starania się - watpliwości..

[romka]

Romeczko chyba dziś masz bojowy nastrój?!
Tak jak mówisz będę listopadówką... też fajny miesiąc;-)
Rzeczywiście ta dziewczyna to chyba pomyliła fora!!!

bojowy nieeee,napisalam poprostu co mysle..a Ty widze optymistycznie nastawiona..! super tak trzymac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!listopad..fajny miesiac pomysl ze na same wakacje pieknie dojdziesz do siebie po porodzie a zime przesiedzicie w cieplutkim domciu..;-);-);-)

 

[martyna222]

bojowy nieeee,napisalam poprostu co mysle..a Ty widze optymistycznie nastawiona..! super tak trzymac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!listopad..fajny miesiac pomysl ze na same wakacje pieknie dojdziesz do siebie po porodzie a zime przesiedzicie w cieplutkim domciu..;-);-);-)

Muszę myśleć optymistycznie!!!! najpierw się trochę zmartwiłam jak zobaczyłam wynik bety ale bardziej to chyba mój M. się zawiódł... on miał nadzieje!!!
Widocznie niektórzy muszą mieć troszkę inaczej dziecko... ale najważniejsze żeby się w końcu udało i nie ważne jak ważne żeby było to nasze dziecko!!!
Znowu zaczynam pisać monologi!

 

[elisabeth]

zgadzam sie z LILU w 100%,bede Wam powtarzala do znudzenia,byc moze niektore zaciete staraczki sie z tym nie zgodza....dziewczyny kochajcie sie ze swoimi facetami zawsze wtedy kiedy macie na to ochote!!!!!!!!!!!!!!! nie robcie tego z powodu tych dni...!!!!! nie mozemy byc skupione wylacznie na tym by nasz facet nas zaplodnil bo zbladzimy w slepy zaulek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jezeli nie mamy ochoty na sex w tych dniach nie robmy tego!!!!!!!!!!!czerpmy przyjemnosc z bliskoci.... co ma byc to bedzie,na sile niczego nie zmienimy,nie popadajmy w jakis obled!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ja ominelam setki TYCH dni tylko dlatego,ze nie mialam na to ochoty badz moj M byl zmeczony...kochamy sie nawet wtedy kiedy niby sa dni nie plodne,nigdy nic nie wiadomo...

Romka masz 100% racji, mądra kobieto:-);-)

Najlepiej wyszukaj sobie info na necie o żywieniu przy cukrzycy. Sam cukier to nie wszystko, dużo ma tu do mówienia także tłuszcz, węglowodany.....

Dokładnie, nawet owoce w wiekszej ilości powodują, że cukier skacze... ale my tu gadu-gadu, a Martynce może nic nie jest... trzeba poczekać do wyniku badań...

Dzięki, nie pamiętałam nazwy.
Tak, co nieco wiem o tym, bo w rodzinie cukrzyca, mama-ciotka.

czyli Ty podobnie jak ja- grupa ryzyka... och... u mnie mama ma cukrzycę, ale na razie na tabletkach daje radę... ja tez powinnam po ciąży się przebadać, ale

chyba nie mialysmy okazji ... jestem z okolic szczecina malenka

:-)fajnie, że ktoś z północy Polski:-)

No cóż, czas się pożegnać. M będzie za pół godziny.
Od jutra ma urlop. Niestety nici z gór bo miał stłuczkę i auto na podwórzu stoi i czeka na naprawę.
Skoro M będzie w domu to i nie będę mogła do was zaglądać, chyba, ze się zlituje i wybierze sie do kolegi, to wpadnę na chwilkę.
@ dalej brak, czyli przytulaliśmy sie w dni płodne bez zabezpieczenia. Ale za to było przyjemnie, bez myśli o staraniach.
No i M pojawił się wcześniej.
Powodzenia
Pa;-)

a co ten mężus taki uprzedzony do BB?? godzinka na Bb nikomu nie zaszkodziła... mój tez na poczatku marudził, ale to w końcu ja decyduje co robię przy kompie... a @ miałaś regularne do tej pory???

dzieki za rady i szkoda ze nie jestescie jedno myslne ja juz sama nie wiem co robic w ostatnim cyklu przytulalismy sie 10 12 14 dc i nic ;(

Agalotta Ty nie patrz na nas, tylko jak masz ochotę to hop do wyrka... nie ma co tak wyliczać, bo się w głowe dostanie..no!!!:-)

A mnie boli podbrzusze, ale jakby inaczej niż na @, ale nie doszukuje się niczego, jutro czekam na wielmożną @

 

[Julitka]

elisabeth a Ty słonce skad jestes dokladnie ??:-)

 

[martyna222]

Elisabeth trzymam kciuki by @ nie przylazła!!!
mnie zaczyna boleć brzuch na @ oby w końcu się pojawiła!!!

 

[elisabeth]

Julitko ja od 3 lat mieszkam w Tucholi...

Martynka to ja trzymam kciuki razem z Toba, oby moja się nie pojawiła a Twoja pojawiła;-)

ja sie dziś żegnam, idę robic kolację bo się mały dopomina ciepłej herbatki... jutro zajrzę...

dobranoc wszystkim

 

[Julitka]

Julitko ja od 3 lat mieszkam w Tucholi...

Martynka to ja trzymam kciuki razem z Toba, oby moja się nie pojawiła a Twoja pojawiła;-)

ja sie dziś żegnam, idę robic kolację bo się mały dopomina ciepłej herbatki... jutro zajrzę...

dobranoc wszystkim

Ja tez trzymam kciuki zeby ta wredota @ nie przylazła :-):-):-) a do Martynki własnie przyszła :-):-):-)

 

[martyna222]

Może jak dziś wieczorkiem poszaleje z mężem to przylezie!!!

 

[lolitka200]

Karola_de napisala

Cześć dziewczynki.
Czuję że w tym miesiącu fasolki nie będzie Wyskoczył mi wielki syf na czole a ta menda pojawia się zawsze przed małpą,rano go jeszcze nie było a teraz dioda taka że szok
Byłam dzisiaj u koleżanki jej pies wąchał mnie i napastował Powiedziała mi że on się tak zachowuje jak ona ma dostać okres.
No załamka po co mi testy kupować będę chodzić do koleżanki ciekawe czy owulacje też wyczówa


Karola - jestes moim idolem dzisiejszym. Tak sie usmialam czytajac tego posta ze szok Tzn nie to ze sie ciesze ze @ nadchodzi, ale usmialam sie ze sposobu opisu

 

[OLICA]

Witajcie !!!

Wróciłam z monitoringu cyklu.

Dziś mój 9dc i zero widoków pęcherzyka.... czyli tak jak sądziłam...

Moim zdaniem mam owulkę dopiero około 24-27 dc (cykle 37-40 dni)

Kolejny monitoring w piątek (12dc), w środę (17dc), w środę (24dc) i myślę, ze dopiero przy tym ostatnim monitoringu lekarz powie "Teraz Pani Olu" :-)