reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

Ola ja powiem tylko tak, ja jestem na studiach typowo humanistycznych, kończę pedagogikę opiekuńczo-wychowawczą ( coś szerszego niż resocjalizacja ) i wcale nie jest tak że wypracowanie i jest 5. Ja naprawdę musiałam dużo czasu poświęcić na naukę i wcale nie prostych rzeczy, np. przepisy prawne. I w ciągu tych 5 lat ani razu nie było do napisania żadnego "wypracowania". To taki błędny stereotyp że studia humanistyczne są łatwe - nie wiem jak jest jeśli chodzi np. o filologie polską ale u mnie łatwo nie było.

Nie chcialam nikogo urazic :tak: To byl zart, przeciez wiem, ze na studiach humanistycznych tez sie trzeba uczyc, ale ta wiedza jest zupelnie inna niz na studiach scislych, wiec i czegos innego wymaga sie na egzaminach :tak:
 
reklama
Od lutego masz absolutorium??? :szok::szok::szok: No co za chamstwo, ze tak Ciebie i te kolezanke traktuja! :wściekła/y: Strasznie dlugo tak 6 lat na samego inzyniera, po tym czasie moglas miec magistra gdyby nie te wszystkie problemy :-(Zupelnie sie nie dziwie, ze juz nie chcesz dalej studiowac, kto by chcial po takich przejsciach :baffled: Prace juz masz zlozona?
Niestety... Czasem chcialabym byc na jakis humanistycznych studiach... Napisalabym wypracowanie i od razu 5 :tak: A tak kurna czlowiek sie zazyna i nic z tego nie ma :-(
Wybaczcie dziewczynki, ja mam wybitnie zly humor dzisiaj. Naprawde... Probowalam siasc do nauki, to prawie sie poplakalam... @ sie zbliza, po tych humorach to widze. Jeszcze ta pogoda mnie dobija - pochmurnie, bedzie padac. Strasznie cicho w mieszkaniu, wylaczylam radio, bo mi przeszkadza sie skupic, chomik spi... chcialabym miec psa, ktory by przy mnie byl podczas tych dlugich, ponurych i samotnych dni... Jejku tak mi smutno, ze zaraz zaczne plakac :baffled::baffled::baffled: Brakuje mi przytulenia, usmiechu. Czuje sie strasznie opuszczona :baffled::blink:
co do pracy to dzisiaj pisze zakonczenie jutro uzgadniam z kolezanka (bo razem piszemy) ostateczny wyglad i wysylam mailem do promotora! wiesz nie spieszy mi sie bo promotor ma nas gdzies! jakbym miala termin to bym na glowie stanela a sie wyrobila! :baffled: a tak sie sklada ze promotor dostal ponad 2 tyg temu wstepny wydruk pracy i nie odpisal nam nawet z 1 uwagą!!!! NIC totalne NIC!!!!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: jakbysmy wiedzialy ze cos jest nie tak to teraz juz bysmy poprawiona wysylaly!!!! a tak doooopa!

a z tymi studiami humanistycznymi to prawda! przepraszam ale nie znam nikogo kto by na studiach humiasnistycznych zdawal egz 5 razy! ja zdawalam 5x z 2 przedmiotow z automatyki i elektroteczniki!!!!!!!! :no::no::no: (oczywiscie nie ja 1) wiec jest spora roznica miedzy tymi studiami ale taka ze nie powinno ich sie porownywać! :sorry2: po prostu to kompletnie 2 rozne swiaty!

Olu to prawda ze pies pomaga :-):-):-) mi bardzo pomogl jak sama jestem w domku mam kogo wykiziać pobawic sie i wybiegac! :-D
 
Siedzę tylko w szlafroku i czekam aż balsam brązujący dobrze wyschnie. Nie mogę ubrać się bo zaraz bielizna będzie brązowa. Kur... mac z tą pogodą, niech ją szlak trafi:wściekła/y: U nas ciepło bo powyżej 20 stopni dochodzi nawet do 28 stopni ale są chmury i wieczorami burza, leje i wieje.

Ola ja powiem tylko tak, ja jestem na studiach typowo humanistycznych, kończę pedagogikę opiekuńczo-wychowawczą ( coś szerszego niż resocjalizacja ) i wcale nie jest tak że wypracowanie i jest 5. Ja naprawdę musiałam dużo czasu poświęcić na naukę i wcale nie prostych rzeczy, np. przepisy prawne. I w ciągu tych 5 lat ani razu nie było do napisania żadnego "wypracowania". To taki błędny stereotyp że studia humanistyczne są łatwe - nie wiem jak jest jeśli chodzi np. o filologie polską ale u mnie łatwo nie było.

kochanie popieram ja w 2005r skończyłam licencjat w kierunku służb społecznych, cała masa zajęć z psychologii, socjologi itp do tego przepisy prawne itp a wszystko na podstawie administracji. wcale nie było tak łatwo, bo na to, aby nie zdawać kilku egzaminów zakuwałam dniami i nocami. Promotor z pracy męczył mnie niesamowicie, już myślałam, ze nie zdążę na termin czerwcowy, non stop się czepiała czegoś. Pisać o temacie społecznym połączyć to z badaniami, wywiadami itp w realu nie było tak łatwo. To że humanistyczne studia nie oznacza że jest łatwo.
 
