reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

Pajko.. zrobisz jak uwazasz.. ja tam wolalam sie nie truc i stosowac ziola.. w kazdym razie odnosnie wariowania to jestem tego samego zdania do Lolitka.. wariuje jak nie mierze praktycznie caly czas a teraz jak mierze to wiem kiedy mam miec @ i wiem kiedy moge zaczac sie zabezpieczac przed nią.. a tak to byla wielka niewiadoma..

staramy sie juz 16 cykli.. ten jest 17.. w tamtym roku pod koniec maja dostałam @ z ostatnią z tabletek a potem juz nie zabezpieczalismy sie i moze tak z reką na sercu powiedziec ze od grudnia zaczelismy sie przykladac..

Nektarynko wszystko zależy od tego, czy te zioła faktycznie na mnie zadziałają. Bo jeżeli nie to moze faktycznie wróce do tabletek. Myślę, ze wszystko się wyjaśni we wtorek. My w sumie odstawiliśmy tabsy po ślubie, ale teoretycznie zaczelismy sie starac dopiero od wrzesnia zeszłego roku. Ale patrząc na moje owulacyjne cykle to można powiedzieć, że mieliśmy tylko 4 razy możliwość z owulacją reszte to cykle bezowulacyjne.
A czy Twój M się jakoś leczy, bo u nas w sumie to obustronny problemik niestety chociaz nie powiem, ze moze gdyby u mnie było wsio ok to moze by i sie udało, ale tego nie wiemy.
 
reklama
Cześć Dziewczynki;-)
Jakoś tu pustawo jest, na dworze ponura pogoda, a i tak gdzieś wszyscy pochowani:-(.
Wiecie, dziś na onecie przeczytałam, że znaleziono ciało noworodka na wysypisku śmiecie i zrobiło mi się bardzoooooooo smutno:-(. Jest nas tu tak dużooooo, wszystkie oddałybyśmy dużo, oddałybyśmy wszystko żeby mieć takiego dzidziusia:-(. Czy ta kobieta nie mogła oddać dziecka do adopcji??????:wściekła/y:
 
Hello,ja dzisiaj byłam u kumpelki na herbatce,ładna pogoda dzis była ale chłodno tylko 4stopnie brrr,o 17tej przyjechała do mnie siostra z dziecmi i tak jakos mi zleciał dzien a teraz zajadam sie budyniem brzoskwiniowym,miałam taką chec juz od rana.Dzisiaj sobie pogadam z mężulkiem na skeype,bo juz mi tęskno z nim.
 
Witam sie ze wszystkimi:-)Widze,że dużo wczoraj wieczorem nie napisałyscie,ja sobie pogadałam z M i chce około 20 listop przyleciec na weekend to sie ucieszyłam:tak:Mieszkanko posprzątane a teraz moge sobie posiedziec w internecie.Miłej soboty Wam zycze;-)
 
Witam sie popołudniowo:-) ja dzisiaj pospałam do 12 :szok:aż mnie mąż obudził bo sie zaczął martwić :-D kurcze u mnie jest 13 dc dzisiaj a ja nie mam w ogole ochoty na staranie sie tak nie to jakos zmeczylo juz, ze nie mam sił na starania. Dzisiaj jade do Auchana na zakupy i w gosci do znajomych wiec nie bedzie mnie tutaj bzbytnio długo wiec życz udanej soboty ;-)
 
Witajcie dziewczynki jak tam wasze dzisiejsze nastroje? Bo mój kiepściutko , tak się boje to coś strasznego, jak pomyślę o tym że się znów nie udało i że trzeba będzie podjąć kolejne starania to na samą myśl mi się odechciewa wszystkiego. Najgorsze jest to że wiem że powinnam myśleć o tym jak najmniej skupić sie na innych zajęciach a nie mogę, nie chce mi ię toooooootalnie nic nawet rozmawiać z ludzmi. Mężuś chce żebysmy pojechali do znajomych ,a ja nie mam na to totalnie chęci. Oby jutro teścik pokazał 2kreseczki bo inaczej czeka mnie chyba wariatkowo:-:)-:)-(
Czy któraś z zafasolkowanych dziewczynek miała coś takiego jak plamienia implantacyjne i jak sie u was to wyglądało?Bo ja mam wrażenie i nadzieję ze to co u mnie się pojawia codziennie troszczekę tym właśnie jest, a do tego pobolewa brzusio może nie ciągle ale trochę i mam czasem takie hm...jakby to określić kłucia i jestem w stanie okreśłić dokładnie miejsce jego wystąpienia. \Pomóżcie!!!
A może powinnam myslęć że to na @?Oszaleje!!!!!!!!!
 
reklama
Aga27 wiem dokładnie co czujesz, przeżywałam to nie raz jak myślałam, że już jestem w ciąży:-(, najgorsze to rozczarowanie - zawsze też przychodziły nowe siły na nowe staranka. Mam nadzieję, że Ty nie będziesz przechodzić tego i będzie wszystko oki!! Trzymam Aguś mocno kciuki;-)
 
Do góry