starania się - watpliwości..

[Kaprycha]

No nie malenka tak bez nas juz pół butelki poszło hehe nieładnie ;-);-);-)

Sorka, powiem szczerze ze nawet z moim malolatem sie nie podzielilam. Taki bidulcia z niego, widze jak cierpi razem ze mna. Wszystko dzis zaplanowalismy i nie moge doczekac sie lata. Zdecydowalismy sie poki co na Provite. Mlody mowi, ze jak bedzie trzeba to zacznie biegac, jesc witaminki i co tylko trzeba. Kochany z niego sisior :-)

 

[HankaM]

Czesc pipki

Powiem tylko jedno - wypilam pol butelki wina, by utopic smutki :-) Ochalalam sie czyli. Pomoglo, bo dola mam mniejszego. Wlasnie rozmawialismy z malolatem o In Vitro i bardzo mamy nadzieje, na ciaze mnoga. Pierwsza ciaze, ktora stracilismy byla wlasnie blizniacza i moze los raczy nam to zrefundowac, hihi. Alez mi sie gada trzy po trzy

Buzka

O ty cholerna pijacka mordo, ty samolubie przeokrutny. To ja cię tu jadę a ty nawet nie raczysz mi odpyskować tylko chlejesz sama.
Jak - pośliniłaś poduszkę już wystarczająco????

 

[dzeni4]

Wiem że to pytanie do naszej Gwiazdy ale ja chcialam tylko powiedziec ze w moim przypadku bromek nie wpływał na moją wagę na szczescie :-)

to masz szczęscie....u mnie po 5 miesiacach juz widac efekt bromku....mam po nim cholerny apetyt,chociaz sie hamuje ale i tak pare kilo przybyło...zwłaszcza w brzuchu.....wyglądam jakbym była w ciagłej ciazy

 

[Julitka]

Sorka, powiem szczerze ze nawet z moim malolatem sie nie podzielilam. Taki bidulcia z niego, widze jak cierpi razem ze mna. Wszystko dzis zaplanowalismy i nie moge doczekac sie lata. Zdecydowalismy sie poki co na Provite. Mlody mowi, ze jak bedzie trzeba to zacznie biegac, jesc witaminki i co tylko trzeba. Kochany z niego sisior :-)

no dobrze ja wybaczam hehe jeszcze tylko Hania musi się zlitowac i wybaczyc ;-) kochanie bedzie wszystko dobrze :-):-):-) musi byc jak tyle nas tu trzyma kciuki to nie ma innej opcji

 

[HankaM]

HankaM.....a powiedz jak dlugo bierzez bromek.........i jak u ciebie z wagą po bromku?????

Czwarte opakowanie kończę. Rzygać mi się chce na maxa codziennie. Nic nie mogę jeść. Dopiero jak sobie chlapnę jakiś alkohol to mnie puszcza. Ale mogę dopiero wieczorkiem bo za dnia za kierownicą siedze.
Podobnoć podnosi się ciśnienie po alkoholu dlatego puszczają mdłości.

Mam nadwagę przez pcos. A po BRO chudne.

 

[Kaprycha]

O ty cholerna pijacka mordo, ty samolubie przeokrutny. To ja cię tu jadę a ty nawet nie raczysz mi odpyskować tylko chlejesz sama.
Jak - pośliniłaś poduszkę już wystarczająco????

No wiedzialam, ze zlosliwica sie do mnie przypieprzy :-) Sorka ale powiem szczerze niczego dzis nie czytalam Poslilinilam poduszke i przescieradlo Juz jest o wiele lepiej

Czwarte opakowanie kończę. Rzygać mi się chce na maxa codziennie. Nic nie mogę jeść. Dopiero jak sobie chlapnę jakiś alkohol to mnie puszcza. Ale mogę dopiero wieczorkiem bo za dnia za kierownicą siedze.
Podobnoć podnosi się ciśnienie po alkoholu dlatego puszczają mdłości.

Mam nadwagę przez pcos. A po BRO chudne.

Tak se tlumacz ochlajmordo. "Alkohol pomaga na mdlosci" ;-) Ty pewnie masz mdlosci bo nie pijesz :-)

No i znowu - jak tylko sie pojawilam, wszystkie laski poszly spac. Noshhhh....

 

[HankaM]

Muszę się przełączyć na drugiego kompa bo mój misiaczek przylazł i chce se posiedzieć na kompie będę za 5 minut.

 

[dzeni4]

ja niespie

 

[Marzenixx]

dziewczyny jestescie the best!! ja chetnie sie do was przyłącze, tylko ja ogolnie len jestem i nie zawsze chce mi sie pisac, jak was czytam to bym tyle sie nagadala ze masakra, bo tez raczej pyskata jestem , zdarza mi sie czasami heheale nie chce mi sie pisac tyyyyyle...
hanka to ja tez oddaje glos na ciebie!!
kaprysiu nic sie nie przejmuj, bedzie dobrze, ja rowniez pije winko
julitko trzymam kciuki zeby małpiszona nie przylazła:-)(a napewno nie przyjdzie):-)
lilaczku moj kochany mi rowniez sie zmutno zrobilo jak przeczytalam twoj post i ja ci powiem szczerze tak od serca, wiej od niego pokis młoda i niezaciążona..... moja kolezanka miala baaardzo podobna sytuacje... niesztety jest z nim nadal ale wyysal z niej radosc zycia i poczucie wlasnej wartosci..... az szkoda gadac , aze pisac nie lubie wiec sie nie rozgadam..... a co jeszcze ci chialam powiedziec to widac tak mialo byc... bog wie co robi i moze dlatego wlasnie jeszcze nie masz fasolki pod serduszkiem bo to serduszko nie do tego pana powinno nalezec (nie gniewaj sie za szczerosc)

kingus słońce gdzie jestes???????

dzieni4 ty jestes szczesciara jakich malo..... ja osobiscie znam kilka par ktore sie poznaly przez internet i zyja sobie szczesliwie ot chocby moja siostra......
ja tez mialam fajne zareczyny ale twoje przebily wszystko i wszystkie historie jakie dotad slyszalam!!!
buziaki dziewczyny

 

[Kaprycha]

ja niespie

To dobrze, bo musze sie wygadac Jestem podexcytowana tym naszym planem In Vitro jak dziecko przed urodzinami :-) Wlasnie sobie czytam statystyki i marze, ze bede numerkiem wsrod tych pozytywnych resultatow :-( Szkoda tylko, ze jeszcze tyle miesiecy czekania i ta pieprzona magisterka do napisania... Nie znacie nikogo kto sie invitrowal w Provicie moze?

Marzenixx - zdroweczko!!!