reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

starania się - watpliwości..

W miejscowości niedaleko mnie najprawdopodobniej jest dziewczyna podobna do mnie. Odkąd znam M jak bywaliśmy w tejże miejscowości to nieznane mi osoby mówiły cześć, dzień dobry, nieraz słyszałam jakieś dziwne plotki na niby mój temat. Po jakimś czasie była żona kolego M powiedziała, że widziała dziewczynę podobną do mnie tylko nie wie gdzie dokładnie mieszka. Była też taka sytuacja, ze znajoma teściowej widywała mnie w blond włosach:szok: Ale ja nigdy takich nie miałam i musiałam powiedzieć że chyba sie pomyliła a to pewno była ta dziewczyna. W jednym ze sklepów tak dziwnie zachowuje się jedna z ekspedientek, często nagle przestaje obsługiwać jak ma być zaraz moja kolej pomimo gigantycznej kolejki i nagle jak już mam wychodzić ze sklepu to ona nagle wraca do pracy, gada coś do jednej z dziewczyn jak mnie widzi i cały czas patrzy się na mnie. Tak zsumować te sytuacje i wiele innych o których nie wspomniałam to ta dziewczyna musi być naprawdę do mnie podobna.
M mówi, że mam jakąś obsesję, ale w miejscach w których do tej pory było wszystko OK a nagle sie zmienia jak pojawiają sie co niektóre osoby to zdaje mi się naprawdę dziwne. Na Boga gdybym miała do czynienia z co niektórymi osobami ale to staje się naprawdę nieraz nie do zniesienia.
Nie mam pojęcia jak zmienić tą sytuację, jak znaleźć tę dziewczynę a mnie ta sytuacja już wkurza!!!!!!!
 
reklama
witajcie kochane :tak:
Super kochana:-):-):-):-):-):-)To do dzieła!!!
A jaki to punkt analityczny? Zdradzisz tajemnice??
Powiem Wam jeszcze, ze coraz bardziej zaczyna mnie bolec podbrzusze - coraz bardziej jak na @. No i mialam rano mdlosci, ale nie wiem czy to od sniadania czy wlasnie na @ (juz mi sie moze woda w organizmie zatrzymuje), a moze jeszcze cos innego... Nie chce sobie robic specjalnych nadziei po tym niskim progesteronie (troche ponad 2ng/ml), ale moze faktycznie jego poziom w dniu lub dzien, dwa po owu o niczym nie swiadczy i dopiero teraz jakbym zbadala (tydzien pozniej), to by to cos dalo... Jeszcze do niedzieli biore luteine i zobaczymy czy @ przyjdzie... A jutro moje urodziny i w ogole sie nie czuje urodzinowo, ciagle tylko mysle o fasolce...
Olapusiu :-D ten punkt analityczny jest na bemowie na os. Górce ul. Arki Bożka ale nie pamietam numeru :dry: i babeczka jest niesamowicie delikatna wyniki najczesciej tego samego dnia sa ;-) i czynne od 7rano :tak:
a co do tego progesteronu to juz ci mowilam ze pik progesteronu jest dopiero 7-8 dni po owu!!!!! i taki wynik powinno sie dopiero analizowac!!!! wiec nadzieja jest i to ogromna! :-D ja trzymam kciuki!
Hej!!
Jestem u Was nowa:)) ale musze przyznać, że bardzo podoba mi się to forum:))
Jakiś czas temu doszliśmy z mężem do wniosku, że teraz jet dla nas dobry czas na zajście w ciążę, trochę czasu zajęło nam podjęcie tej, jakby nie było, trudnej i waznej decyzji... Zobaczymy co z tego wyjdzie...
Tylko mam mały ( a może wcale nie mały) problemy z ostatecznym rzuceniem palenia, to jest trudniejsze niz mi się wydawało....
Pozdrawiam
:-D Witam!!! a co do palenia no coz moge napisac ci jak to sie konczy - przykra hisotria ale moze bedzie skuteczna :wściekła/y:
Witajcie
Na początku przepraszam, że się nie odzywałam ale komputer mi się psuje i w każdej chwili może się zawiesić.
Byłam wczoraj na usg mój maluszek ma 4 mm i bijące serduszko:-)

Tyle napisałyście, że nie dam rady teraz tego nadrobić.
jupiiiiiiii :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D alez ty mi kobito wczoraj nerwow przyspozylas!!!! puknij ode mnie swoj komputer!!!! :-D

a mi sie nadal morducha cieszy jak nie wiem!!!! :-D
 
Ja wczoraj mialam rozmowę z moja szefową.
Powiedziałam jej, ze od kwietnia zaczynamy starac sie o dziecko, czywiscie nie zakładam, ze odrazu nam sie uda ale czułam sie w obowiazku jej o tym powiedzieć, bo lekarz na ostatniej wizycie zaznaczył, ze bedę musiała przynajniej na poczatku lezeć wiec muszą w pracy znaleśc kogos na moje miejsce.
A nie chciałam , zeby sefowa miał do mnie jakies pretensje ze nic nie powiedziałam i z dnia na dzien przynosze zwolnienie.

