starania się - watpliwości..

[Andzia_S]

Witam się wieczornie:-)
byłam u koleżanki i oczywiscie poszalałam z jej 4-letnią córeczką - uwielbiam małe dzieci (taką nowość wymyśliłam, nieeeeeeee;-);-))

mojego pancia brak....wroci dopiero 15 sierpnia....masakra......był teraz tydzien,,,niby w te najlepsze dni....ale moze byc problemik bo po cle bylo suchu......wiec jak sie by udalo to dopiero bedzie zaskoczenie na maxa.......niby nie mierze tempki bo jakos tak ...sory za slowo ale juz wyroslam ,,,,ale od 3 dni cos mnie podkusilo i......i utrzymuje sie na 37.....ale sa tez objawy na @...wiec pewnie i tak dupa

Dzeni - co Ty mówisz - z tempki się nie wyrasta
i niech Ci się trzyma na poziomie 37 jeszcze troszkę

Witam wszystkich gorąco,

Witaj Joasiu - od marca to naprawdę krótki czas minął i cykl się jeszcze nie wyregulował na tyle, by móc policzyć owu dobrze dziewczyny piszą - musisz być cierpliwa i jeszcze poczeklac parę dni

HEJ!
NO DOBRA LECE NA FIOLETOWO...:-)
AndziuS-kochanie-ja bym sie Amerykanami nie martwila...no nie popadajmy w paranje:-) To ja musialabym tu z domu sie nie ruszac bo statystyki mowia, ze w Uk codziennie z choroba ma miec kontakt 100tys osob...ze pandemia ma byc itd... na 270 mln amerykancow nie sadze by akurat taki pech byl, ze kilka osob na weselu bedzie mialo swiniaka;-):-);-) Baw sie dobrze i nie martw sie...ach te media!

Wiolu - sama się sobie dziwiłam, że tak mną to ruszyło - ale jak pisałam dzis wcześniej juz mi przeszło - bałam się, że gdybym była w ciąży to mogłabym zwariować od myślenia a raczej obserwowania czy ktoś kichnął, prychnął lub jeszcze coś innego;-)
a teraz @ przyszła i zabawa w niedzielę na całego - mam nadzieję:-)

Bernadko Wy jesteście jak ogień i woda
Ty wybuchowa a on spokojny.
Ja mam tak samo jestem cholerykiem a Paweł jest spokojny
Niestety nie na każdego działaja metody drastyczne (krzyk,płacz, stawianie ultimatum)
Moim zdaniem oboje potrzebujecie wytchnienia i odpoczynku od wszystkiego.
Ale to tylko moje zdanie

Magda - bardzo mądrze to napisałaś - ja też jestem z tych "żywszych" a mój M spokojny - ja gadam on milczy, ja chcę się kłócić on nie lubi kłótni i ze mną nie będzie się kłocił (co mnie jeszcze bardziej wq...wia)
ale u mnie moje łzy działają

kobito jakim calowaniem po 7 latach to juz zapomnialam co to namietny slimak a tak na serio to normalnie

:-):-):-)

Tak więc wczoraj zaraz po pracy był

a wieczorem a w zasadzie tak koło północy była poprawka

Magda - przyznaj się - działacie na sposób Agnieszki - codzienny seks i fasolka gotowa;-)

No a tak żeby niesmucić to zaczynam dzisiaj 14 tc

Super - II trymestr:-):-):-)

witam z rana...jestem po rozmowie z M.....obawiam sie ze bedze musiala sie z Wami rozstac..

Romka - nie musisz nas opuszczać - możesz z nami popisać i bez staranek

no musze przyznac ze wszystkiego sie spodziewam ale nie takiego rozwiazania.. prosze nie opuszcaj nas.. mozesz przeciez nie starac sie a byc z nami przy porannej kawusi czy tez wieczornych popijawach ktorych juz dawno nie bylo..

powiem szczerze ze zaskoczyl mnie ten twoj.. chce dla Was i Waszego dzidziusia jak sie pojawi zapewnic wiecej miejsca to milo z jego strony.. ma facet gest.. co racja to racja moze akurat odstresujecie sie i wpadniecie

