starania się - watpliwości..

[Nektarynka]

Mam pytanko z innej bajki. Nigdy nie bawiłam się w obserwację śluzu i nie znam się na tym. Oczywiście zauważam ten ,który jest przy owulacji , ale dziś zgłupiałam bo znów taki mam a jestem 2 dni po @. O co tu chodzi? Może tak być?
Idę czytać dalej.

może tak byc sluz płodny może utrzymywać sie nawet tydzien takze wiesz wszystko mozliwe.. chociaz ja mam tak ze dzien po przytulanku mam sluz płodny i wykluczam wtedy ten sluz justalam go jako pozostałość nasienia

 

[olesia_33]

Ja też zawsze chciałam Patrycję. A potem pojawiło się w mojej rodzinie. I Patryk tez już jest.

Ja wybralam:
-dla chlopca- Patryk lub Dominik lub Kacper
-dla dziewuszki- Dominika lub Anabell

Ale to czasem trzeba dzidzie zobaczyc i imie samo sie znajdzie + trzeba dopasowac do nazwiska czasem imie moze byc piekne ale nie pasuje z nazwiskiem.

 

[Loree]

Tak z innej beczki:
Czy wam tez tak marznie dlon o myszki komp.?

Jak jestem u mamy i tam korzystam z kompa to też tak mam. U siebie nie mam myszki;-)

ah juz nie wierze ze @ sie na mnie obrazi..ale fajnie by bylo..ciezarowka na obrone ladny prezent by byl..

pytanie za 10 tysiecy punktow..od czego moga bolec piersi?tak od tygodnia mniej wiecej..po kilkanascie minut dziennie i tyle..mama mowi ze to od zlego biustonosza ( niemozliwe!!!! ), a babcia mowi ze to moze byc ciaza...a mąż moj kochany pyta tylko czy wymasowac (sic!)

A jak bolą? Możesz jakoś określić? Bo mnie w ciąży bolały tak jak na @ tyle że mocniej i prawie cały czas. W ogóle nie można było ich dotknąć. M był załamany

ja to sobie nie moge wyobrazic jak to jest nie miec @ super 9 miesiecy (a czasem i wiecej) luzu z wkladkami, bolami brzucha, plecow itp ufffffffff ale sie rozmarzylam a jeszcze swiadomosc ze bedzie dzidzia ohhhh

To sobie wyobraź,że całe 9 miesięcy coś boli. Najpierw brzuch tak jak na @, potem macica, bo się powiększa, potem jeszcze wiązadła przez powiększającą się macicę. A na koniec są skurcze Braxtona czyli przepowiadające. No a potem to już tylko poród . Ja też myślałam,że odpocznę, ale nic z tego kochana! I jeszcze dochodzi ból kręgosłupa, problemy z oddychaniem pod koniec ciąży, problemy ze spaniem , ciągła potrzeba sikania -WYMIENIAĆ DALEJ??? Ale najważniejsze jest to,że jesteś pępkiem świata i wszystko ci wolno! Cudne uczucie.

ja to mam nadzieje ze mi bardzo cycuszki urosna :-)

Mnie z rozmiaru A urosły do B. Szaleństwo to to nie było. Ale zawsze coś;-)

No dobra koniec monologu, bo nikt mnie nie słucha.
Dobranoc, do jutra.

 

[Loree]

może tak byc sluz płodny może utrzymywać sie nawet tydzien takze wiesz wszystko mozliwe.. chociaz ja mam tak ze dzien po przytulanku mam sluz płodny i wykluczam wtedy ten sluz justalam go jako pozostałość nasienia

Dzięki kochana za info;-)

Ja wybralam:
-dla chlopca- Patryk lub Dominik lub Kacper
-dla dziewuszki- Dominika lub Anabell

Ale to czasem trzeba dzidzie zobaczyc i imie samo sie znajdzie + trzeba dopasowac do nazwiska czasem imie moze byc piekne ale nie pasuje z nazwiskiem.

Dominika też już mam w rodzinie

Dobranoc raz jeszcze.

 

[Ola_PM]

Loree mnie na @ w ogole piersi nie bola
a teraz mam tak ze cos jakby kulo, ciagnelo z boku, to w srodku - tak na kilkanascie minut a pozniej nic i nic..i jak moj M chce dotknac to tez nie pozwalam bo takie malo przyjemne to jest

 

[wikulaa]

Jak to nikt nie słucha?? Ja słucham!!

