Haszitka
może kiedyś...
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2008
- Postów
- 1 926
W miejscowości niedaleko mnie najprawdopodobniej jest dziewczyna podobna do mnie. Odkąd znam M jak bywaliśmy w tejże miejscowości to nieznane mi osoby mówiły cześć, dzień dobry, nieraz słyszałam jakieś dziwne plotki na niby mój temat. Po jakimś czasie była żona kolego M powiedziała, że widziała dziewczynę podobną do mnie tylko nie wie gdzie dokładnie mieszka. Była też taka sytuacja, ze znajoma teściowej widywała mnie w blond włosach Ale ja nigdy takich nie miałam i musiałam powiedzieć że chyba sie pomyliła a to pewno była ta dziewczyna. W jednym ze sklepów tak dziwnie zachowuje się jedna z ekspedientek, często nagle przestaje obsługiwać jak ma być zaraz moja kolej pomimo gigantycznej kolejki i nagle jak już mam wychodzić ze sklepu to ona nagle wraca do pracy, gada coś do jednej z dziewczyn jak mnie widzi i cały czas patrzy się na mnie. Tak zsumować te sytuacje i wiele innych o których nie wspomniałam to ta dziewczyna musi być naprawdę do mnie podobna.
M mówi, że mam jakąś obsesję, ale w miejscach w których do tej pory było wszystko OK a nagle sie zmienia jak pojawiają sie co niektóre osoby to zdaje mi się naprawdę dziwne. Na Boga gdybym miała do czynienia z co niektórymi osobami ale to staje się naprawdę nieraz nie do zniesienia.
Nie mam pojęcia jak zmienić tą sytuację, jak znaleźć tę dziewczynę a mnie ta sytuacja już wkurza!!!!!!!
M mówi, że mam jakąś obsesję, ale w miejscach w których do tej pory było wszystko OK a nagle sie zmienia jak pojawiają sie co niektóre osoby to zdaje mi się naprawdę dziwne. Na Boga gdybym miała do czynienia z co niektórymi osobami ale to staje się naprawdę nieraz nie do zniesienia.
Nie mam pojęcia jak zmienić tą sytuację, jak znaleźć tę dziewczynę a mnie ta sytuacja już wkurza!!!!!!!