co do pracy to dzisiaj pisze zakonczenie jutro uzgadniam z kolezanka (bo razem piszemy) ostateczny wyglad i wysylam mailem do promotora! wiesz nie spieszy mi sie bo promotor ma nas gdzies! jakbym miala termin to bym na glowie stanela a sie wyrobila! :baffled: a tak sie sklada ze promotor dostal ponad 2 tyg temu wstepny wydruk pracy i nie odpisal nam nawet z 1 uwagą!!!! NIC totalne NIC!!!!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: jakbysmy wiedzialy ze cos jest nie tak to teraz juz bysmy poprawiona wysylaly!!!! a tak doooopa!

a z tymi studiami humanistycznymi to prawda! przepraszam ale nie znam nikogo kto by na studiach humiasnistycznych zdawal egz 5 razy! ja zdawalam 5x z 2 przedmiotow z automatyki i elektroteczniki!!!!!!!! :no::no::no: (oczywiscie nie ja 1) wiec jest spora roznica miedzy tymi studiami ale taka ze nie powinno ich sie porownywać! :sorry2: po prostu to kompletnie 2 rozne swiaty!

Olu to prawda ze pies pomaga :-):-):-) mi bardzo pomogl jak sama jestem w domku mam kogo wykiziać pobawic sie i wybiegac! :-D


Coz, powiem Ci, ze moj promotor tez sie opierdzielal i nie czytal mojej pracy. Dalam mu wersje prawie ostateczna, w miedzyczasie zmienilam koncepcje i dosc porzadnie przerobilam prace. Promotor przeczytal wersje poprzednia mimo, ze dalam mu juz wtedy nowa - nasza ostateczna rozmowa przed skladaniem pracy wygladala tak, ze powiedzialam mu czym sie rozni nowa wersja od starej... Mial kilka uwag do tej wersji, ktora przeczytal, ale nie wszystko nanioslam, bo niektorych fragmentow juz po prostu nie bylo... Zreszta nie chcialam zeby mi sie az tak bardzo mieszal do tego co pisze, skoro wplywu na 'badania' nie mial zadnego. Promotor nie widzial nawet ostatecznej wersji przed zlozneiem - dalam mu juz zbindowana po zlozeniu do dziekanatu.

Co do powtarzania przedmiotow, to masz racje, u mnie na wydziale to normalka! Tylko ja mialam jakiegos farta, ze w ciagu calych studiow mialam JEDNA poprawke (a to przez to ze wychodzilam za maz :-D i nie mialam glowy do nauki) - reszta osob jak ma dwie poprawki w ciagu roku to jest niezla, sadze, ze srednia to jakies 3-4 poprawki.

Sęk w tym, ze nie moge miec psa, bo M sie kategorycznie nie zgadza.........
:dry:
 
hej laseczki;-)
ja dzis w dobrym humorku, małż wkoncu przyjezdza dzis wieczorkiem a jutro jade z nim razem do ostrowa w sprawach biznesowych:-)ciesze sie strasznie ze bede z nim caly dzien:-D
widze ze wy temat obrony tu ciągniecie , ja juz chce miec to za soba bo zwariuje..:dry:


słyszałyscie ze MICHAEL JACKSON NIE ŻYJE ????? skończyła się pewna era....
 
a z tymi studiami humanistycznymi to prawda! przepraszam ale nie znam nikogo kto by na studiach humiasnistycznych zdawal egz 5 razy! ja zdawalam 5x z 2 przedmiotow z automatyki i elektroteczniki!!!!!!!! :no::no::no: (oczywiscie nie ja 1) wiec jest spora roznica miedzy tymi studiami ale taka ze nie powinno ich sie porownywać! :sorry2: po prostu to kompletnie 2 rozne swiaty!

Ja zdawałam z prawa administracyjnego 3 razy.
Prace poprawiałam praktycznie co dwa tygodnie, za każdym seminarium od lutego do początku czerwca(jak dobrze pamiętam określenie spotkań przed egzaminem na koniec studiów - kurna ale to było dawno, ze nawet już zapominam określenia stosowane na studiach:-D) tyle co zużyłam papieru tuszu czasu to koszmar, międzyczasie jeszcze mieliśmy praktyki studenckie od lutego do połowy maja dziennie bite 8 godzin, wielokrotnie zostawałam sama w biurze (statystyka w służbie zdrowia) i między pracą musiałam pisać prace licencjacką. Moja promotor to była istna siekierka.

Teraz myślę o studiach w kierunku dietetyki, odpowiedniego żywienia. Społeczeństwo tak się tuczy, ze takie wykształcenie będzie ogromnie przydatne.
Bardzo chciałam skończyć studia prawne a szczególnie interesuje mnie dziedzina prawa rodzinnego ale jak się nie ma nikogo w rodzinie albo dobrego, bardzo dobrego znajomego w życiu codziennym związanym z prawem to jest problem wbić się w te kręgi.