Popieram Nektarynkę - a co do imprez - dawno nie było, Imprezowiczki nam pouciekały a samej to czasami trudno - chociaż wystraczy jedna i przywoła inne - Badaicka zawsze najgłośniej woła na imprezy
Magda - krzycz i jutro robimy popijawkę - Hanka, Kaprycha, Marzenixx i Kropeczka też pewnie się dołączą
Niestety Loree nam odpadła;-)
a tak a propos Loree - mam nadzieję, że jest wszystko dobrze - długo jej nie ma

 

[Marzenixx]

Marzenka-jak sprzatanie? wstaw foto potem swojego dziela malarskiego!

chyba wszystko posprzatalam, a zdjątko wrzuce w przyszlym tyg jak mi przyjdzie laptopek nowy który mi mąż kupił :-) bo narazie ze stacjonarnego jade i tu nie mam jak;-)

wiecie co napisalam do M sms-a z pracy bo caly czas myslalam nad moja sytuacja
kochanie,moim marzeniem zawsez bylo moc zaplanowac dziecko i stworzyc rodzine z kims kogo kocham,magiczne jest dla mnie swiadome tworzenie nowego zycia.chce zeby ta sytuacja zblizyla nas do siebie a nie byla powodem sporow,czy niedomowien.Daj znac kiedy bedziesz pewnien tego,ze to odpowiedni dla Ciebie czas.ja poczekam bo wiem,ze warto.
!

ślicznie romeczko to napisalas, naprawde chwyta za serducho......
daj znac co odpowiedzial....;-)

nie jest dobrze... boli mnie brzuch jakbym miała dostać @ ...

to napewno na fasolinke, kochanie nie martw sie będzie WIELKA betka!!!

Pochwalę się.
Właśnie wróciłam z USG.

to super wiesci oleczko i zobaczysz ze będzie dziewuszka!!

Kciuki beda bardzo potrzebne bo bedzie transfer 1 zarodka wiec mniejsze szanse...

moja kolezanka miala tez jeden transfer i słabiutkie plemniczki męża i udalo sie za pierwszym razem a teraz jest w 6 miesiacu

Witajcie - wrocilam ze szpitala...:---( czuje sie dobrze i nawet nic mnie nie boli. To juz moje drugie poronienie wiec troche lepiej go znioslam...zaczynam odliczac czas do staranek... mysle ze dwa miesiace i znow bedziemy sie starac...

przytulam gosienko, juz nie dlugo bedzie zielone swiatelko dla waszych staranek...


więcej nie pamietam dziewczynki, ale dzisiaj jestem taka zabiegana, rano basen, potem goscie, goscie !!!! i dopiero teraz odpoczywam....
buziaczki wam wysylam wszystkim.... wybaczcie ze nie odpisalam wszystkim..

 

[olesia_33]

...a ja mam maly rebys, mam dzis sluz baaaaaaaaardzo ciagnacy i mokro ale jak zrobilam test owul. to nic tylko 1 krecha, no i co ja mam o tym myslec, a dodam ze przezroczysty mam od jakis 2-3 dni...

 

[wikulaa]

Olesia nie mam zielonego pojecia o co chodzi ze śluzem, bo u mnie to on raz jest, a raz go nie ma...

 

[romka]

...a ja mam maly rebys, mam dzis sluz baaaaaaaaardzo ciagnacy i mokro ale jak zrobilam test owul. to nic tylko 1 krecha, no i co ja mam o tym myslec, a dodam ze przezroczysty mam od jakis 2-3 dni...

ja ostatnio o tym czytalam,ze sluz nie zawsez pokrywa sie z owulacja...zaraz jak jeszcze na to trafie to Ci wrzuce jakas informacje..a mierzysz tempke?

 

[romka]

...a ja mam maly rebys, mam dzis sluz baaaaaaaaardzo ciagnacy i mokro ale jak zrobilam test owul. to nic tylko 1 krecha, no i co ja mam o tym myslec, a dodam ze przezroczysty mam od jakis 2-3 dni...

ja ostatnio o tym czytalam,ze sluz nie zawsez pokrywa sie z owulacja...zaraz jak jeszcze na to trafie to Ci wrzuce jakas informacje..a mierzysz tempke?