Ale moja kierowniczka spoko do tego podeszała, mówiła, ze sama nad tym myslała i ze nie bedzie problemu - mam sie nie martwic pracą tylko myslec o maleństwie.

Ulzyło mi, teraz tylko czekanie do kwietnia i mam nadzieję, ze w 2010 bedę już mamusia.:-)
 
Evciu jak tam sesja?:sorry2::confused::sorry2:
Ja wczoraj mialam rozmowę z moja szefową.
Powiedziałam jej, ze od kwietnia zaczynamy starac sie o dziecko, czywiscie nie zakładam, ze odrazu nam sie uda ale czułam sie w obowiazku jej o tym powiedzieć, bo lekarz na ostatniej wizycie zaznaczył, ze bedę musiała przynajniej na poczatku lezeć wiec muszą w pracy znaleśc kogos na moje miejsce.
A nie chciałam , zeby sefowa miał do mnie jakies pretensje ze nic nie powiedziałam i z dnia na dzien przynosze zwolnienie.

Ale moja kierowniczka spoko do tego podeszała, mówiła, ze sama nad tym myslała i ze nie bedzie problemu - mam sie nie martwic pracą tylko myslec o maleństwie.

Ulzyło mi, teraz tylko czekanie do kwietnia i mam nadzieję, ze w 2010 bedę już mamusia.:-)
Cześć Sloneczko :-D ja to juz nie wiem co to sesja bo mam absolutorium tzn skonczone studia :rofl2: a niestety pan promotor mnie narazie olewa :no: wiec postanowilam od jutra pisac co uwazam za sluszne potem najwyzej poprawie aloe przynajmniej cos do przodu! :sorry2:
i wiesz ze juz na 100 % zaczynam sie starac od kwietnia tzn chyba od nastepnego cyklu :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D mąż sam odpuscil i powiedzial ze w sumie to nie ma sensu i ze on juz chce :-D
a z ta szefowa fajnie zrobilas tez sie nad tym zastanawiam ale nie wiem ... jak ona na to zareaguje ... (ma 76lat) :zawstydzona/y: a teraz w firmie ciezki okres ja w zasadzie nie mam bardzo co robic! :dry:
i zobaczysz bedziemy obje na styczniuweczkach 2010 :-D
 
Kingusiu ty chyba badzo spokojnie podchodzisz do ciązy.
Staram się. Moja ginka mówiła od początku, że podchodzimy z dystansem.
Wczoraj powiedzieliśmy moim rodzicom a jutro rodzinie M ;-)

W miejscowości niedaleko mnie najprawdopodobniej jest dziewczyna podobna do mnie.
No to rzeczywiście dziwna sprawa.

jupiiiiiiii :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D alez ty mi kobito wczoraj nerwow przyspozylas!!!! puknij ode mnie swoj komputer!!!! :-D
Na razie go nie ruszam bo jakoś działa;-)
Miło, że się tak martwicie o mnie. Wielki buziak leci do Ciebie :-D
 
Cześć Sloneczko :-D ja to juz nie wiem co to sesja bo mam absolutorium tzn skonczone studia :rofl2: a niestety pan promotor mnie narazie olewa :no: wiec postanowilam od jutra pisac co uwazam za sluszne potem najwyzej poprawie aloe przynajmniej cos do przodu! :sorry2:
i wiesz ze juz na 100 % zaczynam sie starac od kwietnia tzn chyba od nastepnego cyklu :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D mąż sam odpuscil i powiedzial ze w sumie to nie ma sensu i ze on juz chce :-D
a z ta szefowa fajnie zrobilas tez sie nad tym zastanawiam ale nie wiem ... jak ona na to zareaguje ... (ma 76lat) :zawstydzona/y: a teraz w firmie ciezki okres ja w zasadzie nie mam bardzo co robic! :dry:
i zobaczysz bedziemy obje na styczniuweczkach 2010 :-D

Evuniu Nie , nie wierze od K.W.I.E.T.N.I.A. !!!!!!!! No to mąz zrobił Tobie niespodziankę, on chyba bardzo Cie kocha, wiem , ze martwił sie tym, ze stres moze zaszkodzić, a tu prosze taka wiadomośc.
Ciesze sie, ze nie bedę sama jak juz wszystkie dziewczynki zajdą w ciąże w lutym:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Nawiasem mówiac bedziemy miały kogo podpytywac o objawy:-)

Powiem Ci , że gdy ja kończyłm studia to stresowałam się jedynie egzaminami :baffled:, a przed obroną byłam spokojna, myslę, ze trzeba do tego podejśc spokojnie i tego Tobie zyczę .
A kiedy przewidywany termin obrony?


Kingus a jaka była reakcja rodziców?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry