reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

Zaniepokojona - a co ty tak długo na betę czekasz? ja przy ostatnim cyklu straciłam rozum i na 3 dni przed oczekiwaną @ zrobiłam betę:no::no::no: - totalnie mi odbiło (nie mogłam się doczekać...) i po 6 godz. miałam wynik...
Robiłam w Diagnostyce - wyrobiłam sobie jakąś kartę (rabatową przy okazji) i wyniki zobaczyłam na ich stronie internetowej, nie musiałam do nich iść. Bardzo fajna sprawa - poryczałam sie w domu a nie w przychodni:eek:

Hanka chyba dzisiaj do Nas nie zaglądnie - ma pewnie traumę związaną z wiekiem:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Zaniepokojona - a co ty tak długo na betę czekasz? ja przy ostatnim cyklu straciłam rozum i na 3 dni przed oczekiwaną @ zrobiłam betę:no::no::no: - totalnie mi odbiło (nie mogłam się doczekać...) i po 6 godz. miałam wynik...
Robiłam w Diagnostyce - wyrobiłam sobie jakąś kartę (rabatową przy okazji) i wyniki zobaczyłam na ich stronie internetowej, nie musiałam do nich iść. Bardzo fajna sprawa - poryczałam sie w domu a nie w przychodni:eek:

Hanka chyba dzisiaj do Nas nie zaglądnie - ma pewnie traumę związaną z wiekiem:-D:-D:-D:-D:-D
miałabym juz dziś wieczorem ale poszłam jak już kurier odjechał z próbkami do laboratorium bo u nas jest tylko punkt pobrań i dlatego dopiero jutro te próbki trafia do badania i wieczorem mam do nich dzwonić
 
Ja 20 lat skończyłam w kwietniu:) mój przyszły mąż ma 23.
Z 2 strony jest tak że mówię sobie, że jeszcze 1 cykl i jeszcze 1 może być może tym razem się uda....:-(
to kochana masz jeszcze dużo czasu faktycznie ale z drugiej strony lepiej wcześniej sie dowiedzieć ze moze być problem i zacząć wcześniej leczenie
napewno sie wam uda
a kiedy ślub??
 
Coś ostatnie dni mam strasznie zabiegane. w weekend pracowałam, potem musiałam w przyśpieszonym tempie zrobić praktyki w szkole (bawiłam się w nauczycielkę), jeszcze na uczelni musiałam się pokazać... a dzisiaj najpierw z małżem kupowaliśmy kwiatuszki do doniczek
Jutro idę do frzjerki i zastanawiam się czy nie poczynic jakiś większych zmian, bo juz od dłuższego czasu mam taką samą fryzurkę...??? Kolor na pewno zostawię, ale może coś inaczej przyciąć?? idę do nowej fryzjerki, to może ona cosik wymyśli...:tak:

Mam nadzieję dziwuch, że te fasolki co się zapowiadają to będę:tak::-D trzymam za to kciuki
o to kochana ty pracowita jesteś i jeszcze mówisz ze maż posadził kwiatki szok :szok: facet kwiatki sadzi aleś go sobie wyszkoliła :rofl2::-D mój to by wszystkie połamał a nie zasadził on nie ma zielonego pojecia o tym
do fryzjera pewnie że pójdź tylko sie na pomarańczowo nie zrób:rofl2::-D. a jaką odmianę masz na myśli?? jakieś drastyczne ciecie??
 
to kochana masz jeszcze dużo czasu faktycznie ale z drugiej strony lepiej wcześniej sie dowiedzieć ze moze być problem i zacząć wcześniej leczenie
napewno sie wam uda
a kiedy ślub??
mimo wieku już chciałabym mieć maleństwo, tulić je, karmić, patrzeć jak rośnie, uczy się wszystkiego, nie spać w nocy, nie mieć czasu na nic tylko dla małego człowieczka:) w przyszłym tygodniu robie wszystkie badania, może jak odpocznę to się uda:) szlag mnie trafia jak słyszę, że jakaś dziewczyna w moim wieku chcę usunąć dziecko albo że wpadła i go nie chce.
Co do ślubu to jeszcze nie wiemy, może już pod koniec wakacji cywilny a w przyszłości kościelny:) ale mieszkamy razem i mówię już do niego "mężu":-)

A Tobie życzę wyników bety na 5+;-)
 
Hola hola....

Takie obawy to trza miec 20 lat temu. Tera jest cywilizacja tak zwana i nie ma co kropeczki straszyc.


Kropeczko kochanie
Nic sie nie boj. Wady genetyczne kazdy moze miec. Fakt ze uszkodzony plemnik sie do tego przyczynia, ale wlasnie dlatego wymyslili madrzy ludzie IMSI. Ta metoda wyklucza uszkodzone plemniki z zaplodnienia, wiec nie boj nic. Macie troche tych dobrych plemniczkow wiec jest z czego wybrac.


buziaki
jaj jej nie strasze, bo to nie ja wymyslilam. pozatym ja nie mowilam o zabiegu kiedy mozna wydobyc tzn oddzielic dobre plemniki od zlych tylko o tym ze moiwli specjalisci w tym programie ze podczas naturalnego poczecia moze dojsc do wady plodu. Kropeczka sie pytala wiec napisalam co sie sama dowiedzialam.
 
Jakieś takie mam przeczucie, ze w ciąży jestem, ale to tylko takie przeczucie;-) Jutro powinnam dostac @ teoretycznie ale jeszcze testu chyba nie zrobie. Poczekam parę dni. Bo 28dniowe cykle mam od stycznia a wczesniaj miałam 30.
Jedna z nas musi być w ciąży;-) tylko wypatrywać 2 kresek na teście:-)
 
Juz jestem:-)siostrzyczki pojechały już do domciu:tak:super było spacerki zabawy na placu zabaw:-)no a teraz czekać na M bo tak o 19.00 kończyć chce robote i do domku:tak:
 
reklama
Marzenixxx :-):-)

Wiem Kochana, ze to nie TY. Po prostu powtorzylas co pewnie w programie mowili. Mnie szlak trafia na tych co tak w tv gadaja, bez poglebienia sprawy. Toc rozni ludzie to ogladaja i trzeba byc nieco bardziej konkretnym i kompleksowym jednocznie
 
Do góry