Marzenixx
aniołek 14.12.09 [*]...
no oczywiscie ze sa to powazne wydatki, przeciez musze jakos wygladac podczas szukania pracy, bo juz prawie zaroslam kurą domowąNo to sie nazywa konkretna wyprawa na lowy-i kasa i buty pod ladą! Jaki kolorek?
No powazne wydatlki....w sam raz do zaspokojenia z bezrobocia...Marzenixx -oni Ci kase na mleko i chleb powszedni dali a nie na takie cudawianki!
Co masz zamiar dzialac u fryca??? A pazurki??? Moje pazurki to masakra teraz...bratowa w lutym robila mi akryle -uczyla sie na mnie:-) i potem sciagalam je w kwietniu i tak zniszczylam paznokcie ze mam "ogryzki popękane" teraz i czekam az odrosną....a boli jak licho....
Nigdy wiecej sztucznych dziadów!
pazurki standardowo akryle- choziaz teraz frencha normalnego walne bo ostatnio cudowalam z kolorami i juz mi sie znudzily....
z wlosami wlasnie tu jest problem bo nie bardzo wiem co mam wymyslec, jakis kolorem bym inny zmienila , nie wiem jakis jasniejszy brąz... obciac nie moge bo malz mnie z chalupy wygoni...... i tak chodze juz z odrostami od lutego , piorka mi zostaly na tej glowie, bo nie wiem co wymyslec...
a butki to zamszowe czarne szpileczki z lekko zaokraglonym noskiem i niebotycznir wysokimi obcasami