o seksie u nastolatków a raczej o tym jak rodzice sobie radza z rozmowami na ten temat z dorastającymi dziecmi.
O 21 a oni pokazują takie rzeczy, ze naprawdę... Nie powiem - ciekawy program.Najdziwniejszy ; sylwester w Zagrzebiu. Po wyjsciu z imprezy u sióstr zakonnych, koło jakiegoś rynkuTak wspominaliśmy miło z M dawne czasy.
W związku z tym mam do was kobietki takie pytanko, nie obraźcie się ale po prostu jestem ciekawa i fajny to temat. Ciekawe która którą przebije.
A więc, najciekawsze, najdziwniejsze miejsce w którym się kochaliście oraz takie jakie byście chciały.........
ALe nie tak do końca, bo się w końcu opamiętałam ja i kazałam M. (jeszcze wtedy nie M. się uspokoić - ciężko było - szampan robi swoje)A otóż był już schyłek wakacji a więc sezon grzybowy w zanadrzu. Wybraliśmy się rowerkami na przejażdżkę. M jak poczuł zew natury to mu się zachciało. Znaleźliśmy przepiękne ubocze polankę z zagajniku młodych sosenek. My już tu mamy się ku końcowi pieszczot itd.... a tu jakieś babsko się na nas patrzy zza drzewa, Kobieta może miała z 50 parę latek. Zobaczyła, ze ja zauważyliśmy ją to udając, że sobie poszła, przeszła w inne miejsce. Zobaczyliśmy ją jak już się ubieraliśmy. No to miała co pooglądać. Z widzenia nie znam babska, ale bardzo ciekawa była. Chyba grzybów jeszcze za wiele nie było, że znalazła sobie inne ciekawe zajęcie.
Oj dobre... Nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji:-)ja tez tak zapisuję właśnie...
Zaopatrzę się, zaopatrzę..
A mój M pojechał z kolegą do Ostrołęki umówic się na egzamin na prawko, nareszcie
ja mam taki Dokładny termometr owulacyjny Microlife MT 16C2 (610043303) - Aukcje internetowe Allegro
Tak patrzę i dochodzę do wniosku, że w ogóle się nie znam.ja tez tak zapisuję właśnie...
A propos, zerknijcie na mój wykres
ja tez rtęciowym... zdarza mi sie też usnąć przy tym. Dzisiaj np mierzyłam 20 min:-)
