Kaprycha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2009
- Postów
- 816
Juz wrocilam 
Kochana, nie mam pojecia czemu tu tak dlugo sie czeka. Mieszkam w UK w malym miasteczku i tu wszystko wydaje sie nienormalne. Za tydzien bede sama wiedziala co i jak a betka w 18dc z 25 chyba i tak nic by nie wykazala...
Juz mam dosyc tego kraju, przysiegam!
Nie wiem jak mam rozumiec ten post.. Jestes zalamana bo jestes w ciazy, czy o co chodzi? Jezli jestes zalamana, bo zafasolkowalac to po jaka cholere piszesz na forum dla staraczek???? Tu dziewczyny sa zdesperowane, zeby miec dzidziusia i takie posty dzialaja mi na nerwy (zeby nie powiedziec, ze na maxa wku...wiaja! ). Chyba, ze taki byl Twoj zamysl...
Totalnie nie rozumiem, wiec ode mnie "slowa otuchy" nie dostaniesz.
Wiem, wiem - forum jest po to, zeby wypowiadac swoje zdanie no ale bez jaj. Ja nie wchodze na forum o raku i nie marudze, ze mam katar!!!!
Zdenerwowalam sie..
Kurka wodna, trudna sytuacja. Powiem tak, jezeli lekarz jest pewien ze owulke bedziesz miala w 12dc, to poczekajcie. Jezeli nie jest pewien, to serdu****cie

Powodzenia Wam zycze!
Sorry, za wybuchowosc ale mialam zly dzien. Nawet tu pobierac krwi nie potrafia w tym chorym kraju. Poszlam do przychadni, pani 2 razy probowala pobrac krew ale za kazdym razem, pekala mi zyla. Wiec co? Powiedziala, ze w szpitalu to lepiej robia, bo maja mniejsze igly i tam mnie skierowala. Musialam jechac do szpitala i czekac tam wieki na cholerne pobieranie. Babka w szpitalu na szczescie zrobila to bardzo szybko i sprawnie. Tylko, ze raczki mam jak heroinistka i 2 razy zemdlalam (panicznie sie boje igiel). Do tego moja cytologia sie okazala byc zwyklym wymazem ( zeby sprawdzic, czy nie mam zapalenia), a wszystkie wyniki mam odebrac za tydzien.
Super bylo czyli...

Kaprycha czemu tak długo musisz czekać na wyniki?
[/FONT]
Kochana, nie mam pojecia czemu tu tak dlugo sie czeka. Mieszkam w UK w malym miasteczku i tu wszystko wydaje sie nienormalne. Za tydzien bede sama wiedziala co i jak a betka w 18dc z 25 chyba i tak nic by nie wykazala...
Juz mam dosyc tego kraju, przysiegam!
dziewczyny mam syna ktory ma rok a jestem w ciazy z drugim 6tydzien i jestem zalamana pomuzcie chociaz troche slow otuchy potrzebuje i co tu teraz robic
Nie wiem jak mam rozumiec ten post.. Jestes zalamana bo jestes w ciazy, czy o co chodzi? Jezli jestes zalamana, bo zafasolkowalac to po jaka cholere piszesz na forum dla staraczek???? Tu dziewczyny sa zdesperowane, zeby miec dzidziusia i takie posty dzialaja mi na nerwy (zeby nie powiedziec, ze na maxa wku...wiaja! ). Chyba, ze taki byl Twoj zamysl...
Totalnie nie rozumiem, wiec ode mnie "slowa otuchy" nie dostaniesz.
Wiem, wiem - forum jest po to, zeby wypowiadac swoje zdanie no ale bez jaj. Ja nie wchodze na forum o raku i nie marudze, ze mam katar!!!!
Zdenerwowalam sie..
gratulacje mamuski :-):-):-) no posyppalo sie bocian gdzies przelatywal czy co ?;-) i oczywiscie ja tez chce ja tez chce ja tez chce :-) kobitki pomozcie ja mam dzisiaj 10dc zawsze trwa ok 27 dni lekarz kazal z przytulankami czekac do 12dc moj m chciala dzisiaj (juz od paru dni chce) ale go splawiam zeby jeszcze poczekal i ...sie obrazil co wy na to powinnam czekac czy odpuscic ratujcie![]()
Kurka wodna, trudna sytuacja. Powiem tak, jezeli lekarz jest pewien ze owulke bedziesz miala w 12dc, to poczekajcie. Jezeli nie jest pewien, to serdu****cie



Sorry, za wybuchowosc ale mialam zly dzien. Nawet tu pobierac krwi nie potrafia w tym chorym kraju. Poszlam do przychadni, pani 2 razy probowala pobrac krew ale za kazdym razem, pekala mi zyla. Wiec co? Powiedziala, ze w szpitalu to lepiej robia, bo maja mniejsze igly i tam mnie skierowala. Musialam jechac do szpitala i czekac tam wieki na cholerne pobieranie. Babka w szpitalu na szczescie zrobila to bardzo szybko i sprawnie. Tylko, ze raczki mam jak heroinistka i 2 razy zemdlalam (panicznie sie boje igiel). Do tego moja cytologia sie okazala byc zwyklym wymazem ( zeby sprawdzic, czy nie mam zapalenia), a wszystkie wyniki mam odebrac za tydzien.
Super bylo czyli...