 

[olesia_33]

ja ostatnio o tym czytalam,ze sluz nie zawsez pokrywa sie z owulacja...zaraz jak jeszcze na to trafie to Ci wrzuce jakas informacje..a mierzysz tempke?

mierze temp.
6dc-36,44
7dc-36,44
8dc-36,27
9dc-36,44
10dc-36,36

 

[Andzia_S]

no i nadrobiłam:-)

Może u mnie aż tak ładnie nie wygląda bo warzywa świeże młode są odrobinę jaśniejsze, no i kotleciki z deka się mi przypaliły i trza było delikatne spaleniznę oskrobać z nich ale smaczne no i warzywka zdrowe.

I swojskie a to najważniejsze

Witajcie Kochaniutkie :-)

Kroptusiu - jak dobrze, że jesteś w dwupaku - martwiłyśmy się o Ciebie a OlaPM to poruszyła niebo i piekło by się dowiedzieć co u Ciebie:-)

Cześć Piękne Spijam zaległą poranną kawkę, bo śmiagałam dziś z koleżanką po mieście w poszukiwaniu sukienki na wesele sobotnie.
A i kawusią się dzielę

​

Asiq - czyli w weekend zabawa również u Ciebie - dobrze, że koleżanka obrotna to obleciałyście targ, kupiłyście sukienkę i na BB jeszcze miałaś czas;-)

Ja stwierdzilam ze test zrobie w poniedzialek i nie wiem czy sobie wkrecam ale z dnia na dzien coraz czesciej mnie muli i intensywniej

Lilu - jak u Ciebie nie ma fasolki to ja w to nie uwierzę - coś czuję, że musi być bo nic innego być nie może

Dziewczyny nie jest źle narazie ale nic nie będę jeszcze pisała. Powiem tylko tyle że tonący się brzytwy chwyta.Wszystko się wyjaśni na koniec lipca.

OLa - coś Ty wymyśliła - ostatnio masz takie pomysły, że nie wiem czy się cieszyć czy się bać - ja nie wytrzymam do końca lipca

Badaicka-wzielam prysznic...a potem w kuchni na nage spadl mi wielki i ciezki noz...na szczescie mialam grube misiowe papcie i on spadl trzonkiem...no ale i tak sie potluklam.... paluch spuchniety i boli jak cholera, na szczescie moge nim ruszac...choc boli....teraz siedze z lodem...tym razem na stopie...sierota ze mnie na 102. AAAAA-super pochodzenie Twojego nicka...takie sloooodkie

Wiola - Ty się lepiej nie zbliżaj do ostrych narzędzi bo to widze poważne zagrożenie jest dla twojego zdrowia i życia;-)

Witam!

Andzia a ja myślałam że ci się udało...

Matynko - mam nadzieję, że ta kartka czerwona to dla @ a nie dla mnie
no ja po cichu tez miałam nadzieję

wiecie co napisalam do M sms-a z pracy bo caly czas myslalam nad moja sytuacja
kochanie,moim marzeniem zawsez bylo moc zaplanowac dziecko i stworzyc rodzine z kims kogo kocham,magiczne jest dla mnie swiadome tworzenie nowego zycia.chce zeby ta sytuacja zblizyla nas do siebie a nie byla powodem sporow,czy niedomowien.Daj znac kiedy bedziesz pewnien tego,ze to odpowiedni dla Ciebie czas.ja poczekam bo wiem,ze warto.

a w glebi serca to mnie rozrywa...i taka prawda!

Romka - jak reakcja M po sms-ie???
Bardzo dojrzała ta wiadomość - mam nadzieję, że docenił
Może On naprawdę się boi tej odpowiedzialności bycia ojcem

Hejka dziewczynki

Bylam dzisiaj u ginka. Mialam ladne endometrium - 11.6mm....i jajeczko wielkosci 20mm....
lekarz powiedzial ze wsio wyglada pieknie i jesli tylko mialabym pelmniki to stawia na to, ze zaszlabym w ciaze :-)

Super wieści - i niech tak ładnie rośnie teraz do września w każdym cyklu a we wrześniu zabieg

mój maz właśnie do mnie zadzwonił że późno wróci z pracy i ze właśnie idzie sobie zamówić pizze to żebym nie gotowała dla niego obiadu nawet w pore mi to powiedział przeciesz ja nigdy o 18stej nie robie obiadu tylko dużo wcześniej widze że mój M sie ostro odgrywa na mnie za tą prośbe nie picia piwa

