witam....poczytalam was.....i ja tez tak mialam z ex....posprzatane ,ugotowane,poprane a wzamian co?????jak go naszla przypadkiem ochota to... rok ma 12 miesiecy a my bzykalismy sie 9 razy...nawet wzpominac mi sie o tym niechce....jak mu cos powiedzialam to uslyszalam.."a widzialas kiedys rybaka ktory zlowil rybke i jeszcze ja karmil?"........a teraz moj nowy pancio.....i po 5 razy na dzien........fakt nie ma go w domu przez 4 tyg.wiec w tydzien chce nadrobic starcony czas......ale jak byl 2 miesiace w domu tez tak bylo...po kilka razy........ja lubie sex,ale o dziwo jakos od kilku miesiecy nie bardzo mam ochote......wiem co jest tego powodem i on to tez rozumie...stara sie mnie wspierac i pocieszac........a oprucz tego musze go bardzo ale to bardzo pochwalic.....jak jest w domu ja kompletnie nic nie robie-nie gotuje,nie sprzatam, niepozwala mi na nic....i jeszcze rozpieszcza....
a mozesz go dla mnie sklonowac?:-):-)