Witajcie Kochane!!!
Ja juz rozpakowana
U nas jakos leci. Maluszek jest bardzo grzeczny, choć bywaja chwile, kiedy jest markotny a ja tracę siły do Niego... ale to wyjatkowo rzadko. W nocy daje spac, choć co 2-3h musimy się karmić. Tomek jest przeszczęśliwy i jak nikt angazuje się w Jego zycie. Martwi o wszystko, bardziej chyba niz ja ;-) A jak pomaga Dumna jestem z moich mężczyzn
Była juz położna i pediatra. Mały zdrowiuski, wszystko gra i już możemy wyjśc na spacerek Tak więc od dzisiaj sie werandujemy, a w niedzielę, jak będzie słonko i będę się dobrze czuła, wskakujemy w wózek i idziemy na króciutki spacerek
Jednyne co mi doskwiera,to nawał pokarmu... Dziś miałam aż gorączkę. Ale juz odciagam non-stop i jest lepiej...
YouTube - Mój Synuś Tomuś )))
Gratuluję !!!! Chyba faktycznie podobny narazie do tatusia :-)
Musisz nam koniecznie opisac poród :-)
Takiego klocka urodzić to niezły wyczyn
Dzien dybry!!!!
Ja tylko na sekundke, opowiem jak bylo w klinice. Moje HSG niestety pokazalo, ze moj prawy jajowod jest calkowicie zablokowany ale lewy nie jest tak dlugi jak powinien ale a'la dziala (to znaczy, ze kontrast bez problemu przeplynal) Wynikami mojego m. lekarz sie mega podniecal " wow, fantastycznie - takich dobrych wynikow nie widzialem juz od wielu lat " i takie tam. Powiem szczerze, ze mnie to wqrwialo(teraz juz oficjalnie wiadomo, ze wina lezy po mojej stronie a on jest tym cholernym idealem )...
Poza tym, moje jajniki niby pracuja w normie ale w tej dolnej granicy normy Lekarz powiedzial, ze niby mozna sprobowac stymulacji i monitoringu ale za duze szanse sa na ciaze pozamaciczna wiec zostaje nam tylko IVF.
Teraz czekam na list z data pierwszej IVF wizyty.
Jestem troszke zalamana, liczylam podswiadomie ze moze nie jest az tak zle no ale coz....
Ide wypalic ze 100 papierosow i napic sie piwa.
Wroce jak mi troszke humor wroci
Witaj, hmmmm no widzisz -znowu te facety muszą być idealne, nieuszkodzone :-)
Mam nadzieję, że jednak Wam się uda.