reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

starania się - watpliwości..

JJJJUUUUPPPIIII!!!
Ruchaj,ruchaj tylko skutecznie!!!;-):tak::-D:-D:-D
tiaaaa przeruchałam:) a w zasadzie dałam sie przeruchać:) jak kto woli:) a czy skutecznie to sie dowiemy potem..
A u mnie temperatury :
28dc-36,8
29dc-36,8
30dc-36,8
31dc-36,6 o 5 rano 36,8 o 8
32dc-dzisiaj 36,5
:-:)-:)-(
wiec czekam na @ do niedzieli powinna przyjść-eehhhh
podejrzewam ze jutro juz moze przylezc.. 3 kreski spadla tempka wiec moze jutro nawet sie pojawic
hehe dobry tekst ja już oczy bo myślałam że fasolka jest:-Dale super super teraz tylko serduszkować:-)
hihihi taki byl zamiar:)
 
reklama
hehe obiecuje naprawde jesli do poniedzialku nie przyjdzie @ to robie testa i na betke jade juz napewno bo sama bede chyba wystraszona ze tak dlugo nie mam bo nigdy w zyciu mi sie to nie zdarzylo...

kawki nie wypije bo ja ją pije bardzo zadko..... a i tak bede roztrzesiona wiec mi dodatkowa adrenalina nie bedzie potrzebna hehe

Tak , jestem DDA dlatego mam taki temat pracy dyplomowej..... nie wstydze sie juz o tym mówic, kiedys tak było ale nauczyłam sie z tym zyc... a dzieki temu ze pisalam o tym prace dowiedzialam się mnóstwo ciekawych rzeczy na ten temat czyli o sobie...:sorry2:

To w poniedziałek czekam na wyniki testu i betki i trzymam okrutnie mocno kciuki za Ciebie i Fasolusię :)
A co do DDA - myślałaś kiedyś zeby iść do terapeuty żeby pomógł ci sie wygadać i podniesc samoocene?? To strasznie wyniszczajacy syndrom - zobacz sama..Jestes bardzo ladna kobieta, zgrabna - masz kochajacego partnera, konczysz studia ( tak na marginesie to jakie? ) - a nie wierzysz w siebie.
Ja też w siebie dopiero ucze sie wierzyc - maz mi pomaga. Moi rodzice swoim wychowaniem zrobili ze mnie w pewnym momencie niesamowicie ambitna i zakompleksiona kulke nerwow - dluzsza historia...
 
No to ja kobitki biore sie za pomywanie a maaaaaaaaaaaaam teeeeeeeego dużo(niby 2 osoby i synek a pomywania jak dla 5 osobowej rodziny ja nie wiem jak to robimy ale ja mam tak codziennie:zawstydzona/y:)no a potem za obiadek się wezme i potem zajże do was:-)
 
To w poniedziałek czekam na wyniki testu i betki i trzymam okrutnie mocno kciuki za Ciebie i Fasolusię :)
A co do DDA - myślałaś kiedyś zeby iść do terapeuty żeby pomógł ci sie wygadać i podniesc samoocene?? To strasznie wyniszczajacy syndrom - zobacz sama..Jestes bardzo ladna kobieta, zgrabna - masz kochajacego partnera, konczysz studia ( tak na marginesie to jakie? ) - a nie wierzysz w siebie.
Ja też w siebie dopiero ucze sie wierzyc - maz mi pomaga. Moi rodzice swoim wychowaniem zrobili ze mnie w pewnym momencie niesamowicie ambitna i zakompleksiona kulke nerwow - dluzsza historia...
Ja studiuje socjologię. Nigdy nie myslalam o tym zeby isc na terapię bo dopóki przypadkowo nie znalazlam strony z DDA nie wiedzialam nawet ze takie cos jest Ale nie wydaje mi sie ona potrzebna, przynajmniej narazie tak uwazam bo wlasnie jak napisalas mam bardzo kochającego i wyrozumialego męża i jestem szczesliwa . Nie mam az tak niskiej samooceny, nie mam az tak bardzo zanizonego poczucia wlasnje wartosci ale wiele innych syndromów miedzy innymi lęk przed publicznymi wystąpieniami, dlatego tak sie boje tej obrony.... no i to ze wydaje mi sie ze sie niczego nie doczekam, ja musze miec wszystko juz zaraz bo jka nie mam to sie boje ze juz pozniej nie bedzie.... aj to tez dluzsza historia nie na to forum.. hehe
dlatego czekalam na fasolke tyle czasu i nie potrfaie uwierzyc ze mogloby mi sie udac....:zawstydzona/y:
 