 

[olesia_33]

To sobie wyobraź,że całe 9 miesięcy coś boli. Najpierw brzuch tak jak na @, potem macica, bo się powiększa, potem jeszcze wiązadła przez powiększającą się macicę. A na koniec są skurcze Braxtona czyli przepowiadające. No a potem to już tylko poród . Ja też myślałam,że odpocznę, ale nic z tego kochana! I jeszcze dochodzi ból kręgosłupa, problemy z oddychaniem pod koniec ciąży, problemy ze spaniem , ciągła potrzeba sikania -WYMIENIAĆ DALEJ??? Ale najważniejsze jest to,że jesteś pępkiem świata i wszystko ci wolno! Cudne uczucie.

Nic tylko czekac na te piekne dni :-)

 

[wikulaa]

Loree mnie na @ w ogole piersi nie bola
a teraz mam tak ze cos jakby kulo, ciagnelo z boku, to w srodku - tak na kilkanascie minut a pozniej nic i nic..i jak moj M chce dotknac to tez nie pozwalam bo takie malo przyjemne to jest

Mnie też na @ raczej piersi nie bolą, więc czekam aż zaczną boleć:-)to dobry znak będzie

 

[olesia_33]

Babeczki DOBRANOC, slodkich snow​

 

[Szafirek83]

Jakaś patologia mnie chyba dopada, zaczynam sie zastanawiać po co w ogole to ja jestem na tym forum..Nawet nie wiem o czym gadac...Staranki zamienily sie w seks - i mysl "co bedzie to bedzie", o poronieniu juz nie chce gadac, badan zadnych nie robie zeby mowic o wynikach..Jedyne co mi pozostaje to skladac gratulacje albo pocieszac..

Marudzę?Narzekam? Moze to kwestia ciaglego zmeczenia, przeziebienia?

Aj nie wiem, wybaczcie..

wyluz...gleboki oddech i bedzie dobrze...a co ja mam pisac jak nie zaczelam jeszcze staranek???
po prostu mozemy sie tu wygadac na KAZDY temat,a nie tylko jeden,ktory stal sie powodem znalezienia sie na tym forum.

Koszt...in votro-faktycznie duzy...ale dalibysmy rade...choc mam nadzieje, ze nie bedzie trzeba...a raczej ludze sie...

a czy nie wystarczylaby Wam inseminacja,jesli parametry przy kolejnym badaniu sie nie poprawia??tam chyba tez selekcjonuja plemniki?? moze niech Lolitka sie wypowie...

Szafirku Ty to zakręcona babka jesteś z tym planowaniem. Ale ja mam podobnie. Jak urodziłam córkę to jakiś miesiąc później miałam już wybrany wózek dla drugiego dziecka Pisałam,że pewnych rzeczy nie możesz zaplanować, bo nie wiesz jakie będzie Twoje dziecko. Ja mogłam myśleć, że jak urodzę to nic się nie zmieni, bo przecież będę nadal spotykać się z koleżankami i będę mieć czas na wszystko. W praktyce było tak,że moje dziecko jak nie widziało mojego cyca to była taka afera,że kończyło się na braku oddechu, czyli zanoszeniu się. Szybko przestałam ją zostawiać z kimś nawet na 5 minut. Karmiłam 16 miesięcy i cały ten czas byłam z nią 24/ dobę. Więc gdybym będąc w ciąży planowała powrót do pracy, to po porodzie nic by z tego nie wyszło.

hehe moze i zakrecona jestem,ale widze,ze Ty nie mniej niz ja

Jak jestem u mamy i tam korzystam z kompa to też tak mam. U siebie nie mam myszki.
To sobie wyobraź,że całe 9 miesięcy coś boli. Najpierw brzuch tak jak na @, potem macica, bo się powiększa, potem jeszcze wiązadła przez powiększającą się macicę. A na koniec są skurcze Braxtona czyli przepowiadające. No a potem to już tylko poród . Ja też myślałam,że odpocznę, ale nic z tego kochana! I jeszcze dochodzi ból kręgosłupa, problemy z oddychaniem pod koniec ciąży, problemy ze spaniem , ciągła potrzeba sikania -WYMIENIAĆ DALEJ??? Ale najważniejsze jest to,że jesteś pępkiem świata i wszystko ci wolno! Cudne uczucie.

to nie jest kwestia myszki.wydaje mi sie,ze po prostu mniej sie rusza ta reka i jest wyzej,wiec krew slabiej krazy i stad robi sie zimna.

co do objawow ciazowych,to smialam sie,ze moja kolezanka miala slinotok,bo miala taki nadmiar sliny w ciazy,ze musiala ciagle pluc,hehehe.

Babeczki DOBRANOC, slodkich snow​

jak zwykle ja na koncu

DOBRANOC DOBRANOC