reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

Dziękuję za odpowiedź, wstawię 36,65C :-) A termometr to rtęciowy, zwykły..:eek:

Eh.. u mnie 21dc.. jeszcze tyle czekania na @..:eek:
to proponuje zaopatrzyc sie w termometr owulacyjny!!! są dokładniejsze i można krocej mierzyć! :-) nawet rtęciowym owulacyjnym waginalnie to tylko (zalerzy od metody NPR) 2 min! ja swoim mierze przez 1-1,5 min :tak:
 
reklama
to proponuje zaopatrzyc sie w termometr owulacyjny!!! są dokładniejsze i można krocej mierzyć! :-) nawet rtęciowym owulacyjnym waginalnie to tylko (zalerzy od metody NPR) 2 min! ja swoim mierze przez 1-1,5 min :tak:
Zaopatrzę się, zaopatrzę..:tak:
A mój M pojechał z kolegą do Ostrołęki umówic się na egzamin na prawko, nareszcie:-D
 
to proponuje zaopatrzyc sie w termometr owulacyjny!!! są dokładniejsze i można krocej mierzyć! :-) nawet rtęciowym owulacyjnym waginalnie to tylko (zalerzy od metody NPR) 2 min! ja swoim mierze przez 1-1,5 min :tak:
jak narazie mierze sobie normalnym rtęciowym ale napewno sobie kupie owulacyjny bo strasznie niecierpliwa jestem :-)
 
czesc dziewuszki

A propos migren ja wczoraj zdychalam (bol oka, swiatlowstret, mdlosci - tak jak opisuje szfairek) i zapodalam sobie nurofen:zawstydzona/y: ale..ale wczoraj mialam spore plamienia , brunatnoczerwone wiec na 90_% nadchodzi @ tylkod ziwnie tak szybko a owulka niby potwierdzona prawie co do dnia (12,13.04) przez sluz, bole owu. i tempke. Znaczy sie za faza lute. sie skroci w tym m-cu a progesteron wysoki. No ale cuda nie widy. Mysle ze to lekcja pokory. W kazdym razie chowam termometr, nie kupuje testow owu, bede sie kierowac sluzem i bolami jajniczkow i starac sie nie myslec. Zwalniam tempo;-) bo za bardzo sie stresowalam
Ale 3mam kciuki za zaniepokojona !!! Buzka. Spadam do tej mojej wloskiej chemii.

Buona giornata bellissime e carissime ragazze ;-) Non vi stresate troppo, mi raccomando :-) Baci
 
Głowa mi pęka , chyba ciśnienie niskie. Piję kawkę, oby pomogło!
.
O to nie dobrze

A mój M pojechał z kolegą do Ostrołęki umówic się na egzamin na prawko, nareszcie:-D
No to powodzenia ;-)

W kazdym razie chowam termometr, nie kupuje testow owu, bede sie kierowac sluzem i bolami jajniczkow i starac sie nie myslec. Zwalniam tempo;-) bo za bardzo sie stresowalam
Czasem trzeba odpocząć od tego mierzenia itp. Oby się udało ;-);-)
 
cześć Robaczki moje:-)
Zajaczku ja niestety tez siedze sama maz ma na 14 i tez praktycznie caly tydzien go nie widze bo ja do 14 w pracy i jak do domu wracam to juz go nie ma eh i tak sie mijamy:-(strasznie nie lubie tej zmiany:zawstydzona/y:
No nie zazdroszczę, wiem jak to jest - mój brat tak ma. Mojego M. jak nie ma to nie ma (ale dzwoni codziennie i rozmawiamy czasem przez 1,5h:eek:). Ale jak waraca, to mam go wtedy caaaały czas:-) ostatnio niestety tylko tydzień:-( Ale zazwyczaj dłużej no i prawie caaaałe wakacje:-)

Jutro mam wizytę w klinice...:tak:zacznie się jeżdżenie na podglądanko ... oby pęcherzyki rosły!?!:happy:
Martynko, oby się wszystko udało!!!! Kibicujemy Ci wszystkie!!!
Ja już jestem po rozmowie kwalifikacyjnej. I tak naprawdę dopiero po niej doszłam do siebie..
Ale tak od początku..
no nie mogę:-D:-D:szok: Byłam na różnych rozmowach ale takich cyrków to nie słyszałam jeszcze!!! Są ludzie i są taborety ...

