w.kropeczka
Fanka BB :)
ja może w czwartek będe wiedziała co dzidzia ma między nogami:-)
super! Kasiu-oczywiscie pochwal nam sie jak sie dowiesz:-)
Wręczyłam mu taki prezencik
Ale milusio!
może pogoda działa jakoś depresyjnie na Ciebie. Ale niedługo wyjdzie słonko i będzie lepiej:-) I pamiętaj że juz niedługo będziesz śmigać w maratonie;-)
No troszke to jednak chyba potrwa...ale musze byc cierpliwa

Poczytalam sporo na temat tej choroby, zglebilam literature i niestety ale nie ma tam nic pozytywnego....przynajmniej nic nie zapowiada szybkiego wyleczenia...ale trudno...
Badaicka, Kropeczka, Katarzynka
DZIĘKUJĘ!
Dziś idę do lekarza, ale żeby sprawdził czy nie ma już śladu po tamtej infekcji. Wiem,że jeszcze nic mi nie powie, dlatego od razu zrobiłam betę.
Dobrze, ze idziesz! Lepiej nich pooglada czy zapalenie juz minelo... Buziaki i raz jeszcze gratuluje! Wiec kobietki-recepta-kupic bilet i na wakacje....a fasolka sama sie zjawi:-)
Oj maleńka psytulam mocniutko-to pewno tęsknota straszna za mężulkiem Cie dopada
nie smutaj sie wiem jak to jest ciężko jak się chce przytulic a nie mozna, ale jeszcze troszke.....![]()
Dzieki kochanie...jakos sie wszystko nalozylo na siebie, ta tesknota, choroba, niemoc taka i jeszcze pogoda....
Ake maz zmienil termin przylotu i bedzie juz w sobote:-)