reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
A zapraszam:-D
Lubuskie niedaleko Zielonej Góry, trafisz?
Tylko bez wpisowego i to na imieniny nie przychodź, bo tak Ci spiorę kocie futerko, że więcej się nie pokarzesz:-D
No jasne, wpadnę tylko po flaszkę do monopolowego:D:D:D

Mój dzisiejszy teścik:tak::-D
to są całkiem grube Krechy:happy2::happy2::happy2::happy2::happy2:
Hej, oj kopie, kopie i to bardzo:) zwłaszcza około 22:-)
Kasiu, jaka ty szczuplutka jesteś???, jasne że możesz iść na podryw. Miałam kiedys faceta który uważał że babki w ciąży bardzo mu się podobają:-):-)
Dzięki Laseczki za kciuki.
Ja uciekam. W końcu kolezanka jest więc mój tydzień do 16 teraz. Wybieram się do okulisty i na aerobik później
papapa
 
Badaicka ja też robie sałatę ze smietanką i gulasz do tego i oczywiście ziemniaczki mlode własnoręcznie kopane

Zajacku miłego popołudnia

Katarzynko na podryw jak najbardziej ani się nie zastanawiaj kochana
 
Hej dziewczynki! Troche mi zajelo czasu zanim przeczytalam wszystko od soboty :-D Dziekuje wszystkim trzymajacym kciuki!!

Wiec tak, obronilam sie! Mam na dyplomie 4 :-D Pytania mialam latwe, ale tak mnie dopytywali, ze bylo ciezko :szok::baffled::-( No ale najwazniejsze, ze zdalam!!

Co do rozmowy o prace, to hmm trwala cała godzine! Az sie zdziwilam! Ogolnie oferta w miare ciekawa, nie do konca pokrywa sie z tym, co bylo w ogloszeniu, ale mysle, ze ok. Troche sie zmartwili jak sie dowiedzieli o tych studiach doktoranckich... Nie wiem czy mnie przez to nie odrzuca - powiedzialam, ze chce polaczyc jedno z drugim bo i wtedy doktorat moznaby pisac z pogranicza. No i powiem Wam jeszcze, ze mnie odpytali z merytorycznych spraw :szok: Dobrze, ze umialam odpowiedziec, inaczej bylabym na starcie skreslona... Tylko wyszla niefajna sprawa :-( Bo poprzednio jak u nich bylam dali mi liste na ktorej po lewej stronie byly napisane pojecia, a na prawej kwadraciki - zaznaczalo sie czy sie zna pojecie, czy nie. No i pozaznaczalam to co wiedzialam, dzisiaj mnie facet z tego pytal no i odpowiadalam i nagle pyta z czegos o czym nie mam pojecia - mowie mu o tym - a on na to 'ale pani to zaznaczyla' :szok: Mowie, ze niemozliwe! Patrze - rzeczywiscie!! No a chcialam zaznaczyc to co bylo nizej... Tak samo z jeszcze jedna rzecza... kurcze mysle, ze on mogl pomyslec, ze chcialam ich oszukiwac :-( A naprawde zaznaczalam to, co wiedzialam tylko, ze problem bym w tym, ze miedzy zagadnieniem, a kwadracikiem nie bylo zadnych kropek czy czegos, a nie dali mi linijki, wiec trudno bylo sie zorientowac ktore kwadraciki do czego :-( No zobaczymy :baffled: Maja sie odezwac do konca tygodnia bez wzgledu na decyzje...

Jedna osoba z mojej rodziny jest bardzo przeciwna temu zebym tam poszla pracowac, twierdzi, ze skoro dostalam sie na studia to powinnam isc na studia, bo byc moze ta instytucja, do ktorej aplikuje za 3 lata nie bedzie istniec, a dr to dr i z takim tytulem wszedzie mnie przyjma :baffled: Nie dociera do niego, ze przez 4 ostatnie lata bylam nieszczesliwa i nie mialam satysfakcji z tego co robilam, ze wreszcie chce moc porobic cos innego i byc szczesliwa - niekoniecznie ta praca musi dac mi szczescie, ale chcialabym sprobowac, bo jesli nie sprobuje to nie bede wiedziec... A same studia... przez 3 lata.... no chyba, ze mialabym malenstwo, to wtedy byloby inaczej.... zobaczymy... :baffled:

Aha zapomnialam powiedziec - u mnie dzisiaj tempka nadal wysoka (nadal biore luteine, wiec sadze, ze to stad). Dzisiaj ciut nizsza, bo mierzylam 30 minut wczesniej. Na razie @ nie widac i nie czuc. Wieczorami mam szyjke twarda i zamknieta, a rano miekka/pol-miekka i tez zamknieta. Jaka Wy macie w II fazie cyklu?
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczynki! Troche mi zajelo czasu zanim przeczytalam wszystko od soboty :-D Dziekuje wszystkim trzymajacym kciuki!!