Bernadka - ale też nie wierzę, że Jemu nie jest przykro robić takie rzeczy Tobie to chyba taka zasada - "na złość mamie odmrożę sobie uszy", która boli obydwie strony
a obiad mu daj jutro ten dzisiejszy i na przyszłość będzie wiedział, jak uszanować Twoją pracę

Pochwalę się.
Właśnie wróciłam z USG.
Wszystko jest w porządku.
Dzidziuś waży 450 g , olbrzym co? Prawie 0,5 kg żywej wagi :-)

Olica - suuuuper - a fasolka lub groszek to juz kawał dzidzi:-)

Może weź ze sobą maseczkę

Też juz o tym myślałam

Witajcie - wrocilam ze szpitala...:---( czuje sie dobrze i nawet nic mnie nie boli. To juz moje drugie poronienie wiec troche lepiej go znioslam...zaczynam odliczac czas do staranek... mysle ze dwa miesiace i znow bedziemy sie starac...

Gosiu - przytulam mocno:-(
odpocznij sobie a za dwa miesiące do dzieła

Czesc babeczki​

Nie bylo mnie tu pare dni, bo po ostatniej mojej wizycie na BB chyba mi troche psycha siadla,
Pozdrawiam wszystkie BBowiczki.

Olesia - ale już dobrze - rozumiem, że takie chwilowe obnizenie nastroju
mnie tez to dopada - ostatnio zauważyłam, że tak falami mam - parę dni przerwy pomaga
oprócz tego mam pogorszenie nastroju spowodowane terapią - to normalne ale męczące

Buziaki dla Was dziewczynki***

 

[badaicka]

Ale czy przy fasolce mozna nie miec zadnych innych obiawow takich jak bol piersi i ogolne ich powiekszenie ???



wiesz kachana ostatniego czasu bylam na duphastonie wiem @ mialam co 31 dni.
Ostanie dwie @ przyszla samoistnie ( bez pomocy duphastonu ) jeden cykl 29 dniowy drugi 37 dniowy. Ale za mlody zdarzyl mi sie cykl 180 dniowy ale najczesciej byly ok 60-90 dniowe

O kurczątko to rzeczywiście długie ale skoro piszesz,ze te ostatnie bez wywoływania i w takich odstępach to moze faktycznie zrób teścik

KROPTUSIA!!!!!!!!!!!!!!!
Jesteś kochanie!! Jak dobrze...bo ja już o Ciebie na wrześniówkach pisałam i na NK do różnych osób Panikara jestem co?

Dziewczyny nie jest źle narazie ale nic nie będę jeszcze pisała. Powiem tylko tyle że tonący się brzytwy chwyta.Wszystko się wyjaśni na koniec lipca.

OLA ALEŚ TY TAJEMNICZA I JAK TU WYTRZYMAC Z TA WIADOMOSCIĄ DO KOŃCA LIPCA TOZ TO TRZY TYGODNIE

Witam się!
Idę na to wesele z tą świńską grypą;-) właśnie dostałam @ i nawet jak zachoruję to się wyleczę przed następnąa tak bym potem żałowała, że zabawę odpusciłam

A jak kochana jak szaleć to szaleć

Badaicka-wzielam prysznic...a potem w kuchni na nage spadl mi wielki i ciezki noz...na szczescie mialam grube misiowe papcie i on spadl trzonkiem...no ale i tak sie potluklam.... paluch spuchniety i boli jak cholera, na szczescie moge nim ruszac...choc boli....teraz siedze z lodem...tym razem na stopie...sierota ze mnie na 102. AAAAA-super pochodzenie Twojego nicka...takie sloooodkie

Łożesz Ty Łożeszku Zawsze cos se skombinujesz żeby nic nie robić ;-);-);-)A tak serio to dobrze,ze na stłuczonym paluszku się skończyło

Dziewczyny, ale mam dzisiaj lenia...tragedia... od rana wybieram się na zakupy i nie mogę się zebrać, a w lodówce tylko światło...
Teraz to już naprawdę się zbieram
odezwę się jeszcze dzisiaj do was​

Widzę,że obudziło sie w Tobie zwierze...
Obawiam sie jednak że to Leniwiec

moją znajoma kosztowalo to w pl kolo 20 tys zl z lekami itd....tylko oni korzystali z dawcy nasienia, a to tez koszt-razem wyszlo cos 20 tys zl

O Boshe takie pieniadze

mój maz właśnie do mnie zadzwonił że późno wróci z pracy i ze właśnie idzie sobie zamówić pizze to żebym nie gotowała dla niego obiadu nawet w pore mi to powiedział przeciesz ja nigdy o 18stej nie robie obiadu tylko dużo wcześniej widze że mój M sie ostro odgrywa na mnie za tą prośbe nie picia piwa

Nie no nic tym razem nie napiszę,bo sie zeźliłam,no!!!!!!!!! Jurto naszykowałabym obiad dla siebie i mamy a jemu powiedziała,że ma sobie isc na pizze...

