Josi
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2010
- Postów
- 48
Witam Was Dziewczynki;-)
Zaczynam 3 cykl starań. Wiem, że to nie długo, ale stresuję się moja chorobą, a mianowicie od 15 lat choruje na tarczycę. Nie mam (ani nigdy nie miałam niedoczynności ani nadczynności). Mam wole guzowate (nieliczne guzki). Moje TSH zawsze było w normie, obecne robione w lipcu 2010 wynosiło 2,92. Codziennie przyjmuję Euthurox 50/75.
Boję się, że moja choroba może mi utrudniać zajście w ciążę. Jak było z Wami kobitki? Miałyście problemy z zajściem w ciążę z ta chorobą? Wiem, że niedoczynność może utrudniać poczęcie, ale niestety nic nie wiem jak jest z tymi guzkami.
madziu, nie martw się, na pewno będzie wszystko dobrze, dużo zdrówka dla Twojego syneczka ;-)
Monia mi lekarz powiedzial ze tsh powinno byc ponizej 2 zeby nie utrudnialo zajscia w ciaze...