Olu to prawda ze pies pomaga :-):-):-) mi bardzo pomogl jak sama jestem w domku mam kogo wykiziać pobawic sie i wybiegac! :-D

Oj pies przez te cztery miesiące mojego życia bez pracy a wcześniej na początku małżeństwa też cztery miesiące nim zaczęłam staż był nieodłącznym towarzyszem mojego życia.
Ta psina tak mnie kocha, że nie chce jeśc jak mnie nie ma. W poniedziałek byłam w pracy od 6 do 14 we wtorek cały dzień u mamy to wieczorem wtorkowym pies nie chciał zejśc z mojej poduyszki i spał ze mną cobym czasami mu nie uciekła a w środę jak jechaliśmy na zakupy(też miałam wolne) to nie chciał wejś do pokoju coby nie został znowu sam. Dzisiaj zadowolony bo ide dopiero na 15 to gżecznie zjadł śniadanie i teraz śpi, oczywiście w poscieli a jak chce go zgonic z łużka to zębami po rękach i prosi zeby go nie ściągac z łużka:-D
 
Cześć Dziewczyny
Mam pilne pytanie!!! później spróbuje nadrobić to co pisałyście, ale pomóżcie mi.:)
Wczoraj przyszła @. Ale dopiero wieczorem można powiedziec że zaczęło się krwawienie. muszę zadzwonic dzisiaj i się umówić na HSG ale nie wiem co powiedzieć, który dzień cyklu mam dzisiaj. POza tym między 2-4 d.c muszę zrobic jeszcze FSH i LH i co najważniejsze CRP. Dzisiaj już jie zrobię, a 3,4 dc to sobota i niedziela:(:(
k* jak nie urok to srebrne wesele.....
Buziaki:)

Wściekły kocie skoro wczoraj zaczęły się dopiero plamienia na @ to ja bym zrobiła badania w poniedziałek. Ja jak robiłam hormony to też jakoś tak mi wypad weekend i zrobiłam je w poniedziałek w 4 dc.
 
Dzięki Ola i Niunia:)
Plamienia to były tak do wieczora, ale w sumie wieczorem przy sikaniu to juz zauważyłam krew i skrzepy (sorki że tak dosłownie) :(:(
 
reklama
Ja zdawałam z prawa administracyjnego 3 razy.
Prace poprawiałam praktycznie co dwa tygodnie, za każdym seminarium od lutego do początku czerwca międzyczasie jeszcze mieliśmy praktyki studenckie od lutego do połowy maja dziennie bite 8 godzin, i między pracą musiałam pisać prace licencjacką. Moja promotor to była istna siekierka.
Teraz myślę o studiach w kierunku dietetyki, odpowiedniego żywienia. Społeczeństwo tak się tuczy, ze takie wykształcenie będzie ogromnie przydatne.
Bardzo chciałam skończyć studia prawne a szczególnie interesuje mnie dziedzina prawa rodzinnego ale jak się nie ma nikogo w rodzinie albo dobrego, bardzo dobrego znajomego w życiu codziennym związanym z prawem to jest problem wbić się w te kręgi.
Oj pies przez te cztery miesiące mojego życia bez pracy a wcześniej na początku małżeństwa też cztery miesiące nim zaczęłam staż był nieodłącznym towarzyszem mojego życia.:-D
ja pracuje od poczatku 2 roku studiow :sorry2: bo po 1 roku studiow skonczylam rok 24 czerwca bo bylam zwolniona prawie ze wszystkich egz :-) na drugim roku tez poszlo ok mimo pracy mialam tylko 1 przedmiot do tylu ale taki co to wszystkim sie ciagnie do dyplomu :dry: chociaz taka prawda ze jakbym nie ulegla papalaniu ze on jest nie do przejscia to bym juz dawno go pyknela :-D (z 1 przedmiotu 2 egz i 2 proj.) problem sie zrobil dopiero w polowie 3 roku a reszte juz opisalam wyzej!
moj mąż skonczyl prawo na uniwerku warminskim no i oczywiscie nie poszedl na aplikacje bo to po prostu jak zdobycie himalajow :no: ja wiem ze jeszcze kiedys w szkole wyladuje :sorry2: ale tylko dla wlasnej przyjemnosci :-) jakas podyplomoweczka albo kursy :confused: hmmm.... ;-) ale teraz to ja mysle o bobo :tak: i o odpoczynku ;-)
Pies to fajna sprawa no chyba ze ma adhd jak moj to juz w ogole jest wesolo :-) mojemu nie wolno spac na lozku tzn w ogole nie wchodzi na gore teraz go juz odzwyczajamy bo mu nie wolno chodzic po schodac ze wzgledu na stawy (labrador) i w przyszlosci zeby dzieci nie mialy siersci w lozeczku :sorry2: a poza tym wazy >40 kg :-D

Olu a kotek chociaz :-)
 
Do góry