Wiec tak, obronilam sie! Mam na dyplomie 4 :-D Pytania mialam latwe, ale tak mnie dopytywali, ze bylo ciezko :szok::baffled::-( No ale najwazniejsze, ze zdalam!!

Co do rozmowy o prace, to hmm trwala cała godzine! Az sie zdziwilam! Ogolnie oferta w miare ciekawa, nie do konca pokrywa sie z tym, co bylo w ogloszeniu, ale mysle, ze ok. Troche sie zmartwili jak sie dowiedzieli o tych studiach doktoranckich... Nie wiem czy mnie przez to nie odrzuca - powiedzialam, ze chce polaczyc jedno z drugim bo i wtedy doktorat moznaby pisac z pogranicza. No i powiem Wam jeszcze, ze mnie odpytali z merytorycznych spraw :szok: Dobrze, ze umialam odpowiedziec, inaczej bylabym na starcie skreslona... Tylko wyszla niefajna sprawa :-( Bo poprzednio jak u nich bylam dali mi liste na ktorej po lewej stronie byly napisane pojecia, a na prawej kwadraciki - zaznaczalo sie czy sie zna pojecie, czy nie. No i pozaznaczalam to co wiedzialam, dzisiaj mnie facet z tego pytal no i odpowiadalam i nagle pyta z czegos o czym nie mam pojecia - mowie mu o tym - a on na to 'ale pani to zaznaczyla' :szok: Mowie, ze niemozliwe! Patrze - rzeczywiscie!! No a chcialam zaznaczyc to co bylo nizej... Tak samo z jeszcze jedna rzecza... kurcze mysle, ze on mogl pomyslec, ze chcialam ich oszukiwac :-( A naprawde zaznaczalam to, co wiedzialam tylko, ze problem bym w tym, ze miedzy zagadnieniem, a kwadracikiem nie bylo zadnych kropek czy czegos, a nie dali mi linijki, wiec trudno bylo sie zorientowac ktore kwadraciki do czego :-( No zobaczymy :baffled: Maja sie odezwac do konca tygodnia bez wzgledu na decyzje...

Jedna osoba z mojej rodziny jest bardzo przeciwna temu zebym tam poszla pracowac, twierdzi, ze skoro dostalam sie na studia to powinnam isc na studia, bo byc moze ta instytucja, do ktorej aplikuje za 3 lata nie bedzie istniec, a dr to dr i z takim tytulem wszedzie mnie przyjma :baffled: Nie dociera do niego, ze przez 4 ostatnie lata bylam nieszczesliwa i nie mialam satysfakcji z tego co robilam, ze wreszcie chce moc porobic cos innego i byc szczesliwa - niekoniecznie ta praca musi dac mi szczescie, ale chcialabym sprobowac, bo jesli nie sprobuje to nie bede wiedziec... A same studia... przez 3 lata.... no chyba, ze mialabym malenstwo, to wtedy byloby inaczej.... zobaczymy... :baffled:

Aha zapomnialam powiedziec - u mnie dzisiaj tempka nadal wysoka (nadal biore luteine, wiec sadze, ze to stad). Dzisiaj ciut nizsza, bo mierzylam 30 minut wczesniej. Na razie @ nie widac i nie czuc. Wieczorami mam szyjke twarda i zamknieta, a rano miekka/pol-miekka i tez zamknieta. Jaka Wy macie w II fazie cyklu?

Wielkie Gratulacje:-)
 
Hej dziewczynki! Troche mi zajelo czasu zanim przeczytalam wszystko od soboty :-D Dziekuje wszystkim trzymajacym kciuki!!

Wiec tak, obronilam sie! Mam na dyplomie 4 :-D Pytania mialam latwe, ale tak mnie dopytywali, ze bylo ciezko :szok::baffled::-( No ale najwazniejsze, ze zdalam!!