Hei dziewczynki:-)
Ale piekna pogoda...sloneczko swieci ale troszke zimnawo jeszcze.
W parcy super..najlepiej to bym zabrala wszystkie maluchy do siebie do domu...uwielbiam je:-)
Jak to miło słyszeć że ktoś robi to co kocha:-) Kurczę to taka rzadkość:baffled:

rzeczywiscie cos tu dzisiaj pusto....
ja sie wybyczylam.... ogladalam przez pol dnia stare a wlasciwie pierwsze odcinki mody na sukces na yutube :-) mozecie sie smiac ale ja uwielbiam ten serial od lat!:-D i tak sie wylezalam ze dzis przybylo mi kolejne dziesiec kilo celulitu na dupie!!:no:
No nie mogę:-D.... Nie rozumiem fascynacji tym serialem, ale nie neguję. Wiedz że nie jesteś sama w tym dziwactwie. Moja mama (mogę jeszcze to zrozumieć) i moja siostra oglądają go namiętnie od początku:eek:

A ja oglądałam na tvnStyle teraz program o seksie u nastolatków a raczej o tym jak rodzice sobie radza z rozmowami na ten temat z dorastającymi dziecmi.

:laugh2::rofl2:
Ja też to wczoraj oglądam:-) Program jest w ogóle dobry.:-D O 21 a oni pokazują takie rzeczy, ze naprawdę... Nie powiem - ciekawy program.
Tak wspominaliśmy miło z M dawne czasy.

W związku z tym mam do was kobietki takie pytanko, nie obraźcie się ale po prostu jestem ciekawa i fajny to temat. Ciekawe która którą przebije.

A więc, najciekawsze, najdziwniejsze miejsce w którym się kochaliście oraz takie jakie byście chciały.........:-D
Najdziwniejszy ; sylwester w Zagrzebiu. Po wyjsciu z imprezy u sióstr zakonnych, koło jakiegoś rynku:-D ALe nie tak do końca, bo się w końcu opamiętałam ja i kazałam M. (jeszcze wtedy nie M. się uspokoić - ciężko było - szampan robi swoje:-D)
A gdzie bym chciała?? Na plaży...ale na kocu żeby piasek się nie powkradał gdzie nie trzeba:-)
A otóż był już schyłek wakacji a więc sezon grzybowy w zanadrzu. Wybraliśmy się rowerkami na przejażdżkę. M jak poczuł zew natury to mu się zachciało. Znaleźliśmy przepiękne ubocze polankę z zagajniku młodych sosenek. My już tu mamy się ku końcowi pieszczot itd.... a tu jakieś babsko się na nas patrzy zza drzewa, Kobieta może miała z 50 parę latek. Zobaczyła, ze ja zauważyliśmy ją to udając, że sobie poszła, przeszła w inne miejsce. Zobaczyliśmy ją jak już się ubieraliśmy. No to miała co pooglądać. Z widzenia nie znam babska, ale bardzo ciekawa była. Chyba grzybów jeszcze za wiele nie było, że znalazła sobie inne ciekawe zajęcie.:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
:-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2: Oj dobre... Nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji:-)

dopiero niedawno zaczełam mirzyć temperature i doświadczenia niemam ale zapisuje 36,65 i chyba wcześniej któraś z dziewczyn pisała że tak powinno sie zpisywać:-)
ja tez tak zapisuję właśnie...
A propos, zerknijcie na mój wykres:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
2 - 28dni
 
jak narazie mierze sobie normalnym rtęciowym ale napewno sobie kupie owulacyjny bo strasznie niecierpliwa jestem :-)
ja tez rtęciowym... zdarza mi sie też usnąć przy tym. Dzisiaj np mierzyłam 20 min:-)
muszę też owulacyjny zakupić, i opłacić 28dni bo mi zablokuję...Wkurza mnie to, ale cóż taka jest Polska, nic za darmo:baffled::baffled:
Dobrze że za BB nie każą nam płacić:-D
 
reklama
Do góry