dziekuje za odpowiedz:tak:przepraszam że zapytałam:zawstydzona/y:ale wiedz ze ty to super babka i nie przejmuj się tym;-)
nic nie szkodzi patrysiu , gdybym nie chciala o tym mówic to bym o tym nawet nie napisala ;-) juz sie nauczylam tym nie przejmowac, naszczesie im starsza jestem tym mam wieksza wiedze na ten temat i tym bardziej siebie rozumie i potrafie cos zmienic czy poprostu cieszyc sie zyciem:sorry2::-)
 
:wściekła/y:mowie wam zaraz wyjde z siebie i zstane obok! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: od ponad godziny proboje zrobic przelew za ten nieszczesny aparat ..... :wściekła/y: i w kolko cos jest nie tak w serwisie internetowym banku :wściekła/y: najpierw sie okazalo ze sa jakies limity dzienne i nie moge przelac calej kwoty dzisiaj :wściekła/y::-( dobra ugadalam sie z klinika ze nie ma problemu to sie znowu loguje a tu dupa nie chce mi zaakceptowac danych do przelewu :wściekła/y: i tak kilka razy :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: nie wiem co jest grane :no: sproboje za godzine moze pojdzie :confused:
 
Ja studiuje socjologię. Nigdy nie myslalam o tym zeby isc na terapię bo dopóki przypadkowo nie znalazlam strony z DDA nie wiedzialam nawet ze takie cos jest Ale nie wydaje mi sie ona potrzebna, przynajmniej narazie tak uwazam bo wlasnie jak napisalas mam bardzo kochającego i wyrozumialego męża i jestem szczesliwa . Nie mam az tak niskiej samooceny, nie mam az tak bardzo zanizonego poczucia wlasnje wartosci ale wiele innych syndromów miedzy innymi lęk przed publicznymi wystąpieniami, dlatego tak sie boje tej obrony.... no i to ze wydaje mi sie ze sie niczego nie doczekam, ja musze miec wszystko juz zaraz bo jka nie mam to sie boje ze juz pozniej nie bedzie.... aj to tez dluzsza historia nie na to forum.. hehe
dlatego czekalam na fasolke tyle czasu i nie potrfaie uwierzyc ze mogloby mi sie udac....:zawstydzona/y:

Powiem Ci tylko tyle - zacznij wierzyć w swoje szczęście, zrób jutro rano test..W poniedziałek bete - uspokoisz się troche. Pamiętaj że nerwy w ciąży nie są wskazane! :))
Ja myślę że będzie dobrze i już niedługo będziesz nam opowiadała jak żygasz co rano :)

Taaa..na historie z zycia wzięte przydałby się tajny ukryty wątek zeby byle kto nie mogl tego czytac...:-)
 
reklama
:wściekła/y:mowie wam zaraz wyjde z siebie i zstane obok! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: od ponad godziny proboje zrobic przelew za ten nieszczesny aparat ..... :wściekła/y: i w kolko cos jest nie tak w serwisie internetowym banku :wściekła/y: najpierw sie okazalo ze sa jakies limity dzienne i nie moge przelac calej kwoty dzisiaj :wściekła/y::-( dobra ugadalam sie z klinika ze nie ma problemu to sie znowu loguje a tu dupa nie chce mi zaakceptowac danych do przelewu :wściekła/y: i tak kilka razy :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: nie wiem co jest grane :no: sproboje za godzine moze pojdzie :confused:


Nooo wiesz, najwyrazniej klinika nie chce tych pieniedzy, a ja sie nie obraze jesli mi je przeslesz
:-D:-D:-D
 
Do góry