nic jej nie powiedzialam bo albo bym sie rozwrzeszczala albo rozplakala...a to byla dorosla babka, taka kolo 30-tki, nie to ze malolata jakas...
normalnie az mnie kusilo zeby powiedziec: "Ty glupia piz**, ja dbalam o swoja ciaze i stracilam, teraz sie staram i nic a ty glupia kur*** masz w brzuszku dzieciaczka a traktujesz go ja smiecia"
mnie tez wkurw..... takie babska! jak bylam na egzaminie z prawka to tez stala dziewczyna ale mloda chyba to byl z 8 miesiac ciązy , stala z kolezanka i tak przy wszystkich palila papierochy.... masakra jakas
tak wogole to sobie mysle ze to wszystko jest bez sensu , takie oszczedzanie sie zeby zafasolkowac, rozne diety srety, nipicie kawy czy alkoholu...
ja znam dziewczyne ktora ma okolo 30 lat, na solarium chodzi prawie codziennie po 30 minut
, do tego ciągle jest na diecie zeby wygladac szczuplo no i wyglada jak szkapa, łyka jakies proszki kupione na internecie odchudzające przez ktore nie je prawie wogole!
zazwyczaj tylko kawe pije w duzych ilosciach od rana, non stop pije redbule i pali milion fajek! nie sypia za dobrze od tych tabletek i uwaga : byla w ciązy juz chyba z 5 razy
oczywiscie to tylko wpadki i wszystkie usunela bo nie chce miec dzieci
o czym to swiadczy?????? mi sie wydaje ze wszytsko lezy w naszej psychice, jak za bardzo chcemy to sie nie udaje , wystarczy sie odblokowac albo wogole o tym nie myslec co pokazuja nam tzw "wpadki".......
i jakze czesto sie zdaza kiedy kobieta przestaje nagle brac leki na owulacje czy inne dolegliwosci staraczkowe, i odpuszcza bo nie moze zajsc , to zachodzi,nagle bez lekow bez niczego! ilez tu przypadkow takich bylo!!
oczywiscie to o czym mowie ogranicza sie do jakiejs tam czesci kobiet bo jak rowzniez widac i z ołówkiem w reku oznaczając wykresy i tempki, mozna zafasokowac, ... nie ma reguły...
eh....