Pochwalę się.
Właśnie wróciłam z USG.
Wszystko jest w porządku.
Dzidziuś waży 450 g , olbrzym co? Prawie 0,5 kg żywej wagi :-)
Wygląda na to, że wszystko ma na miejscu.
W sumie to dalej leży sobie na pleckach, głowę ma z mojej prawej strony, a myślałam, że ma po lewej, bo w prawą stronę zazwyczaj kopie i sądziłam, że tam muszą być nogi .
A tu niespodzianka i wygląda na to, że wali głową i rączkami w mój prawy bok :-)
Widziałam serduszko, dwie komory, przedsionki i takie tam.

O płeć nadal nie pytam-jestem twarda :-)
Powiedział, że skoro nie chcę się napalać to jeszcze warto z tym trochę poczekać żeby mieć pewność na 99 % co do płci .

Ach Ty nasz twardzielu
Ekstra,że z dzidziolem wsio ok,i super,że meżul bedzie na tym usg :-)To moze niech lekarz powie małżowi a On nam tu naskrobie

Witajcie - wrocilam ze szpitala...:---( czuje sie dobrze i nawet nic mnie nie boli. To juz moje drugie poronienie wiec troche lepiej go znioslam...zaczynam odliczac czas do staranek... mysle ze dwa miesiace i znow bedziemy sie starac...

Gosiaczku przytulam mocniutko

Witam się wieczornie:-)
Magda - bardzo mądrze to napisałaś - ja też jestem z tych "żywszych" a mój M spokojny - ja gadam on milczy, ja chcę się kłócić on nie lubi kłótni i ze mną nie będzie się kłocił (co mnie jeszcze bardziej wq...wia)
ale u mnie moje łzy działają
Magda - przyznaj się - działacie na sposób Agnieszki - codzienny seks i fasolka gotowa;-)
Magda - krzycz i jutro robimy popijawkę - Hanka, Kaprycha, Marzenixx i Kropeczka też pewnie się dołączą
Niestety Loree nam odpadła;-)
a tak a propos Loree - mam nadzieję, że jest wszystko dobrze - długo jej nie ma

Tak wiec dziekuje za komplementy
Tak przyznaje się zamierzam sposób Agniesiaka wprowadzić w życie (choc ja dopiero w końcu marca odstawiłam tabsy i nie wiem czy coś się z tego wykluje)
I UWAGA UWAGA KEEEELLLLNNNNEEEEERRRRRR!!!!!!!!!!!
Polac proszę pieknym paniom tak na smak na jutro ZAPRASZAM-jutro mam miec samotny wieczór to się moge ululać,a co :-)

chyba wszystko posprzatalam, a zdjątko wrzuce w przyszlym tyg jak mi przyjdzie laptopek nowy który mi mąż kupił :-) bo narazie ze stacjonarnego jade i tu nie mam jak;-)

Ależ Cie ten ślubny rozpieszcza samochodzik,laptopik.... SUPER

...a ja mam maly rebys, mam dzis sluz baaaaaaaaardzo ciagnacy i mokro ale jak zrobilam test owul. to nic tylko 1 krecha, no i co ja mam o tym myslec, a dodam ze przezroczysty mam od jakis 2-3 dni...

 

[badaicka]

Bernadka - ale też nie wierzę, że Jemu nie jest przykro robić takie rzeczy Tobie to chyba taka zasada - "na złość mamie odmrożę sobie uszy", która boli obydwie strony
a obiad mu daj jutro ten dzisiejszy i na przyszłość będzie wiedział, jak uszanować Twoją pracę

Sęk w tym Kwiatuszku,że Bernadka robiła dziś na obiad ruskie pierogi to jurto odgrzewane moga mu smakować :-(