reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

dziewczynki mam niespodzianke
wejdzcie sobie na ta stronke rossnet.pl - pierwszy portal doradczy - z nami sobie poradzisz! to jest stronka sieci sklepow rossman,, zarejestrujcie sie - rejestracja jest darmowa.. pozniej jak juz jestescie zarejestrowane klikacie na odbierz swoj prezent i tam was pokieruja co macie zrobic.. a za darmo mozecie dostac probke perfumu c-tru ale jest to w takim mini sprayu, balsam, zel pod prysznic, lakier do wlosow nivea glow i cif do stali w sprayu.. probki ale takie wieksze.. takze polecam, ja wlasnie dzisiaj skorzystalam i jestem bardzo zadowolona..:)
 
reklama
Podczytuje sobie was dzisiaj troszkę ale zaległości chyba nie nadrobię, sporo napisałyście przez ostatnie dni.

Ja sobie zrobiłam bilans swoich poczynań w kierunku posiadania dziecka i stwierdzam że problem nie tkwi w moich chorobach tylko raczej w głowie. Do końca tego nie jestem pewna i sama nie wiem jak mam oceniać mojego ginekologa. Myślę jednak że mam owu i wszystko jest ok, jedyna zmiana to taka że cykl mi się wydłużył. Twraz mam cykl ok 32 dniowy a nawet 34. Nie wiem ile udziały ma w tym Dostinex który biorę od 3 tygodni. Nie mniej jednak nie chciało mi się wierzyć w te moje problemy a że jestem nerwowa ostatnio to sobie pomyslałam że to wszystko właśnie przez nerwy. W 12 dc pęcherzyki miały 10 mm i ginka stwierdziła że nie zdąrzą urosnać i to nie jest prawidłowe. Ale cóż parę dni później 17 dc miałam ból prawego jajnika w którym to były moje jajeczka. Myślę że od 12 do 17 dc spokojnie zdąrzyły dojrzeć. Może się myslę. Niby mam za krótką faze lutealną, kóra ma trwać 14 dni. Teraz mam 30 dc i @ jeszcze nie mam, dopiero dziś pojawiło się plamienia któego do @ jeszcze nie zaliczamy. Tak więc myślę że przynajmniej ostatni cykl mam jak najbardziej ok i na monitoring powinnam chodzić dobiero ok 15-17 dc. ale o tym moja ginka nie pomyślała. Zbuntowana ostatnio jestem jeśli chodzi o lekarzy. Przeczytałam że w sumie badanie prolaktyny z testem robi się żadko bo niby nie ma on dokładnego przełożenia w medycynie a na podstawi tego wyniku ginka stwierdziła nieprawidłową owu. Wyniku początkowy prolaktyny był dobry.
Za parę godzin zaczynam nowy cykl, do mojej ginki mam przyjść dopiero w kwietniu ale w marcu pójdę sobie gdzieś na usg okolo 16 dc i zobaczę co tam mam ciekawego wtedy potwierdzę wyżej wymienione wywody bo uparcie twierdzę że jestem zupełnie zdrowa.

Tak więc dziewczynki uwierzcie w siebie i myslcie pozytywnie o tym że wszystko jest ok. Catedra tak myślała mimo kłopotów i co? Już ma pod sercem fasolkę. Postanowiłam zrobić to samo.
Życzę pozytywnego myślenia i szybkiego zafasolkowania.
 
Asiucha-L grunt to pozytywne myślenie na tyle ile się da - oczywiście w naszym przypadku.

Ja teraz dla tych, które myślą o laparoskopii. Napisałam na gadulcu do mojej kuzynki. Ogólnie co o zabiegu myśli, z doświadczenia czy wie czy mogą być powikłania, jak to jest z tą laparoskopią jeżeli chodzi o skuteczność.

Oczywiście wszystko było na moim przypadku, czyli stwierdzone pcos, wyniki takie a nie inne, zażywane leki i efekty do tej pory.

Stwierdziła, że myśli tak samo jak mój lekarz w sensie, że nie ma co za długo czekać i się męczyć. Stymulacja lekami rzadko przynosi pozytywne skutki i niewielki odsetek kobiet dostaje owulacje a tym bardziej mniejszy odsetek zachodzi w ciążę.
Niepożądane efekty - mówi, że kilka lat wcześniej zdarzało się, że przez małą powierzchnie chirurgiczną dochodziło do przecięcia naczyń krwionośnych. Ale teraz to już nawet nie jest nazywane operacją a bardziej zabiegiem.
Powiedziała, że na moim miejscu zdecydowała się na laparoskopię bo przez te leki to tylko nabawię się torbieli czy zrostów (wyleciało mi z głowy) a skuteczności nikt mi nie zagwarantuje.

To tak tylko chciałam podzielić się wiedzą z Wami laseczki.
 
A ty za co robaczku dziękujesz. Ty już masz inny berecik na głowie. Ty się lepiej martw jak wszystkie ciotki na chrzcinach pomieścić.
A bo ja lubię wszystko wiedzieć:tak: Mam w rodzinie dziewczynę, która ma problem z zajściem w ciążę. Gin powiedział, że tylko invitro im zostaje, dlatego pochłaniam każdą informację.
 
A bo ja lubię wszystko wiedzieć:tak: Mam w rodzinie dziewczynę, która ma problem z zajściem w ciążę. Gin powiedział, że tylko invitro im zostaje, dlatego pochłaniam każdą informację.

Swego czasu też mi o tym mówiła i powiedziała jedno jak nie musisz to się na to nie decyduj, straszny ból dla kobiety do tego cholerstwo drogie i nie ma żadnej gwarancji. Ale co zrobisz jak w inny sposób nie możesz mieć dzieci. Dałabyś sobie rękę odciąć żeby tylko zajść. Więc jak zdecydują się na in-vitro to warto laskę wspierać.
 
walentynki-1.gif

Kochane moje życzę Wam żebyście w kolejne Walentynki tuliły już swoje maleństwa albo chociaż nosiły je pod serduszkiem.
 
reklama
Cześć dziewczyny.
Zaraz poczytam co naskrobałyście.
Kurna @ dzisiaj dostałam znowu dzień wcześniej niż powinnam.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
I wiecie co ja dzisiaj mądra zrobiłam nie miałam podpasek w pracy tzn. myślałam że mam w szafce jeszcze ale jakiejś koleżance się przydały i patrze nie ma.
Pogoda okropna nie chciało mi się wyjśc do sklepu bo za godzinę już koniec pracy więc zrobiłam sobie tampona z dwóch takich okrągłych płatków kosmetycznych.
I kurna nie mogę tego teraz wyjąć:no::szok:
Ide się kąpać może w wannie dam rade,no nie mogę ale ja jestem mądra.
 
Do góry