reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
boshe to takie straszne...... nie wiem po co zajrzałam na NK...... poryczałam się jak nie wiem, a przecież nawet jej nie znam..... jakie to straszne ze smierc zabiera nam osoby które kochamy:-:)-:)-(

Tak, to prawda... I najgorsze jest to, że mimo, że czas mija i człowiek jakoś żyje dalej, to tak naprawdę nic już nie jest takie samo. Ja dzisiaj też refleksyjnie, bo mamy 4 rocznicę śmierci Babci...


Ja zaczynam przeczuwać zbliżającą się @... A jeszcze kilka dni temu miałam takie przeczucie, że się udało. Zgaga nie z tej ziemi, dziwne zachcianki, ogromny apetyt, zaczęły też boleć mnie piersi, mdliło mnie całymi dniami, a dzisiaj jakoś wszystkie objawy zniknęły ;-) Chyba tak strasznie chciałam, że sobie uroiłam :zawstydzona/y:

Pozdrawiam Was bardzo cieplutko :-D
 
Tak, to prawda... I najgorsze jest to, że mimo, że czas mija i człowiek jakoś żyje dalej, to tak naprawdę nic już nie jest takie samo. Ja dzisiaj też refleksyjnie, bo mamy 4 rocznicę śmierci Babci...
PRZYTULAM MOCNIUTKO

Ja zaczynam przeczuwać zbliżającą się @... A jeszcze kilka dni temu miałam takie przeczucie, że się udało. Zgaga nie z tej ziemi, dziwne zachcianki, ogromny apetyt, zaczęły też boleć mnie piersi, mdliło mnie całymi dniami, a dzisiaj jakoś wszystkie objawy zniknęły ;-) Chyba tak strasznie chciałam, że sobie uroiłam :zawstydzona/y:

Pozdrawiam Was bardzo cieplutko :-D
hhmm a moze jednak miałas dobre przeczucie.Oby,oby :tak:
 
Witaj Martynko pewnie że pomogłaś a powiedz mi jeszcze dlaczego zanim odstawie progesteron to mam zrobić betkę??
Witaj Agniesiak jak dzień ci minął?/

A umnie.. no cóż.. czekam na ta wredotę:tak::-D Jeszcze 9 dni:-)
Czekam na nią bo myślę,że się w tym cyklu nie wyrobiliśmy przed owólką. Chociaż wiadomo, że jakaś nadzieja zawsze jest.:tak:
 
Jej, cudownie by było. Testuję się w piątek, to będzie pierwszy dzień spodziewanej @. Mam nadzieję, że to nie za wcześnie, przy moich długich i nieregularnych cyklach...
Ja tez zawsze miałam pokręcone cykle i nie wiem jak teraz bedzie :baffled:
i chyba nie bedę czekała aż schudnę.teraz pojadę do swojego G i od następnego cyklu zaczniemy staranka,bo bardzo juz chcę :tak:

To w piątek trzymam kciuki:-D:-D:-D
 
reklama
bez zmian..ale czytam was i nabieram pozytywnej energii...
ciesze sie ze juz Ci lepiej.. przepaszam ze Cie nie poznalam na Nk
Cóż za figura, pięknie :-):-)
dupa wielka, brzuchol wielki.. blada jak sciana.. ramiona wielkie i jeszcze cyc wielki.. masakra.. zapuscilam sie.. a kiedys mialam taka ladna figure.. o rozmarze 36 daaawno juz zapomnialam.. teraz to juz 42.. o jejku jak to boli po oczach.. najbardzej przeraza mnie ten brzuchol wielki
 
Do góry