Co do rozmowy o prace, to hmm trwala cała godzine! Az sie zdziwilam! Ogolnie oferta w miare ciekawa, nie do konca pokrywa sie z tym, co bylo w ogloszeniu, ale mysle, ze ok. Troche sie zmartwili jak sie dowiedzieli o tych studiach doktoranckich... Nie wiem czy mnie przez to nie odrzuca - powiedzialam, ze chce polaczyc jedno z drugim bo i wtedy doktorat moznaby pisac z pogranicza. No i powiem Wam jeszcze, ze mnie odpytali z merytorycznych spraw :szok: Dobrze, ze umialam odpowiedziec, inaczej bylabym na starcie skreslona... Tylko wyszla niefajna sprawa :-( Bo poprzednio jak u nich bylam dali mi liste na ktorej po lewej stronie byly napisane pojecia, a na prawej kwadraciki - zaznaczalo sie czy sie zna pojecie, czy nie. No i pozaznaczalam to co wiedzialam, dzisiaj mnie facet z tego pytal no i odpowiadalam i nagle pyta z czegos o czym nie mam pojecia - mowie mu o tym - a on na to 'ale pani to zaznaczyla' :szok: Mowie, ze niemozliwe! Patrze - rzeczywiscie!! No a chcialam zaznaczyc to co bylo nizej... Tak samo z jeszcze jedna rzecza... kurcze mysle, ze on mogl pomyslec, ze chcialam ich oszukiwac :-( A naprawde zaznaczalam to, co wiedzialam tylko, ze problem bym w tym, ze miedzy zagadnieniem, a kwadracikiem nie bylo zadnych kropek czy czegos, a nie dali mi linijki, wiec trudno bylo sie zorientowac ktore kwadraciki do czego :-( No zobaczymy :baffled: Maja sie odezwac do konca tygodnia bez wzgledu na decyzje...

Jedna osoba z mojej rodziny jest bardzo przeciwna temu zebym tam poszla pracowac, twierdzi, ze skoro dostalam sie na studia to powinnam isc na studia, bo





A gadaniem sie nie przejmuj to jest Twoje zycie i układaj je sobie po swojemu.
Jeśli czujesz się na siłach pracowac i studiowac to rób to i nie ogladaj sie na innych

 
Ostatnia edycja:
Wiec tak, obronilam sie! Mam na dyplomie 4 :-D Pytania mialam latwe, ale tak mnie dopytywali, ze bylo ciezko :szok::baffled::-( No ale najwazniejsze, ze zdalam!!

Co do rozmowy o prace, to hmm trwala cała godzine!
WIELKIE GRATULACJE KOCHANA

co do pracy to myślę ze zrozumieją tą sytuacje z pojęciai i Cię przyjmą na pewno

nie przejmuj sie tym co inni mówia to jest Twoje zycie i Twoja decyzja i nikomu nic do tego

ja nie wiem jaką mam szyjkę w II fazie cyklu bo nie sprawdzam

a moze u ciebie to fasolka sie zadomowiła, kiedy miałaś mieć @??
 
super to nie jest aż tak blada kreseczka
GRATULACJE RAZ JESZCZE

AGNIESIAK kreseczki super ja miałam też takie jak testowałam co teraz już chyba wierzycie że jest w brzusiu fasolka co :-D:-D

Super. Ogromniaste gratulacje :-D:-D:-D



ładny, gratulacje:-)​


No widzisz wcale nie sa takie blade kreseczki.

Przeciez cały czas wierzyłyśmy tylko,że Aga twierdziła,ze sa za blade i dla tego chciałyśmy zobaczyć :baffled:

Jeszcze raz Moje GRATULACJE:tak:Suuuuuuuper:tak::-);-)

to są całkiem grube Krechy:happy2::happy2::happy2::happy2::happy2:
Dzięki dziewczynki:-D
Teraz to już jesteśmy pewni, że to maleństwo:tak:
Dziś była u nas teściowa i powiedziała, że zdaje jej się, że urodzę synka:-D
a że w ciąży jestem to się domyślała bo jakaś taka w oczach zmieniona byłam:szok::-D

Hej dziewczynki! Troche mi zajelo czasu zanim przeczytalam wszystko od soboty :-D Dziekuje wszystkim trzymajacym kciuki!!

Wiec tak, obronilam sie! Mam na dyplomie 4 :-D Pytania mialam latwe, ale tak mnie dopytywali, ze bylo ciezko :szok::baffled::-( No ale najwazniejsze, ze zdalam!!

