starania się - watpliwości..

[Black_Opal]

Zajączku, a próbowałaś CASTAGNUS?? On obniża ponoć prolaktynę. Ja go brałam całe 90 dni i nie pomógł mi wprawdzie zajść w ciążę, ale u mnie nie prolaktyna jest przeszkodą. Poczytaj o nim, może na Ciebie zadziała i przyniesie fasolkę

A ja dostałam w końcu @ i aż się do siebie roześmiałam w łazience

W niedzielę zaczynam CLO, heheh... co to będzie

 

[karola.de]

Hej laseczki.
Zajączku
Poczytaj o castangusie na pewno przez prolaktynę nie możesz zajść w ciążę jeśli jest tak wysoka.
Makaronka nim zbiła i w trzecim cyklu jej się udało.
Opalku
Ja odstawiłam castangua bo u mnie to słaba ruchliwośc chłopaków a nie prolaktyna.
W tym miesiącu mam zamiar przytrzymać M 5 dni i dopiero sex jak monitoring pokaże łade jajeczko.
Mam nadzieje że wyrobię sie finansowo bo jeszcze mam dentystę w tym miesiącu i troszkę ząbków do podleczenia przed ciażą

 

[karola.de]

Cześć dziewczyny:-) Weszłam tu ponieważ staramy się z mężem o dzidziusia ale niestety od roku nic sie nie dzieję. Myślę, że to może być moja wina... ponieważ mam problem z tarczycą, a mój mąż ma już syna więc to raczej nie jego problem. Myślę też żeby pójść do kliniki INVICTA w Gdańsku czy któraś z was może tam była?? :-)
Dajcie znać będę wdzięczna!

Buziaczki

Witaj
Ja niestety nie z okolic Trójmiasta więc nie pomogę.
Poczytaj na " forum bociana" w dziale gdzie się leczyć na pewno będzie tam o tej klinice.
Pozdrawiam

 

[gosia:)]

Ja się zastanawiam juz jakiś czas nad wróżką....ale sie boje po prostu....
Wierzysz w to co Ci powiedziała, czy raczej jako zabawę traktujesz takie wróżenie??

to jest kobieta ktora juz kilka rzeczy przepowiedziala...wiec moge jej wierzyc

 

[Black_Opal]

Hej laseczki.
Opalku
Ja odstawiłam castangua bo u mnie to słaba ruchliwośc chłopaków a nie prolaktyna.
W tym miesiącu mam zamiar przytrzymać M 5 dni i dopiero sex jak monitoring pokaże łade jajeczko.
Mam nadzieje że wyrobię sie finansowo bo jeszcze mam dentystę w tym miesiącu i troszkę ząbków do podleczenia przed ciażą

Karola, nie chcę Cię namawiać, ale już jesteś tak blisko zakończenia kuracji, że proponowałabym Ci dokończyć ją Tak wiesz, na wszelki wypadek, bo to przecież ziółka

 

[Black_Opal]

to jest kobieta ktora juz kilka rzeczy przepowiedziala...wiec moge jej wierzyc

Ja też kiedyś byłam u wróżki, ale mi nic się nie sprawdziło Za to koleżance, z którą była, powiedziała, że widzi na jej drodze małe dziecko, ale zaznaczyła że nie przeszkodzi jej ono w skończeniu szkoły (byłyśmy wtedy w I klasie ogólniaka). Ponad rok później urodziła jej się siostrzyczka Ale ja uważam, że to zbieg okoliczności był Sama nie wierzę we wróżki, ale nie neguję ich istnienia. Wielu ludziom pomagają takie wizyty

 

[Marzenixx]

hej dziewczynki ;-)
Ja juz sama nie wiem czy wierzyć we wróżki..... mi tez przepowiedziała w zeszłym roku jakos w pazdzierniku-listopadzie, że będę w ciąży w tym roku, ale urodze w nastepnym..... jakby sie sprawdzić mialo to już za duzo czasu nie zostało do konca roku....
Mowila tez wtedy ze nie zdam prawka, ze dopiero na poczatku roku, i zdałam rzeczywiscie dopiero w kwietniu(jesli to mozna poczatkiem roku nazwac )..
Także zobaczymy,... no i dwóch synków mam ponoc miec :-) a jak się zdecyduje na trzecie to córeczke :-)
eh.. jakie to piękne by było........

 

[gosia:)]

a mnie kiedys lata temu kolo licealnych czasow inna wrozka mowila, ze bede miala chlopca i dziewczynke a teraz rok temu ta powiedziala, ze dziewczynka bedzie...

 

[babo]

Ja nie wierze we wrozke,mysle ze te osoby ktore chodza do takich osob musza byc naprawde zdesperowani albo bardzo ciekawi co sie wydarzy w ich zyciu.Ja wole jak samo wszystko przyjdzie i bardziej ciekawie i kolorowo bedzie w zyciu:-)

 

[Marzenixx]

Gdyby mi wróżka powiedziała jakie szczegóły z przeszłości , co by nie mnie zszokowały to napewno bym jej we wszystko uwierzyła......ale nic takiego nie uslyszalam wiec dlatego podchodzę do tego wszystkiego z rezerwa.....