Co do rozmowy o prace, to hmm trwala cała godzine! Az sie zdziwilam! Ogolnie oferta w miare ciekawa, nie do konca pokrywa sie z tym, co bylo w ogloszeniu, ale mysle, ze ok. Troche sie zmartwili jak sie dowiedzieli o tych studiach doktoranckich... Nie wiem czy mnie przez to nie odrzuca - powiedzialam, ze chce polaczyc jedno z drugim bo i wtedy doktorat moznaby pisac z pogranicza. No i powiem Wam jeszcze, ze mnie odpytali z merytorycznych spraw :szok: Dobrze, ze umialam odpowiedziec, inaczej bylabym na starcie skreslona... Tylko wyszla niefajna sprawa :-( Bo poprzednio jak u nich bylam dali mi liste na ktorej po lewej stronie byly napisane pojecia, a na prawej kwadraciki - zaznaczalo sie czy sie zna pojecie, czy nie. No i pozaznaczalam to co wiedzialam, dzisiaj mnie facet z tego pytal no i odpowiadalam i nagle pyta z czegos o czym nie mam pojecia - mowie mu o tym - a on na to 'ale pani to zaznaczyla' :szok: Mowie, ze niemozliwe! Patrze - rzeczywiscie!! No a chcialam zaznaczyc to co bylo nizej... Tak samo z jeszcze jedna rzecza... kurcze mysle, ze on mogl pomyslec, ze chcialam ich oszukiwac :-( A naprawde zaznaczalam to, co wiedzialam tylko, ze problem bym w tym, ze miedzy zagadnieniem, a kwadracikiem nie bylo zadnych kropek czy czegos, a nie dali mi linijki, wiec trudno bylo sie zorientowac ktore kwadraciki do czego :-( No zobaczymy :baffled: Maja sie odezwac do konca tygodnia bez wzgledu na decyzje...

Jedna osoba z mojej rodziny jest bardzo przeciwna temu zebym tam poszla pracowac, twierdzi, ze skoro dostalam sie na studia to powinnam isc na studia, bo byc moze ta instytucja, do ktorej aplikuje za 3 lata nie bedzie istniec, a dr to dr i z takim tytulem wszedzie mnie przyjma :baffled: Nie dociera do niego, ze przez 4 ostatnie lata bylam nieszczesliwa i nie mialam satysfakcji z tego co robilam, ze wreszcie chce moc porobic cos innego i byc szczesliwa - niekoniecznie ta praca musi dac mi szczescie, ale chcialabym sprobowac, bo jesli nie sprobuje to nie bede wiedziec... A same studia... przez 3 lata.... no chyba, ze mialabym malenstwo, to wtedy byloby inaczej.... zobaczymy... :baffled:

Aha zapomnialam powiedziec - u mnie dzisiaj tempka nadal wysoka (nadal biore luteine, wiec sadze, ze to stad). Dzisiaj ciut nizsza, bo mierzylam 30 minut wczesniej. Na razie @ nie widac i nie czuc. Wieczorami mam szyjke twarda i zamknieta, a rano miekka/pol-miekka i tez zamknieta. Jaka Wy macie w II fazie cyklu?
Gratulacje 4:tak::tak::tak:
Moim zdaniem powinnaś pójśc do tej pracy jak zadzwonią z dobrą wiadomością:tak:Nie patrz na to co mówią bo to Twoja decyzja. Jak nie sprobujesz to się nie dowiesz czy to był dobry wybór czy tez nie. Takie jest moje zdanie. A tymi pojęciami to się nie przejmuj.. myślę, że inne kandydatki wypadły dużo gorzej od Ciebie:tak::-)
 
reklama
Dzięki dziewczynki:-D
Teraz to już jesteśmy pewni, że to maleństwo:tak:
Dziś była u nas teściowa i powiedziała, że zdaje jej się, że urodzę synka:-D
a że w ciąży jestem to się domyślała bo jakaś taka w oczach zmieniona byłam:szok::-D



No sa takie "czarownice" które wiedzą od razu


Gratulacje 4:tak::tak::tak:
Moim zdaniem powinnaś pójśc do tej pracy jak zadzwonią z dobrą wiadomością:tak:Nie patrz na to co mówią bo to Twoja decyzja. Jak nie sprobujesz to się nie dowiesz czy to był dobry wybór czy tez nie. Takie jest moje zdanie. A tymi pojęciami to się nie przejmuj.. myślę, że inne kandydatki wypadły dużo gorzej od Ciebie:tak::-)

Dobrze gada kobitka-polac jej ;-) ale soczku bo w jej stanie to nic innego nie jest dozwolone;-)
 
Do góry